Bomb Cosmetics, Raspberry Beret, Shimmering Body Butter (Masło do ciała malinowe)
0 HIT!
57 % kupi ponownie
Dodawaj swoje kosmetyki do ulubionych, dzięki czemu łatwo je znajdziesz, posortujesz i zaplanujesz zakupy.
Zdjęcia recenzentek
Opis produktu
Zgłoś treśćMasełko pachnące świeżymi, słodziutkimi malinami, z ogromną ilością odżywczego masła shea oraz drobniutkim, złotym brokatem, który doda Ci blasku i elegancji.
Masło zawiera naturalne olejki eteryczne z ylang - ylang oraz jaśminu i doskonale wnika w skórę, nie pozostawiając na niej tłustej warstwy.
Aromat balsamu łączy czerwone owoce, maliny i winogrona z akordami jagód i soczystych gruszek. Zapach wykańcza słodycz wanilii i bogatego karmelu.
Cechy produktu
- Skóra
- normalna
- Struktura
- bogate
- Rodzaj
- balsamy
- Konsystencja
- masło
- Właściwości
- nawilżające
- Formuła
- zapachowa
- Opakowanie
- w słoiku
- Pojemność
- 100 – 250ml
Składniki
Pokaż wszystkieRecenzje 7
Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.
4 /5
31 maja 2017, o 13:42
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Otrzymałam w prezencie
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 5
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 4
- Opakowanie: 5
Błysotrzaski .. :D
Drobinki są jedynym powodem, dla którego nieczęsto sięgam po to masełko. Nie lubię aż tak się błyszczeć :D Więc używam go tylko kiedy wiem, że do następnej kąpieli nie ruszam się z domu. Poza tym jednak – jest cudowne. Ten zapach jest oobłędny i dość fajnie utrzymuje się na skórze. Konsystencja jest przyjemna w aplikacji, mogłaby na dłużej utrzymywać efekt nawilżenia, ale nie jest źle i pod tym względem ;)
2 /5
2 marca 2017, o 22:36
Nie kupi ponownie
Używa produktu od: tydzień
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Drogeria internetowa
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 4
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 3
- Opakowanie: 4
Pięknie pachnie, na lato idealne po schłodzeniu w lodówce, ale moje opakowanie od kupienia parę miesięcy temu leży w lodówce nieużywane, bo po mimo wszystkich plusów dla mnie jest jeden wielki MINUS dla którego go nie używam w ogóle, a mianowicie drobinki brokatu są większe niż normalnie w takich typach produktów, ciało przez to wygląda kiczowato bo są za duże i zbyt widoczne, a w innym oświetleniu w ogóle odbijają się na ciemny kolor i wygląda jakby to były ciemne kropki na ciele.
(ja miałam zapach ananasowy)
4 /5
23 grudnia 2016, o 02:43
Kupi ponownie
Używa produktu od: 2 tygodnie
Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania
Kupiony w: Drogeria internetowa
Ocena szczegółowa:
- Wydajność: 3
- Zgodność z opisem producenta: 5
- Zapach: 5
- Stosunek jakości do ceny: 3
- Opakowanie: 5
całkiem przyjemne masełko
Ogólnie tez kosmetyk nie ma za bardzo minusów, jedyne za co odejmuje mu gwiazdkę to cena w stosunku do wydajności, tutaj wypada to dość średnio.
-pięknie pachnie
-urocze opakowanie
-faktycznie ma drobinki
-dobrze nawilża, do mocno suchej skóry
-ładnie się rozprowadza
-jak na masło, w miarę szybko się wchłania
4 /5
6 kwietnia 2015, o 15:25
Nie wie, czy kupi ponownie
Używa produktu od: rok lub dłużej
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
Dobre nawilżenie i ładny zapach
Jestem fanką Bomb Cosmetics, ze względu na ich obłędne zapachy kosmetyków. Jednak ten produkt średnio przypadł mi do gustu.
Plusy:
- ładny zapach, można się w nim zakochać
- konsystencja, super się rozprowadza
- szybko się wchłania
- zapach się trochę utrzymuje na skórze
- nawilża skórę
Minusy:
- te okropne błyszczące drobinki, które niestety nie są takie drobne.. Pozostają na dłoniach, ciężko je zmyć.
- dostępność
Używam tego produktu od: 2 miesięcy
Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie
5 /5
28 grudnia 2014, o 21:17
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
świetna mamba
Wady, jak wspomniano, to kiepska dostępność i dość wysoka cena. Poza tym - same zalety ;)
Opakowanie proste, trochę tandetne, jak margaryna. Konsystencja idealna - zwarte masło, ale rozsmarowuje się wspaniale. Żadnego mazania, żadnego wałkowania. Szybko się wchłania, nie jest tłuste, zatem może być stosowane rano. Masła z organique na przykład lepiej pielęgnują, ale ta tłustość...
