Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Balsamy do ciała

Calvin Klein Beauty, Luminous Skin Lotion Balsam do ciała

4 na 52 opinie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: % osób
  • 10 lipca 2019 o 12:58
    Jaskrawy i promienny zapach
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Balsam Luminous Skin Lotion od Calvin Klein jest zapakowany w biała tubkę 100ml lub buteleczke przy wiekszej pojemności 200ml. Klasyczna kolorystyka jak dla lini Beauty, biel połaczona z delikatna srebra zakretką. Balsam Luminous Skin Lotion jak wszystko co wyprodukuje Calvin Klein, jest po prostu przepieknie pachnące. Balsam jest niezwykle lekki, dzięki czemu wchłania się wręcz momentalnie. Dodatkowo trzeba przyznać, że przepięknie, bardzo subtelnie pachnie, tak jak perfumy z tej serii, jest to jaskrawy i promienny zapach, którego esencję stanowi w każdym tego słowa znaczeniu kwiat lilii. Chociaż jego podstawowym zadaniem jest przedłużenie i wzmocnienie zapachu wody toaletowej na skórze, to mogę śmiało stwierdzić, że swoje zadanie pielęgnacyjne spełnia równie dobrze. Ciało po jego użyciu jest bardzo gładkie, dobrze nawilżone i co oczywiste – pięknie pachnące. W przypadku osób narzekających na dużą suchość naskórka zapewne okaże się zbyt delikatny i za mało natłuszczający. Trwałość zapachu na skórze jest bardzo dobra, chociaż to tylko balsam jest doskonale wyczuwalny przez około 2 godziny od aplikacji, później jego moc nieco słabnie, ale delikatna poświata zapachowa utrzymuje się blisko skóry przez kolejne 2 godziny.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    15 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 lipca 2014 o 0:29
    dekadencka moc białych kwiatów
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Istotne w tej opinii jest przyznanie się do pochodzenia balsamu, który opisuję. Otóż był on prezentem do zakupów w pewnej perfumerii internetowej :) Jako prawdziwy chomik i zakupoholik weszłam w posiadanie całkiem sporego zapasu balsamów Calvina Kleina, w tym 3 z serii Beauty :) Mleczek perfumowanych jako tako nie używam. Dlaczego ?? Bo kosztują zbyt wiele, a nie do końca dają mi to, czego od nich oczekuję. Dla mnie balsam do ciała, to przede wszystkim działanie - minimum nawilżające. Perfumowane mleczka czy balsamy z kolei, to głównie zapach, a ten zdecydowanie wolę pod postacią perfum :) Jednak mimo moich kapryśnych preferencji pielęgnacyjnych - zapas mleczek CK uzbierałam, bo mi było dane. I skoro już go uzbierałam - wypada używać i nie grymasić :) Jak już zaznaczyłam wcześniej, balsam służy mi nie jako perfumy w kremie czy też wzmacniacz zapachu, ale jako klasyczny, pospolity nawilżacz do ciała, nadający przy okazji subtelny zapach :) Właściwie nie taki subtelny, bo Beauty pachnie niczym mocna i wyrazista EDT co najmniej !! :) Przy okazji też porządnie nawilża przesuszoną latem i słońcem skórę. Zapach jest niezwykle silny, śmiało można go potraktować jako jedynego dawce węchowych doznań :) A pachnie głównie białym kwieciem... konwalią, magnolią, jaśminem, może i frezją... dla mnie to jednak nie istotne. Bo dla mnie balsam CK Beauty pachnie jak Be Delicious DKNY pozbawione kwaśnego jabłka i ozonowego ogórka :D A jako fanka BD polubiłam i Beauty. Razem komponują sie świetnie, współgrają dzionek cały i wzmacniają jeden drugiego ( czy Beauty wspiera BD, czy też BD wspiera Beauty - wolę się nie zastanawiać ). W wersji "na noc" mleczko CK Beauty również sprawdza sie całkiem całkiem. Gdy już przyzwyczaiłam sie do silnej woni i potraktowałam, w dość dekadencki sposób, owe mleczko "za stówę" jako zwyczajny balsam - właśnie jako taki zaczęło dobrze nawilżać i dbać o moje ciałko :) Opakowanie również CK Beauty ma ciekawe - ni to butelka, ni tubka ze zmyślnym korkiem nie-korkiem :) Białe, proste, klasyczne i funkcjonalne. Czy kupie ponownie?? No raczej nie, bo jeżeli faktycznie kosztuje ponad 100zł... to za tyle mam 4-5, a może i 6-7 ulubionych mleczek z Sephory. Ale jeżeli Douglas znowu zacznie je rozdawać - chętnie wejdę w posiadanie kolejnych :) Dla fanek zapachu - moc w kremie. Dla kapryśnych maniaczek pielęgnacji - dekadencki nawilżacz :) Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: kończę pierwszą tubę, 2 kolejne czekają:)
    Produkt kupił/a w
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.