Rimmel Scandaleyes, Thick & Thin Eyeliner Eyeliner w pisaku)

lubię Rimmel, ale tutaj się zawiodłam. najbardziej wodnisty eyeliner jaki kiedykolwiek miałam, nic z nim zrobić się nie da. nakładanie kolejnych warstw też nic nie daje. chowajcie portfel..

Nowy i nie pisze! Nie, że słabo, tylko w ogóle! Czy to jakaś felerna partia???? Wymieniony w Rossmanie i to samo z kolejnym. Wyrzuciłam paragon, więc nie ma możliwości zwrotu pieniędzy. Co to ma być???

Nigdy nie miałam eyelimera w pisaku a ze robię codziennie kreski to zakupiłam ten wodoodporny pisak żeby przetestować. Wg mnie robi precyzyjne kreski ale z trwałością to już jest gozej. Co jakiś czas piecze mnie lekko w oczy dlatego nie używam go za często ( może dlatego jeszcze sie nie wyczerpał. Ogólnie jestem na tak- ale nie na codzień

Bardzo lubię ten eyeliner, łatwo się Nim rysuje kreskę, szybko zastyga, jest naprawdę ciemny, dobrze się trzyma na oku. Dziwne, że ma tak słabe recenzje. Do tego jest bardzo tani

Eyeliner sprawdzał się bardzo dobrzez przez pierwsze niecałe dwa tygodnie. Precyzyjna kreska, ładna czerń, trwały nie rozmazywał się nie kruszył i nie pękał. Potem niestety wysechł praktycznie z dnia na dzień i nie dało się go już używać. Więc nie jest wydajny i nadaje się do kilku użyć dobry ale nie na długo.

Bardzo słaby liner! Najgorszy jaki miałam. Wiele miałam słabych eyelinerów. Wielu dałam 1 gwiazdkę, ale ten dobrze pamiętam, bo byłam na niego pod jarana i marzyłam by go kupić. Źle się nim rysowało. Pigment zerowy. Końcówka mi nie podpasowała. Jeszcze mimo słabego pigmentu, to jeszcze szybciej się kończy i wysycha. Kupiłam go z taką radością i chciałam rysować, testować i tak masakrycznie się zawiodłam. Dużo kosztował i wyrzuciłam kasę do śmieci.

Ponieważ zawsze używałam eyelinerów w pędzelku, jakiś czas temu postanowiłam wypróbować pisak. Pani w drogerii poleciła mi ten. I początkowo byłam z niego nawet zadowolona. Niestety tylko początkowo. Końcówka do malowania szybko się zniszczyła. Jeśli o mnie chodzi czerń, którą uzyskiwałam stosując go, była za słaba. Nie mogę się doczepić do trwałości - nałożony na powiekę wytrzymywał ze mną 12 godzin w pracy i nie wymagał poprawek. Nie odbijał się też na górnej powiece, a po użyciu bardzo szybko zasychał. Gdyby nie to, że końcówka się zniszczyła to byłby to jeden z lepszych eyelinerów jakich używałam.

Kupiłam powyższy eyeliner w zeszłorocznej edycji kultowej promocji -49% w Rossmanie. Na plus produktu można powiedzieć, że ma głęboki, czarny kolor. Ale to chyba tylko tyle zalet, więc przejdę do wad. Pierwszą z nich jest trwałość, a raczej jej brak. Na moich łzawiących oczach już po 3-4 godzinach w kąciku oka tworzyła się rozmazana plamka. Kolejnym aspektem jest niska wydajność produktu i wyciekanie z opakowania. Ale mimo wad, cokolwiek da się nim zrobić jeśli potrafi się malować ładne kreski.

Na oku wszystko wygląda dobrze- intensywna czerń, która nie kruszy się, nie spływa, ani się nie rozmazuje. Końcówka pozwala namalować cienkie oraz precyzyjne kreski, które mogą utrzymać się cały dzień. Użytkowanie było bardzo łatwe oraz przyjemne. Co do wad, w moim przypadku owa końcówka za szybko się zniszczyła i w tej chwili ciężko nią malować. Poza tym, czasami trzeba zrobić parę poprawek, żeby uzyskać idealną czerń.

Podkradziony koleżance, przy makijażu robionym w 2 min byłam zaskoczona jak rewelacyjnie wygląda! Kończąc kolejne opakowanie Eveline Precise Blush Liner (swoją drogą równie świetnego do tej pory ulubionego w tej dziedzinie), i i zachęcona tym, jak dobrze wygląda po kilku męczących godzinach, jeszcze tego samego dnia poleciałam do drogerii i nabyłam swój egzemplarz. Byłam bardzo zaskoczona widząc jak nieprzychylne ma opinie w interenecie. Wydaje mi się, że produkt ma zmienioną formułę, bo w porównaniu do moich poprzedniczek mi ten eyliner sprawdza się znakomicie i nie skreślałabym go od razu. Dodam, że kreski wykonuje od 14 roku życia, więc nie łatwo mnie zadowolić.

