Lady Speed Stick Aloe Soothing Spray Antyperspirant w sprayu

Testowanie antyperspirantów to u mnie sport ekstremalny. Jak coś działa, to od razu ląduje w kosmetycznej galerii chwały. Jak nie działa, cóż, szybko kończy swoją karierę na dnie szuflady lub oddaję kosmetyk do zużycia mamie. Opakowanie dezodorantu jest fioletowe z liśćmi aloesu, czyli wygląda jak coś, co już z definicji powinno być delikatne i kojące no i rzeczywiście takie jest. Po psiknięciu mgiełka jest w sam raz, nie zalewa pół łazienki, nie zostawia na skórze lepkiej warstwy co jest ogromnym plusem. I nie ma tego duszącego uczucia, jakbym się spryskała lakierem do włosów. Można się śmiało pisać w łazience z zamkniętym oknem. Zapach tego antyperspirantu jest delikatny, nie drażni nosa i co ciekawe, znika po chwili, więc trzeba dodatkowo użyć perfum, żeby ładnie pachnieć w ciągu dnia. Rano jedno psiknięcie i jest całkiem dobrze, ale jak temperatura podskoczy powyżej pewnego poziomu albo dzień jest bardziej intensywny, to koło popołudnia trzeba robić poprawkę. Nie jest to więc pancerny bloker, który utrzyma suchość na poziomie Sahary przez 24 godziny, ale na standardowy dzień w umiarkowanych warunkach daje radę. Największy plus? Zero podrażnień. Brak alkoholu w składzie robi tu świetną robotę. Do tego obiecane właściwości łagodzące faktycznie działają, skóra nie jest sucha, nie ma tego uczucia ściągnięcia, jak po niektórych hardkorowych antyperspirantach. Podsumowując: dla osób, które szukają delikatnej ochrony bez alkoholu i podrażnień, to całkiem przyjemna opcja. Dla tych, którzy chcą antyperspirantu na długie godziny w upale, niekoniecznie.

Świetny antyperspirant Lady speed stick miałam okazję używać wcześniej w formie żelowej natomiast teraz postanowiłam kupić w aerozolu i jest rewelacyjny. Nie podrażnia, Na jesień i zimę wybieram rexone black

Wykorzystałam kilka opakowań tego antyperspirantu, ale niestety nie przypadł mi do gustu. Wygląda genialnie, fioletowa buteleczka. Natomiast dość ciężko było mi naciskać na „dozownik”, żeby coś z niego psikalo. Zapach jest ładny, ale strasznie kuł mnie w nos, jest intensywny. Jeśli chodzi o działanie to jest średnie, nie ochraniało mnie przed nieprzyjemnym zapachem. Ale plusem jest to, że nie podrażnia.

Lady speed stick miałam okazję używać wcześniej w formie żelowej natomiast teraz postanowiłam kupić w aerozolu i jest rewelacyjny. Nie podrażnia Nie zostawia białego proszku który się sypie Nie brudzi ciuchów Zostawia ładny zapach Chroni przed potem Zdecydowanie polecam.

O ile antyperspiranty żelowe tej marki są świetne, to wersja w sprayu w ogóle się u mnie nie sprawdza. Kompletnie nie chroni przed potem i nieprzyjemnym zapachem. Plusy, to delikatność dla skóry.

Od dawien dawna szukałam dezodorantu, który by mnie zadowolił zarówno pod względem zapachu, jak i swojej trwałości działania. Ostatnio w Rossmanie trafiłam na promocję antyperspirantu lady speed stick o zapachu aloesa i zakochałam się w nim. Zapach jest świeży, nieduszący, długo się utrzymujący, po całym dniu wciąż czuję wokół siebie rześką woń produktu.

Niby chronił ale nie do końca. Przy jakimkolwiek wysiłku fizycznym totalnie się nie sprawdził. Zapach był duszący. Nie zauważyłam by zostawił białe czy żółte plamy na ubraniach.

Antyperspirant Lady Speed Stick w sprayu - Aloe protect. Antyperspirant ma bardzo ładny delikatny , nieduszący zapach , bardzo wygodnie się go używa. Dobrze chroni przed poceniem czyli bardzo dobrze spełnia swoją funkcję . Nie brudzi ubrań. Jest delikatny dla skóry i nie uczula. Ma bardzo ciekawe opakowanie , lubię też jego kolory , są bardo żywe i rzucają się w oczy. Nie jest drogi i łatwo dostępny w kilku wersjach.

Choć dezodoranty i antypespiranty tej marki ładnie pachną, poza tym pozostawiają plamy i nie uważam, żeby chroniły przed przykrym zapachem. Moim zdaniem jest bardzo słaby i nie za wiele do opisywania. Duszący zapach. mało wydajny produkt.

