Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Mleczka do demakijażu

Clinique Take the Day Off, Cleansing Balm Balsam do demakijażu

4,2 na 560 opinii
flame19 hitów!
65% kupi ponownie

Porównaj ceny

izapachy.pl
Clinique Take the day off cleansing balm Balsam do demakijażu 125 ml
123,90  zł
notino.pl
Clinique Take the day off cleansing balm Balsam do demakijażu 125 ml
129,80  zł
Superpharm
Clinique Take The Day Off Cleansing Balm Balsam do demakijażu, 125 ml 125 ml
148,99  zł
Sephora
Clinique - Take The Day Off - Balsam Do Demakijażu - 125 Ml - Dla Kobiet
199,00  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 65% osób
  • 13 września 2024 o 16:23
    Pomimo upływu lat- ciągle cudny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Moją ulubioną formą zmywania makijażu jest oczyszczanie twarzy balsamami, masełkami i olejkami, od klasycznych micelków odeszłam już dawno, ale zawsze staram się jakiś tam w zapasie mieć. Take the Day Off to taki w sumie prekursor żeby nie powiedzieć dziadek jeśli chodzi o taką formę zmywania makijażu- był sobie zanim jeszcze zaczął się ten ogromny boom na masła i balsamy do demakijażu wszelakie. Mi on towarzyszy od lat i to w najróżniejszych pojemnościach. W ogóle to byłam przekonana, że już pisałam na jego temat. Coś mi się tam jednak pomerdało, no ale co nie odwlecze to nie uciecze także dziś postanowiłam poświęcić mu chwilkę - zdecydowanie jest tego warty. Jak już wspomniałam wyżej, ten produkt jest dostępny w wielu różnych pojemnościach co jak dla mnie jest ogromnym plusem. Bo i można się zaopatrzyć w małą gdy chce się go po prostu poznać a i można największy słój którym akurat teraz dysponuje. Nie jest tani ale Clinique nie jest tanią marką. Dlatego smutek czasem bierze, że ich produkty tak super się u mnie sprawdzają bo koszty są no wiadomo jakie... Ale nie odbiegając aktualnie mam na stanie największą pojemność - słoik ciężki i ogromny ale porządnie wykonany z estetyczną bardzo charakterystyczną z resztą dla tej marki szatą graficzną. Tutaj akurat o opakowaniu nie ma co za dużo pisać - ważne, że wygodnie nabiera się z niego produkt. Chwilkę myślałam do czego go porównać pod względem konsystencji. W jednej z recenzji wyczytałam, że przypomina klasyczne masło shea i dokładnie tak jest. Jest to produkt niby dość mocno zbity ale z mocno olejkowym podbiciem co czyni go naprawdę łatwym w stosowaniu. Ma biała barwę i bardzo ładny delikatnie słodki zapach który mi przypomina aromat owsianych ciasteczek. Zdecydowanie umila mi to codzienne korzystanie z produktu. Stosowanie jest banalnie proste - wystarczy go sobie wmasować w twarz czekając aż z makijażu zrobi się takie błotko a potem zmyć wodą. Nie jest to produkt oblepiający ani tępy dlatego też nie ma problemu ani z rozprowadzeniem go do twarzy ani ze zmyciem. Pod wpływem wody zmienia się w taką olejkową emulsję. Co wiec odróżnia go od ogromu działających na tych samych zasadach masełek i olejków ? Ano właściwości. Bo on nie tylko zmywa makijaż. On też pielęgnuje - skóra twarzy jest po nim tak jedwabiście miękka jak po dobrym i drogim kremie. Serio. No efekt nie do podrobienia. No ale dobra- to produkt który głównie ma za zadanie zmyć makijaż. I robi to świetnie. Noszę pełny makijaż zarówno twarzy, oczu jak i ust o brwiach nie wspominając a on sobie radzi ze wszystkim. Czy to mocno zastygająca matowa pomadka w nasyconym odcieniu, czy trwały podkład czy mocarna pomada do brwi - on usuwa dokładnie wszystko pozostawiając uczucie świetnie oczyszczonej i wypielęgnowanej twarzy. Jestem posiadaczką cery mieszanej ale nigdy (a używam go jak pisałam wcześniej od wielu lat) nie zdarzyło mi się by zapchał mi pory czy jakoś nadmiernie obciążył twarz. To jeden z moich ukochanych produktów do zmywania makijażu który to towarzyszyć mi będzie tak długo, jak tylko będzie dostępny w sprzedaży. Polecam bo warto - nawet tą najmniejszą pojemność na początek.
    Zalety:
    • wydajny
    • kilka pojemności do wyboru
    • piękny zapach
    • rozprawia się z każdym makijażem
    • nie zapycha porów
    • zmiękcza twarz jak porządny krem
    • łatwy do zmycia
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    19 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 10 stycznia 2024 o 18:44
    DLa mnie ok
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Pierwszy raz miałam okazje używac kosmetyku do demakijażu w takiej formie. Zbity olejek w dłoniach robi się bardziej wodnisty. Ogólnie spoko. Fajnie i szybko rozuszcza nawet mocny make up. Minusem jest ta oleiast akonsystencj ana twarzy. Wtedy czuje sie jakby brudna. Ale to tylko chwila zanim zmyje. Potem już jest ok
