Laboratorium Kosmetyczne AVA, L`Arisse, Effective Skin Care 5D (Krem przeciwzmarszczkowy 50+)

Kupiłam zachęcona pozytywnymi recenzjami i ceną.

Mam 28 lat, pierwsze zmarszczki mimiczne. Krem ich wprawdzie nie zlikwidował, ale mam wrażenie, że lekko wygładził skórę. Nie przypuszczam aby kosmetyk miał duże stężenie retinolu.

Krem ma zwartą, gęstą, i jednocześnie lekką konsystencję. Łatwo się rozprowadza, szybko wchłania. Ma neutralny zapach. Dobrze sprawuje się pod makijażem.

Nie podrażnia, nie uczula.Nic się nie dzieje gdy nałożę go zbyt blisko oczu.

Jest wydajny. Cena jest super.

Efekty przyzwoite jak na krem za 15 zł, choć szału nie ma. Uważam, że to dobry kosmetyk. Może kiedyś do niego wrócę. Na razie jednak zbyt wiele rzeczy mnie kusi.

W każdym razie za takie pieniądze warto przetestować.



Używam tego produktu od: 2 miesiące - raz dziennie
Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Krem ten razem z kremem w wersji 35+ uzywam juz od dluzszego czasu wiec moge podzielic sie opinia :)
zaczne moze od plusow:
-zapach -bardzo przyjemny
-konsystencja -troszke rzadka ale krem szybko sie wchlania
-wydajnosc-jest bardzo wydajny, uzywam go rowniez pod makijaz do tego tez sie nadaje, nie tworzy tlustej powloki
-nawilzenie-daje rade ale zaznaczam ze mam cere normalna w kierunku mieszanej, wiec moim zdaniem dla cer suchych nie bedzie sie nadawal
-alergia-nie podraznia
Jendym slowem milo sie go stosuje...to tyle plusow
Minusy:
-efekt-niestety nie wiem jakim sposobem inne kobiety sa z niego taaak zadowolone bo dla mnie to raczej przecietniak nie powodujacy skutkow ubocznych, ale to pewnie "wina" mojej skory.
-nie splyca zmarszczek, raczej "blokuje" powstawanie nowych, nie znikaja tez przebarwienia.
Moim zdaniem nie jest zly i w tej cenie mozna go wyprobowac ale do prawdziwych kremow przeciwzmarszczkowych moim zdaniem mu bardzo daleko :(

Używam tego produktu od: 10 m-cy
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 2-go

Mam 29 lat i kupiłam krem dla Pań powyżej 50 lat, czy powinnam się zgłosić do psychiatry:)?
Zacznę od tego, że lubię działać trochę na przekór - eksperymenty na własnym ciele nie są mi straszne, stąd "zaawansowany"krem.
Co mogę powiedzieć o własnej cerze: zmarszczki mimiczne są, wszak ciągle robię głupie miny, na czole mam 3 szpecące linie (Mama ma takie same), wokół ust biegną też niedodające urody linie..więc jest co robić:) Potrzebowałam czegoś o uczciwym składzie, niskiej cenie i koniecznie od polskiego producenta. Szukałam, szukałam i proszę taka perła!
Krem ma, uwaga już na 2 miejscu retinol! Obiecują poprawić elastyczność - z tym kłopotu póki co nie mam wiec trudno pisać o efektach. Wygładza zmarszczki - tak, tak, tak. Nie są to efekty spektakularne a i moje zmarchy nie są aż tak widowiskowe ale na szczęście krem z tym zadaniem poradził sobie zacnie i buzia jest gładsza. Najlepiej jest z tymi na czole, są wygładzone (nakładając krem robiłam zawsze masaż, więc trochę go wspomagałam). Pokochałam ten krem za poranną świeżość, nawilżenie i promienność, którą otrzymuję rano.
Nakładałam go po zastosowaniu rybek Gal i wtedy już w ogóle był cud, miód i orzeszki:).
Nie zapchał, nie podrażnił, szybko się wchłania ale otula buzię (lubię czuć, że mam na twarzy jakieś dobro).
Krem polecam każdej osobie, która nie patrzy na "na dozwolone pd lat...".
Teraz będę stosować krem +40, też avy zobaczymy co z tego wyniknie...


Używam tego produktu od: 2 miesiące
Ilość zużytych opakowań: 1 całe opakowanie

Co tu dużo pisać, krem jest rewelacyjny.