Bardzo dziwią mnie te bardzo negatywne recenzje. Jak dla mnie cena dobra, jakość jest z nią zgodna. Mój pierwszy eyeliner, używam pół roku i nadal się sprawdza. Wygodna końcówka, opakowanie. Tylko mam wrażenie, że jest średnio wodoodporny.

Dostałam go w prezencie i jestem w miarę zadowolona, może i nie jest to głęboka czerń, ale ma bardzo precyzyjna końcówkę która bardzo łatwo się maluje kreskę, u mnie utrzymywał się cały dzień, nie odbijał się na powiece ani nie kruszył, jak dla mnie wadą jest jedynie kolor.

Jest to mój pierwszy eyeliner ale takiego kiczu się nie spodziewałam. Kupiłam go na promocji także kosztował mnie niecałe 10 złotych, jednak ten eyeliner nie jest wart nawet jednego grosza! Szukam jak najszybciej czegoś nowego a to zaraz wyląduje w koszu. Spodziewałam się super czarnego koloru i satysfakcjonującej trwałości, jednak nie otrzymałam niczego z tych rzeczy. Eyeliner jest strasznie wyblakły a po kilku godzinach na moich oczach jest brzydka, szara smuga. Nigdy więcej go nie kupie

Ostatnimi czasy próbuję przerzucić się na eyeliner w pisaku i ten trafił mi się w ręce jako pierwszy. Nie jest jakoś wybitnie dobry - po wyschnięciu często trzeba go poprawiać jeszcze kilka razy, bo zostawia dziury i prześwity. Trwałość również tutaj nie zaskakuje i niekiedy potrzebne są poprawki. Jednak w tej cenie można dostać coś o wiele lepszego.

Strasznie zawiodłam się na eyelinerze w pisaku od Rimmel. Najlepiej trzymać go w pozycji pionowej, lecz i wtedy występują trudności z narysowaniem kreski. Słaba czerń, pierwsze pociągnięcie kreski jeszcze jako tako ale na drugim już ledwo nawet świeżo po zakupie! Trzeba się nieźle namęczyć żeby namalować kreskę, która będzie wyglądać przyzwoicie. Twarda końcówka, którą mi się malowało bardzo niekomfortowo. Odradzam zakup tego produktu.

Niemożliwe jest wykrzesać z tego czerń, chociaż ma wygodny aplikator. Oprócz słabego pigmentu uważam, że eyeliner jest w porządku tylko do bardzo lekkich makijaży, gdzie nie zależy nam na głębokiej czerni na oku.

Dzięki temu eyelinerowi nauczyłam się robić kreski. Bardzo precyzyjna twarda końcówka, dosyć dobra czerń, choć nie najintensywniejsza jaką widziałam, nie rozmazuje się, nie wysycha szybko. Polecam

Przyzwyczaiłam się już do tego, że eyelinery marki Rimmel nie należą do zbyt udanych produktów i są dość przeciętnej jakości - tak przynajmniej wynika z moich dotychczasowych doświadczeń z produktami tego typu u tego konkretnego producenta. No ale ten produkt to już całkowita porażka. Według mnie ten produkt powinien otrzymać zakaz zbliżania się do oczu i powiek, bo bardziej im szkodzi niż upiększa. Nie odpowiada mi w nim dosłownie nic - nie posiada głębokiego odcienia czerni - jest on szary i brzydki, bardziej mu do odcienia popielatego. Końcówka pisaka jest twarda i nieprzyjazna powiece, może podrażniać wrażliwą skórę i jej zaszkodzić. W dodatku produkt ekspresowo wysycha i każde jego użycie jest coraz trudniejsze. Niby jest wodoodporny chociaż widać to tylko i wyłącznie przy demakijażu bo trudno go dokładnie usunąć i pozostawia ślady na powiece - jednocześnie w ciągu dnia potrafi się rozmazać i w sposób niekontrolowany zachowywać na powiece. To bardziej rysik do rysowania niż produkt kosmetyczny z prawdziwego zdarzenia. Zupełnie nie podoba mi się efekt jaki tworzy na powiece i ta wielce "skandaliczna" kreska którą możemy nim zmalować. Skandaliczna według mnie w tym produkcie jest tylko i wyłącznie niska jakość produktu jako całości i nie nadaje się on praktycznie do niczego.