Ten antyperspirant kupiłam bo przyciągnął mnie design, spodobała mi się ta nakrętka i to potem okazało się moim utrapieniem. Miałam problem, żeby w ogóle wycisnąć ten antyperspirant, bardzo ciężko chodził ten przycisk i musiałam się nieźle namęczyć, dopiero pod koniec ta cała zakrętka która wygląda bajerancko na tyle się rozrobiła, że działała bez zarzutów. Sam antyperspirant ma dość intensywny zapach ale mnie nie drażnił, niestety u mnie nie niwelował zapachu potu więc nie spełniał swojej funkcji. Złużyłam go w myśl zasady skoro kupiłam to zużyje ale odetchnęłam z ulgą jak już się skończył.

Produkt spełnia swoje zadanie, kupiłam go z ciekawości, gdyż nigdy nie używałam tych znanych dezodorantów. Opakowanie poręczne, dobrze się je trzyma w dłoniach. Produkt ładnie pachnie, nie podrażnia mojej wrażliwej skóry. Dosyć wydajny, cenowo przystępny. Dostępny w wielu drogeriach, ja kupiłam go w Rossmannie. Może kiedyś do niego wrócę.

Wzięłam do koszyka w Drogerii Natura, gdy zobaczyłam antyperspiranty LSS jako "nowość w Natura" w okazyjnej cenie 6 czy 7zł. Jakie było moje zdziwienie, kiedy zauważyłam, że w innych drogeriach wcale nie są nowością... Design butelki bardzo ładny, choć przycisk do rozpylania bardzo niewygodny - ciężko mi go było uruchomić, bo mam długie paznokcie. Bardzo ładny zapach, nie dusi, nie drażni w gardło. Nie podrażniał skóry pod pachami, nawet świeżo po depilacji. Jednak mimo to, średnio się sprawdza – dla niewymagających może okej. W moim przypadku nie przepuszczał nieprzyjemnego zapachu potu, ale często doprowadzał od moczenia się ubrań, mimo że stosowałam go zimą i z reguły nie mam większych problemów z potliwością. Na dodatek pod koniec używania go, zauważyłam, że zostawia mi pod pachami bardzo nieestetycznie wyglądające jakby grudki żelatyny, mimo że przez cały czas używania kosmetyku (około 5 tygodni) rozpylałam go w takich samych ilościach :(

Niestety u mnie za dobrze nie zadziałał. Szybko tracił swoje właściwości, pot i nieprzyjemny zapach pojawiał się nawet po 2h od użycia. Ciekawy design butelki, ale dla mnie to rzecz totalnie drugoplanowa. Drogi produkt ale niestety nie spełnia swojej roli. Wydajny.

Dezodorant bardzo dobrze się u mnie sprawdził. Świetnie chroni przed potem, ładnie pachnie i zapach utrzymuje się przez długi czas. Nie powoduje żadnych plam a góra dezodorantu dość ciekawie wyglada i przypomina mi zawleczkę od granatu :) polecam

Generalnie nie mam problemów z nadmierną potliwością, ale wiadomo jak to latem-człowiek się poci. Do tego częste braki klimatyzacji w autobusach i kaplica... Dezodorant kupiłam w Rossmanie na promocji za niecałe 10 zł o ile dobrze pamiętam. Zapach jest ładny, ale intensywny i początkowo gryzie się z perfumami, ale jak zwierztrzeje, to nie ma problemu. Nie bieli paszek. Nie podrażnia po goleniu. Nie wysusza skóry pod pachami a nawet ją trochę nawilża. Chroni przed potem naprawdę dobrze, chociaż wiadomo, że przy upale i tak coś się spocimy. Przed brzydkim zapachem też. Daje uczucie świeżości na dobre 15 godzin. Jedyne do czego się mogę przyczepić, to ciężko mając długie paznokcie go rozpylać przez to opakowanie.

Jestem bardzo zadowolona z tego antyperspirantu. Tak naprawdę nie mogę się do niczego przyczepić, no chyba jedynie do tego że przy mega upałach może jest za słaby. Ogólnie bardzo dobry i spełnia swoje zadanie. Przyjemnie pachnie, Nie brudzi moich ubrań. Opakowanie i cena odpowiednie. Jeśli będzie w promocji z pewnością kupie. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Znudzona Rexonami i Adidasami postanowiłam kupić coś nowego, wybór padł na LSS. Jest niezła, dobrze chroni, nie dusi zapachem, wygodne opakowanie. Natomiast to, co zniechęca mnie do kupna kolejnego opakowania to biały osad, który zostawia pod pachami. Wygląda to bardzo źle pod względem estetyki, a także brudzi ubrania. W przypadku, gdy na siłowni mam koszulki bez rękawów, to opada ten pył na strój. Jest to o tyle dziwne, że raz ten proszek jest, raz nie. Natomiast bardzo często się jednak pojawia, więc na razie wracam do Adidasa. Może kiedyś wrócę do LSS, bo pod innymi względami jest ok. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Z braku laku postanowilam zaryzykowac i kupic cos innego niz orginalna Nivea czy Dove, jako iz lubie naturalne zapachy skusilam sie na wyjatkowo cos innego! Bardzo mile zaskoczenie. Zapach prze cudowny, pudrowa konstytencja pozwala na dluzej zatrzymac pot, bardzo polecam. Używam tego produktu od: Krócej niż miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1