Zapach - cudowny, mamba malinowa, naturalna i intensywna ;) Cóz, zapach jest na 3 miejscu w składzie, zaraz po masełku shea ;)
Wydajność - niezła. Jako fanka rozmaitych maseł, których przetestowałam już z tonę - polecam :)
Używam tego produktu od: ponad miesiąc
Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
5 /5
21 października 2014, o 12:07
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
pachnący nawilżacz
Kupiłam go z czystej ciekawości zamawiając przez internet. I pomimo dość wysokiej ceny nie żałuję.
Plusy:
*zapach! to stanowczo największy plus tego masełka, pachnie pysznymi, nagrzanymi słońcem malinami. Zapach jest naturany, intensywny, długo utrzymuje się na ciele
*gesta, zwarta konsystencja, która jednak łatwo rozsmarowuje się na ciele
*szybko się wchłania, nie lepi, nie brudzi ubrań czy pościeli
*zawiera odrobinę brokatowch drobinek
*ma poręczne, ładne i trwałe opakowanie
*jest wydajne
*idealnie nawilża i i delikatnie natłuszcza
Minusy:
*cena - dość wysoka
*trudno dostępne stacjonarnie - konieczność zamawiania przez internet
Pewnie jeszcze kiedyś w przypływie gotówki kupię to masełko bo używanie go to czyta przyjemność, jednak jest za drogie żeby używać go regularnie
Używam tego produktu od: w sierpniu 2014
Ilość zużytych opakowań: 1 (210ml)
4 /5
8 stycznia 2014, o 14:09
Kupi ponownie
Używa produktu od: nie określono
Kupiony w: Nie podano
Ocena szczegółowa:
gdyby można było się zjeść...
Mam gogo na punkcie smarowideł do ciała i tudzież na punkcie zapachów. Jeśli mam do wyboru kilka kosmetyków podobnej jakości, zawsze pójdę za niuchem, jak słoń do wodopoju...
Zakup tego masełka to był taki totalny spontan, na zasadzie: zmierzła pogoda, zmierzła szefowa, zmierzła ja... no to jak wydam tę kasę, a okaże się, że się wpuściłam w maliny, już bardziej zmierzła być i tak nie mogę...;)
Ale okazało się, że zakup był krokiem świetnym, wyśmienitym czyli... każdy głupi ma szczęście;) Tym razem ja do malin... hehe...
ZALETY DLA MNIE:
- zapach, zapach, ZAPACH... obłęd w ciapki! jest śliczny, owocowy, taki naturalny, jak byśmy wąchały świeżo zerwane maliny, jeżyny i gruszki... ja się zakochałam:)
- bardzo fajna konsystencja maślana ale nie tępa, przez co wsmarowywanie w skórę jest samą przyjemnością;
- masełko wchłania się dość szybko, pozostawiając lekką warstewkę ochronną na skórze, taką przyjemnie otulającą kołderkę, w żadnym wypadku tłustą ani kleistą;
- kosmetyk dobrze nawilża moją normalną, nieprzesuszoną skórę, radzi sobie także z łokciami i kolanami, ale nie wiem, jak sprawowałby się u osób ze skórą suchą;
- bardzo ważne: masło nie zapycha! a mam na to mega podatną i mega wrażliwą skórę na dekolcie.
MINUSY:
- no niestety muszę, bo się uduszę;) nie doczytałam w sklepie, ale w domu walnęłam lekkie zdziwko... po co te złote drobinki? nie są co prawda jakieś nachalne i tandetne ani nie robią krzywdy wrażliwej skórze, ale też i w moim odczuciu, w żaden sposób nie dodają wartości rewelacyjnemu, skądinąd kosmetykowi... cóż, kwestia gustu...
- cena nie należy do niskich a wydajność jest przeciętna, więc to może być lekka zapora przed zapoznaniem się z tym malinowym cudeńkiem.
Podsumowując, bardzo fajne masełko na sesję spa we własnej łazience. Skóra oprócz dobrej dawki nawilżenia, dostaje obłędny owocowy zapach, który jeszcze długo po użyciu unosi się w łazience:) A człowiek, omamiony nim, zastanawia się, co by było, gdyby dało się siebie zjeść...;)
Używam tego produktu od: ponad miesiąc
Ilość zużytych opakowań: jedno
-
1
1
produktów78
recenzji24
pochwał10,00
-
2
0
produktów0
recenzji667
pochwał9,64
-
3
0
produktów36
recenzji1052
pochwał8,11