Lavera Sanfte Reinigungsmilch Malve Łagodne mleczko do twarzy z wyciągiem z malwy i migdałów

Mleczko to kupiłam podczas jednych z zakupów w sklepie z naturalnymi kosmetykami. Mleczka używałam do zmycia codziennego makijażu twarzy – czyli puder, kosmetyki do konturowania i żel z brwi. Plusy: *naprawdę świetnie zmywa makijaż (myślę, że z podkładami na twarzy też by sobie poradził) *przyjemnie odświeża twarz *ma fajną konsystencję – nie za gęstą że ciężko ją rozsmarować, ale też nie za rzadką jak woda *jest delikatne dla twarzy *łagodzi zaczerwienienia twarzy *nie podrażnia, nie uczula, nie wysusza twarzy *jest bardzo wydajne – niby mała buteleczka, ale starczyła mi na bardzo długo *ma lekki i przyjemny zapach *naturalny skład Nie zmywałam nim makijażu oczu, ale sądzę, że bez problemu by sobie poradził i nie podrażniałby oczu. Minusem może być cena, ale jak na taką wydajność warto zainwestować. Mleczko widziałam ostatnio w Naturze, więc z dostępnością nie jest źle :) Wzięłam na spróbowanie mleczko z Sylveco, ale czuję, że po skończeniu do tego wrócę. Polecam!

Kosmetyk ten kupiłam w Niemczech, niestety w PL nigdzie go nie widziałam. Uważam, że to jedno z lepszych mleczek do demakijażu jakie używałam. Jest bardzo naturalne i niedrażniące. Idealnie sprawdza się u mnie jako pierwszy krok w demakijażu. Oczyszcza idealnie całą buzię. Nie daje sobie rady z moją wodoodporną maskarą, ale nie uważam to za wadę, ponieważ z nią dają sobie radę jedynie płyny dwufazowe. Produkt nie zapycha cery. Mleczko ma bardzo przyjemny zapach i jest wydajne. Niestety próbowałam je kupić w kilku miejscach gdzie wiem, że jest duża gama kosmetyków Lavera, ale niestety tego cudeńka nie było. Teraz przestawię się na mleczko arnikowe Sylveco, ale przy następnej wizycie w Niemczech, na pewno kupię kilka opakowań tego mleczka Lavery na zapas. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie