Dettol Antybakteryjne mydło w pompce `Pielęgnacja` 

W trakcie obecnie trwającej pandemii miałam okazję wypróbować wiele produktów antybakteryjnych i mogę śmiało stwierdzić, że marka Dettol plasuje się w czołówce moich ulubionych. Mydło "pielęgnacja" jest wyjątkowe, bo ma dodatkowe działanie pielęgnujące i nawilżające dłonie. Dla osób, które przez częstą dezynfekcję dłoni mają z tym problem jest to wręcz must-have! Mydło ma przyjemny, delikatnie kwiatowy zapach, który długo pozostaje na dłoniach.

Myślałam, ze mydło antybakteryjne wysuszy moje ręce, a tu taka niespodzianka. Nie dość, ze nie wysusza rąk, to też lekko je nawilża. Zapach- delikatny, niechemiczny Bardzo wygodne opakowanie, z wysoką pompką, opakowanie nie gnie się, gdy już ubędzie połowa produktu. Wydajność- z tym niestety słabo, jedna pompka nie wystarcza by umyć ręce, trzeba użyć dwoch

Zdecydowanie wolę ten produkt od jego dettolowych braci i sióstr. Właściwie odpowiada mi w nim wszystko: 1. Zapach- delikatny, dyskretny, zostaje na dłoniach przez jakiś czas 2. Pielęgnacja- mydło nie wysusza rąk a pozostawia na nich taką ochronną warstewkę, którą wyraźnie się wyczuwa, choć nie jest to żadna denerwująca tłustośc. 3. Konsystencja- bardziej treściwa i niewodnista, więc mydlo nie skapuje i nie spływa z dłoni. 4. Pompka- wystarczy jedno naciśnięcie i wypluwa odpowiednią dla jednego mycia ilośc mydła. Cena jest nieco wyższa, niż podana w opisie produktu a sama wydajnośc też nie bardzo rewelacyjna. Oczywiście to zależy od częstotliwości mycia rąk. Mi starcza na 2-3 tygodnie. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: trudno policzyć ale wiele