Avon, Care, Cocoa Butter, Rejuvenating Moisture Body Butter (Regenerująco - odżywcze kakaowe masło do ciała)

Uwodzi zapachem to pierwsza myśl jak mi przychodzi, gdy widzę to masełko do ciała. Jest bardzo łatwe do rozsmarowywania na ciele i dość szybko się wchłania a efekty zadowalające.

W okresie zimowym jestem ogromną fanką treściwych maseł czy balsamów do ciała. To masełko spełnia moje oczekiwania.
+ konsystencja - bardzo gęsty, treściwy produkt
+zapach - kakaowy, słodki, otulający
+cena
+wydajność
+opakowanie
+nawilżenie - skóra po jego użyciu jest miękka i nawilzona
Jedynie dostępność na minus,

Zacznę od tego, że uwielbiam różnego rodzaju nawilżacze, a kakao i kawę ubóstwiam. Avon jednak z tej miłości częściowo mnie uleczył.
Zacznijmy od konsystencji - konsystencja dla mnie nawet jak na masło jest za bogata - takie jakby masło wyjęte z lodówki i lekko odtajane, moja skóra taką konsystencję przyjęła niechętnie, oczekiwanie na wchłonięcie całkowite to czasowa masakra, nie....
Zapach - niby fajny, ale na pierwsze 2-3 użycia, potem, chyba na skutek dopływu powietrza, delikatnie pisząc nie zachęca, plusem jest, że nie utrzymuje się zbyt długo na skórze, nie...
Propozycja Avonu całkowicie nie dla mnie, a że nie lubię wyrzucać kosmetyków - na rozgrzaną skórę pod prysznicem nakładam średnio grubą warstwę i używam jako kremu do golenia nóg, na szczęście niedługo zobaczę dno pudełeczka :)
Plusem może dla kogoś będzie wydajność - używam i zużywam i nie mogę wykończyć

Masło na początku ładnie pachniało. Z czasem po otwarciu miałam wrażenie, że zalatuje alkoholem. Jest gęste, i chyba aż za bardzo, bo niemożliwie ciężko się je rozsmarowuje. Jest jakby tępe. Po nałożeniu roluje się niemiłosiernie. Skóra po nim jest jakaś dziwna. Pozostają na niej takie suche farfocle(suche skórki?). Nawet następnego dnia je widać. Skóra niby nawilżona, a jednak nie....

Bardzo fajne masło do ciała, skóra po nim jest na[prawdę mięciutka, ładnie i intensywnie pachnie.
Ponad to produkt zostawia film na skórze tylko przez chwilę, po czym fajnie się wchłania.
Grzebanie palcem w preparacie nie musi każdemu odpowiadać, jednakże jest dużo bardziej poręczne niż wytrząsanie balsamów z butelek :)
Ogólnie polecam! Super produkt za parę groszy! W katalogu często w promocjach za ok 10zł.

Masełko jest całkiem dobre, jednak zapach po jakimś czasie zaczyna męczyć, jeżeli jeszcze się na nie skuszę to tylko do używania na przemian z innymi masełkami lub balsamami.

+zbita konsystencja masła,
+poręczne opakowanie, produkt można zużyć do końca,
+szybko się wchłania,
+nawilża, skóra jest po nim delikatna,
+zapach szybko się ulatnia, nie czuć go później na ubraniach,

+/- zapach na początku bardzo mi się podobał, jednak już po kilku dniach zaczął bardzo męczyć,

-masełko jest mało wydajne, przy codziennym stosowaniu dość szybko się skończyło.

Masło przepięknie pachnie , ma dobrą konsystencję , cudownie nawilża ! Jestem zachwycona każdemu gorąco polecam! Naprawdę warto!Cena świetna! Skóra po użyciu jest miękka i przyjemna w dotyku. Szybko się wchłania

Był czas, że używałam tego masła bez przerwy. Kończyłam jedno i sięgałam po kolejne opakowanie. Jakiś czas temu zamówiłam kolejne, zaczęłam używać i... przestało mi pasować.

Plusy:
+ Dobrze nawilża (ale zaznaczam, że mam skórę normalną).
+ Nadaje się jako zamiennik kremu do stóp, czasami kremowałam nim dłonie.
+ Szybko się wchłania, ale przez chwilę zostawia na skórze lekki film (lubię to uczucie).
+ Cena, kosztuje kilka złotych.
+ Opakowanie, wygodne, nie trzeba bawić się w przecinanie czy potrząsanie butelką.