    Zalety:
    • opakowanie
    • konsystencja
    • zapach
    • wydajność
    • zmywa dobrze make up
    Wady:
    • cena
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 6 stycznia 2024 o 19:11
    Mój wyjazdowy kosmetyk do demakijażu:)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Balsam nie jest co prawda moją ulubioną formą demakijażu, natomiast fajnie sprawdza mi się podczas wyjazdów. Zaopatrzyłam się w mniejsze nieco, podróżne , a przede wszystkim leciutkie opakowanie recenzowanego specyfiku na zeszłoroczny urlop, które zdecydowanie bezpieczniej się przewozi od butelki płynu micelarnego bez obaw,że może się rozlać w torbie podróżnej:) Produkt ma dość zbitą , wazelinowatą konsystencję, która momentalnie rozpuszcza się pod wpływem ciepła dłoni i po kontakcie ze skórą. Na początku byłam nieco sceptycznie nastawiona do takiej masełkowatej formy kosmetyku do demakijażu i pewna,że nie poradzi sobie z nim tak dobrze jak moje pewniaki, czyli micele lub olejki. O dziwo, recenzowane mazidło okazało się całkiem niezłym pogromcą makijażu, choć posiada delikatne wady. Powoduje chwilowe zamglenie oczu, więc trzeba mieć to na uwadze. Nie jest to fajne uczucie co prawda,natomiast plusem jest fakt,że nie szczypie w oczy podczas kontaktu z nimi, ani nie powoduje ich zaczerwienienia czy pieczenia. Bardzo dobrze zmywa kosmetyki kolorowe z twarzy oraz radzi sobie nieźle z tuszem do rzęs i czarną kredką. Przy mocniejszym makijażu oka trzeba potrzeć je nim trochę dłużej, natomiast w przypadku lżejszego make'upu , czy wyjazdowego właśnie sprawdził mi się znakomicie , a na dodatek jest produktem naprawdę bardzo wydajnym. Nie trzeba go bowiem wiele, aby pozbyć się kolorówki z cery. Twarz po jego zastosowaniu jest wstępnie oczyszczona z makijażu, gotowa na dalsze zabiegi pielęgnacyjne. Balsam nie podrażnia , ani nie zapycha mojej mieszanej w kierunku do suchej cery. Oficjalnie zostanie już moim kosmetykiem wyjazdowym :)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    12 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • ItaNera
    ItaNera
    4 / 5
    28 października 2023 o 23:24
    Wystarczył na długo
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Konsystencja to jego największy plus. W porównaniu z innymi ma się wrażenie że naprawdę zmywa makijaż. Jest jak masełko. Starcza na bardzo długo. Nie szczypie w oczy co jest dużym plusem, ładnie domywa.
    Zalety:
    • brak zapachu
    • konsystencja
    • starcza na długo
    • różne opcje pojemności
    Wady:
    • cena
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 6 lipca 2023 o 13:51
    Drugie podejście było znacznie lepsze
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    ••• Moja Cera ••• Wrażliwa, mieszana z przetłuszczającą się strefą T tj. broda, noc i czoło. Cera jest podatna na alergie czy uczulenia, które na szczęście zdarzają się bardzo rzadko a jeśli któryś z kosmetyków nie pasuje na żuchwie staje się widoczna "kaszka". ••• Demakijaż••• Wykonuje olejkiem lub balsamem do demakijażu. Płyn micelarny używam, gdy olejek nie poradzi sobie z tuszem do rzęs czy trwałą pomadką a także wtedy kiedy mam tylko pomalowane rzęsy. Balsam miałam dwukrotnie i przyznam, że za pierwszym razem nie zachwycił mnie tak jak za drugim. Balsam jest dla mnie lepszą alternatywą, bo zmywanie pełnego makijażu płynem micelarnym stanowczo nie jest dla mojej skóry dobrym wyborem. Z balsamem tak samo jak z olejkiem trzeba uważać aby przed przystąpieniem demakijażu nie mieć mokrych dłoni czy twarzy, oczu z tego względu, że balsam nie będzie działał tak jak powinien. Nakładam na suche dłonie - palce balsam, rozcieram między palcami i aplikuję na zamknięte oczy. Kulistymi ruchami pozbywam się makijażu oczu w tym tuszu do rzęs. Następnie oczyszczam twarz i przechodzę z powrotem do rzęs, które biorę między palcem wskazującym a kciukiem i oczyszczam. Taki sposób jest wystarczający na pozbycie się makijażu. [ZALETY] + Dobrze oczyszcza makijaż oczu i twarzy + Nie powoduje podrażnienia skóry czy oczu + Delikatny zapach + Nie przesusza skóry + Nie wywołuje nic niepożądanego + Skóra nie jest ściągnięta + Dzięki balsamowi skóra w szczególności w okolicy oczu nie jest naciągnięta + Nie trzeba używać wacików ! [WADY} - Cena może odstraszyć ;) ••• Opinia na dany kosmetyk czy produkt jest w 100% szczera. Opisuje to co uważam za istotne i nie sugeruje się marką, ceną czy innymi opiniami •••
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    12 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.