Idealny jako... brązer
Puder kupiłam z zamiarem niezbyt standardowym - mianowicie jako brązer do konturowania. Nr 03, czyli medium, ma świetny odcień do konturowania jasnych, chłodnych cer, tzn jest beżowawy, ale nie pomarańczowy czy żółty - jest to odcień fajnie neutralny. Poza tym jest matowy idealnie, bez ani kawałka drobinek, opalizowania, itp. a naprawdę nie tak łatwo znaleźć brązer nie dość że w dobrym odcieniu to jeszcze bez połysków! W lekkiej desperacji - i dla idealnego dla mnie koloru - kupiłam ten puder Clarins.
I jestem bardzo zadowolona - puder dobrze się rozciera, ładnie i nienachalnie imituje nieco opaloną czy ocienioną skórę. Jest bardzo trwały, nie ściera się, nie robi plam. Nie wysusza, a mam bardzo suchą cerę, więc u mnie każda skórka jest widoczna, jeśli puder jest za suchy w konsystencji. Ten jest dość miękki, nie pylący, lekko kremowawy (jak na kosmetyk prasowany). Puderniczka piękna, luksusowa, szkoda że tak łapie odciski palców.
Pół gwiazdki zabieram za miękkość - już wiem, że przy dość wysokiej cenie ten kosmetyk nie starczy mi na długo, bo na pędzel nabiera się go sporo, nawet przy umiejętnym "pacaniu" go pędzlem. Tak czy siak kosmetyk wart uwagi i swojej ceny, szczególnie dla bladziaków szukających subtelnego brązera.
Używam tego produktu od: 3-4 tyg
Ilość zużytych opakowań: 1 op