Nie mam 50 lat, ale używam go aby spłycić moje zmarszczki mimiczne. Uważam, że poprawę widać gołym okiem. Skóra jest miękka, gładka a zmarszczki mniej widoczne.
Dodatkowo ten skład, retinol już na drugim miejscu w składzie. A to wszystko za zawrotną cenę niespełna 17zł. Ja kupiłam w promocji -40% od ceny wyjściowej.
Naprawdę warto wypróbować.

Kupiłam ten kremik na fali przymusowej oszczędności oraz oczywiście przestudiowaniu KWC;).
Wprawdzie nie sięgam jeszcze 50+, ale i niewiele mi brakuje.
Mam skórę suchą, w stosunkowo jak na wiek i jej suchość dobrze wyglądającą, ale chciałabym aby ten stan był zachowany, lub polepszony;)

Nie jestem zwolenniczkąteorii \'dobre bo polskie\', ale że "tanie może być dobre" to już owszem, mam kilka swoich taniutkich przebojów kosmetycznych, których nie zamienię na inne.

Ten też jest bardzo dobry, a biorąc pod uwagę cenę, a właściwie cenkę;), nawet rewelacyjny.

+ dostępność - każdy Rossmann i Hebe

+ cenka śmieszniutka - 15 plnów:D

+ estetyka opakowania - prosty słoiczek, minimalistyczny jak lubię, ale w radośnie różowym kolorze, wygląda optymistycznie i estetycznie

+ konsystencja lekko silikonowa (ta śliskość), znakomicie się rozprowadza i wchłania, wymuszając jednak lekki masaż, ale to dla skóry jest dobre

+ wchłania się znakomicie, zostawiając jednak lekki, ale nietłusty film - coś co bardzo lubię w produktach do twarzy, zwłaszcza na noc, skóra jest miękka, miła w dotyku, nieściągnięta, nawet jakby koi po np. zbyt energicznym demakijażu;)

+ na drugi dzień buzia jest jasna, półmatowa, nawilżona i odżywiona, koloryt wyrównany, skóra wyraźnie wypoczęta i gotowa na cały, długi dzień. Po kilku tygodniach zauważyłam utrwalanie się ww. efektu zdrowej, wypielęgnowanej skóry, jest jędrna, ma ładny kolor, gładka, bez rozszerzonych porów - to wskazuje na działanie retinolu i wit. C, czyli za takie pieniądze też można:D


Jakbym już siłą musiała szukać minusów, to ewentualnie doczepiłabym się do zapachu - taki babciny, dosłownie - pamiętam zapach kremów mojej Banci w PRL jeszcze, dokładnie taki sam. Nie twierdzę że jest zły, ale niektórym może nie odpowiadać. Spieszę zatem donieść, że znika ekspresowo;)


Ogólnie znakomity produkt pod każdym względem, duże brawa dla Avy, polecam każdemu, kto odczuwa problemy charakterystyczne dla starzenia się skóry, a nawet jako profilaktykę/kurację dla tych co problemu jeszcze nie mają:)


EDIT 1/10/2013

Zdradziłam krem innym, po kilku tygodniach, z podkulonym ogonem wróciłam do L\'Arisse i ... wierzcie lub nie - efekt in plus (bardzo duży plus) jest widoczny od pierwszego użycia! Inna buzia rano zupełnie. To jest mój Graal, bezsprzecznie :jupi:

Używam tego produktu od: kilku tygodni
Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego opakowania

Bardzo dbam o skórę.-to już obsesja :) W ramach profilaktyki przeciwstarzeniowej stosuję retin a, filtry, sera z wit c i inne wynalazki- jednak wraz z nadejsciem słonecznych dni mój idealny (dla mnie) plan pielęgnacji przestaje być taki super.
Boję sie w nasłonecznionym okresie stosować co noc retin a jednocześnie nie chcę zaprzestać kuracji w obawie o ponowne doświadczanie efektów ubocznych.

Na ten krem trafiłam przypadkiem -
używam go na zmianę z retinem na noc (żeby zmniejszyc częstotliwość nakładania tretinoiny. Na początku nie dowierzałam- retinol na drugim miejscu w składzie ? W kremie za 10 zł?
Kosmetyk nie ma wad
nawilza skórę
sprawia że jest bardziej jedrna \\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'gęsta\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\\'
nie zapycha
wyrównuje koloryt
fantastycznie pielęgnuje skórę wokół oczu
nie lepi się
odżywia
rano skóra jest promienna i baaaardzo gładziutka
no i ten sklad!

nie wiem jak się sprawuje pod makijażem używam go tylko na noc

Polecam! Na pewno kupię drugie opakowanie

Krem kupiłam w drogerii Hebe za 15 złotych bardzo ucieszyłam się że tak tani krem ma tak fantastyczny skład (myślę tu przede wszystkim o retinolu na drugim miejscu w składzie)
Zaczne od tego że nie jestem kobieta po 50, mam cerę mieszaną ,rozszerzone pory dlatego szukałam kremu z retinolem który pomaga na te problemy skórne.
Krem sprawdził się u mnie bardzo dobrze po miesiącu stosowania zauważyłam poprawe stanu skóry,cera ma lepszy koloryt ,pory nie są tak rozszerzone,jeśli chodzi o nawilżenie i odżywienie cery też jestem zadowolona.Naprade polecam krem jest tani, dobry.

SKŁAD;
Aqua

Retinol-pochodna witaminy A ma wilokierumkowe działanie wykorzystywana jet w leczeniu zmian trądzikowych,wygładzeniu zmarszczek likwiduje też przebarwienia skórne,poprawia elastyczność i miekkość skóry

Glycerin hydrofilowa substancja nawilżająca ułatwia transport innych supstancji w głąb skóry.

Lecithin emulgator wpływa na nawilżenie skóry

Heliathus Annuus seed oil olej słonecznikowy działa zmiekczająco,wygładzająco na skóre

Glycerin stearate stosowana w kosmetykach jako zmiekczacz

Cetaereth -20 emulgator

Ceteareth-12 emulgator

Cetearyl alcohol emolient tłusty,może być komedogenny

Cethyl palmitate wosk,emolient

Glycine soja oil olej sojowy bogaty w NNKT poprawia stan bariery lipidowej skóry

Izopropyl myristate supstancja pochodzenia roślinnego otrzymywana z kwasów tłuszczowych ma właściwości nawilżające i natłuszczające

Phenoxethanol-konserwant posiada właściwości antyseptyczne i antybakteryjne

Dimethicone silikon ułatwia rozprowadzenie kremu na skórze

Citrus grandis extrackt ekstrakt z grejpfruta jest żródłem dużej ilości witaminy C zapobiega pękaniu naczynek krwionośnych poprawia koloryt cery

Sodium PCA humektant zapobiega wysychaniu kosmetykow

Xanthum gum guma ksantowa daje odpowiednią gęstość

Parfum sup.zapachowa

Carbomer sup.zageszczająca stabilizator

Triethanolamine regulator ph

EDTA stabilizator

Używam tego produktu od: 1 miesiąc
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Kupiłam pierwszy krem z tej serii po przeczytaniu artykułu w prasie opisującym historię założenia laboratorium AVA i opisu kosmetyków jakie produkują. To jest jedna z dwóch - trzech firm które robią kosmetyki ekologiczne. Masę tych kosmetyków sprzedają w Emiratach.
Kosmetyk jest super i swoją jakością, konsystencją i zapachem kojarzy mi się z kremami za 200 zł które kupowałam w Sephora. A mam pewność że skład jest o wiele lepszy dla skóry niż tamte drożyzny.
Polecam.

Używam tego produktu od: ze dwa lata
Ilość zużytych opakowań: 3

Właśnie kończę pierwsze opakowanie tego kremu i już zamówiłam kolejne.Po ok 3 mies.stosowania mogę śmiało polecić ten krem osobom z cerą dojrzałą choć ja również nie mam 50 lat.Wybierając ten krem kierowałam się składem,retinol wymieniony na drugim miejscu po wodzie.Mam problematyczną cerę mieszaną z przebarwieniami i zaskórnikami.Na przebarwienia może nie pomógł-każdy kto je ma wie że to nie taka prosta sprawa ale pory są zwężone,cera jaśniejsza,promienna,bardziej napięta.Krem ma lekką konsystencje,dobry pod makijaż ale też dobrze sprawdza się na noc.Myślę że w okresie wiosenno-letnim będę go stosowała właśnie na noc.Na dzień zamówiłam już z tej samej serii krem z kwasem hialuronowym i peptydami.Byłoby super gdyby te kremy miały filtry uv,i właśnie za ich brak odejmuję gwiazdkę.

Jak na razie kremik spełnia swoje zadania, a mianowicie dobrze odżywia skórę. Co prawda nie mam 50 lat, ale zachęcona składem no i ceną zakupiłam go.
Wchłania się do matu, nie pozostawia jakieś tłustej warstwy, ładnie pachnie i wydaję mi się ,że lekko napina skórę. Nie zauważyłam minusów, natomiast wielkim plusem jest retinol zamknięty w liposomach na samej górze w składzie, takiego składziku w kremach to ja jeszcze nie widziałam.Pod tym względem cała seria L\\\'Arisse jest bardzo ciekawa, polecam jeszcze krem z koenzymem Q myślę że nikt się nie zawiedzie>