Minusy:
- Zapach. Na początku mi się podobał, ale po jakimś czasie zaczął mnie drażnić. Stał się mocny i sztuczny. Przez to, mimo że ogólnie produkt przypadł mi do gustu, więcej go nie kupię.
- Na dłuższą metę nie nadaje się do stosowania po depilacji nóg.

Kiedy stosuję różne masełka, kremy, emulsje to z reguły używam ich na nogach, których skóra jest bardzo problematyczna i przesuszona. Zawsze wydaje mi się, że masełka o wiele lepiej działają niż zwykłe kremy i tutaj wyszło podobnie.

Producent obiecuje, że jeśli będziemy stosować ten produkt to będziemy mieli długotrwałe nawilżenie (może niekoniecznie przez 24 godziny), zapewni skórze naturalny, zdrowy blask, a przy okazji skóra będzie odżywiona i dobrze chroniona przed przesuszeniem. Głównie stosowałam to masełko w okres jesienno-zimowy, kiedy to wystarczy, że założę spodnie, a wyskakuje nieprzyjemna pokrzywka. Cały produkt zamknięty jest w wygodnym opakowaniu i można spokojnie wydobyć wszystko do końca przez co nic nie marnuje się. Konsystencja tego produktu przypomina masełko, zbita, trochę ciężej rozsmarowuje się w porównaniu ze zwykłym kremem, ale można spokojnie rozprowadzić wszystko po skórze. Niestety jedną z wad jest to, że może i wchłania się całkiem szybko (chociaż trzeba chwilę poświęcić na wsmarowanie), ale pozostaje warstwa, która nie jest zbyt przyjemna jak zaraz potem ubiera się spodnie. Jednak jeśli komuś to nie przeszkadza to niekoniecznie trzeba to traktować jak minus. Na szczęście ta warstwa nie brudzi ubrań ani paskudnie nie lepi się, więc nie uznaję tej warstwy za wadę. Skóra sprawia wrażenie odżywionej, miękkiej, gładkiej w dotyku, a przede wszystkim faktycznie chroni przed maksymalnym przesuszeniem co dla mnie jest najbardziej istotne w tym wszystkim. Samo odżywienie z nawilżeniem utrzymuje się dzięki tej warstwie całkiem długo - może to nie są 24 godziny, ale wystarczająco długo, żeby cały dzień mieć spokój. Zapach jest przecudny, taki apetyczny, że aż chce się jeść. Wydajność wypada całkiem nieźle, ale to ze względu na to, że używam tego produktu tylko i wyłącznie na nogi. Jakbym miała używać na całe ciało to pewnie wyszłoby to o wiele gorzej.

Jestem zadowolona z działania tego produktu, ponieważ robi to co producent obiecuje, a zapach jest cudowny i umila korzystanie z tego produktu.

Zalety:
- ma konsystencję która szybko się wchłania
- nawilża na długi czas
- wygładza skórę, odzywia ją
- ładne opakowanie
- nadaje skórze miękkość
- niska cena
- dobry do stosowania na skórę stóp i dłoni i suche miejsca (np. łokcie)

Zaraz po balsamie z drobinkami " pink jasmine " z Avonu,moim faworytem jest ten. Bardzo lubię jego konsystencje, typowe masło do ciała co uwielbiam.
Szybko się wchłania i nie zostawia tłustych śladów.
Zapach bardzo intensywny ale przepiękny, utrzymuje się na ciele bardzo długo po tym jak balsam się wchłonie.
Czy regeneruje - tak, może nie da rady naprawić bardzo wysuszonej skóry, ale do codziennej pielęgnacji jest idealny.
Dużym plusem jest to, że bardzo często można go złapać na promocji.

Dostałam je w prezencie na wigilię klasową.

Plusy:
- zdecydowanie piękny zapach
- bardzo wydajne
- skóra po nim jest nawilżona i miękka
- ładne opakowanie

Minusy:
- brak :)

Najczęściej używałam go jako nawilżenia po goleniu nóg, ale również po kapieli ;)
Polecam! :)