Nivea Ujędrniający balsam do ciała Q10 + Witamina C do skóry normalnej 

Wow! Nie spodziewałam się takich efektów! Balsam przy codziennym stosowaniu wygładził i ujędrnił moją skórę, moje ciało wygląda lepiej! Skóra jest bardziej elastyczna i promienna. Najlepsze jest to, że nawet gdy odpuszczę sobie dwa dni balsamowania to i tak efekt trzyma się na skórze. Pięknie nawilża i odżywia. Myślę, że kupię go ponownie.

Borykam się ze skórą, która na wskutek wzlotów i upadków w wadze utraciła sporo ze swej jędrności, zwłaszcza na udach i pociążowym brzuchu . Czego spodziewać się po kolejnym balsamie ujędrniającym ? Dobrego nawilżenia ? Bez ćwiczeń, zmian w odżywianiu się żaden krem cudów nie zdziała. Więc w pierwszej kolejności zmieniłam swój styl życia. A dopiero potem sięgnęłam po balsam ujędrniający. Jakoby po 10 dniach skóra ma być wyraźnie ujędrniona, bardziej napięta itd. No raczej nic z tego po owych 10 dniach ... ale . No właśnie "ale". Po 3 tygodniach ... zauważyłam, że coś jednak się dzieje, coś się zmienia. Skóra na udach ( walczę z otyłością ) stała się wyraźnie gładsza. Wiadomo, że nie będą to u mnie nogi modelki, ale w dotyku, w strukturze skóry wyczuwalnie czuję poprawę i to ogromną. To samo dotyczy mojego brzucha. Wiele jeszcze pracy przede mną, ale Balsam Ujędrniajacy z Nivea w widoczny gołym okiem i wyczuwalnie pod dotykiem wygładził moją skórę i poprawił jej wygląd. A to dopiero początek. Jestem zdecydowanie mile zaskoczona takim efektem i z pewnością będę jeszcze po niego sięgać .

Obecnie używam tego produktu -od kilku tygodni. Zapach charakterystyczny dla produktów tej marki. Osobiście go uwielbiam,kojarzy mi się z dzieciństwem. Kremowa,gęsta konsystencja. Świetnie nawilża skórę i rozprowadza się po niej. Skóra po nim jest przyjemnie miękka i nawilżona. Jakoś specjalnie nie ujedrnia, może delikatnie. Ale ja go lubię i stosuje.

Kosmetyk warty każdej wydanej złotówki. Balsam ukryty w plastikowym opakowaniu na zatrzask, który sprawnie się otwiera i zamyka. Niestety nie widać zużycia. Zapach jest przyjemny, jak to na Nivea przystało. Balsam ma lekką, ale treściwą białą konsystencję, która bardzo szybko się wchłania, jest to dla mnie ogromny plus, ponieważ nie jest to moja ulubiona czynność. Kolejny plus to długotrwałe nawilżenie, na drugi dzień wchodząc pod prysznic czuję, że moje nogi są nadal 'pod wpływem' tego balsamu. Moje ciało szybko reaguje na ten kosmetyk i odwdzięcza mi się wygładzoną skórą oraz sprężystością.

Balsam do ciała Nivea zauważalnie ujędrnia i poprawia sprężystość skóry, jednocześnie intensywnie nawilża skórę oraz sprawia, że jest przyjemnie miękka, gładka w dotyku i wygląda zdrowo. Ujędrniający balsam do ciała szybko się wchłania i przyjemnie pachnie. Polecam :)

Uwielbiam ten balsam! Mam już drugie opakowanie. Jest wydajny, jedna butelka wystarcza na 3-4 miesiące "smarowania" :)Łatwo się rozprowadza. Świetnie się wchłania. Ma delikatny zapach. Skóra po nim jest fajnie nawilżona i robi się "sprężysta". Po regularnym stosowaniu widzę różnicę w napięciu skóry.

Balsam bardzo łatwo dostępny w drogerii. Ogólnie lubię kosmetyki marki NIVEA i ten balsam również przypadł mi do gustu. Pachnie bardzo ładnie, konsystencję M alejki leistą jak dla mnie ale nakłada się go bardzo dobrze. Szybko się wchłania i to jest bardzo duży plus a do tego nie pozostawia skóry tłustej i lepiej. Dzięki zawartości witaminy C i Q10 po kilku dniach stosowania regularnie można śmiało zauważyć dużą poprawę skóry bo staje się ona bardzo gładka i nawilżona . Polecam go.

Dobry balsam do ciała. Tak po prostu. Jeśli chodzi o efekt ujędrnienia w 10 dni, to nie spodziewajcie się cudów. Może gdyby był to balsam za 150zł i miałby jakieś specjalne składniki to i owszem, byłoby to możliwe. Ja go polecam jako balsam do ciała, który nawilża skórę. W tym aspekcie nie mam się do czego przyczepić. Skóra przez cały dzień jest w dobrej kondycji, balsam szybko się wchłania, przyjemny świeży zapach. Cena standardowa, więc jest ok.

Jakoś nie wierzę w ujędrnienie skóry w 10 dni. Pic na wodę. Ale balsam jest fajny, bo jest lekki i szybko się wchłania. Zapach ma taki kremowy, kosmetyczny, długo wyczuwalny. Nie jest nieprzyjemny. Moja skora jest 6 miesięcy po porodzie, więc jest co ujędrniać. Wahania wagi swoje też zrobiły. I nie będę ukrywać - nie ujędrnia nic a nic. Za to jest przyjemny w stosowaniu, i mówię to ja - a ja nienawidzę balsamów do ciała :)

Opakowanie balsamu o pojemności 400 ml zakupiłam w drogeri Rossmann. Opakowanie koloru białego z granatowymi wstawkami i żółtymi i granowymi napisami. Napisy duże czytelne w języku polskim . Nakretka typu klip w kolorze granatowym. Balsam koloru mleczko białego. Konsystencja jak na balsam w miarę stabilna nie za rzadka nie za gęsta. Łatwo się aplikuje. Szybko się wchłania ale jest wyczuwalny na skórze. Zapach delikatny typowy dla kosmetyków nivea . Balsam używam już dość długi jednak spektakularnych efektów nie widać. Pierwszy raz spotkałam się z nim pare lat temu wtedy byłam nim zachwycona ale wtedy miałam piękne młode ciało;p nie potrzebowało ujędrnienia. W tym roku postanowiłam wrócić do niego jeszcze raz . Używam już ponad 3 miesiące jednak efekt jest mizerny . Fakt faktem dobrze nawilża i odżywia ale efektu ujędrnienia za bardzo nie widzę. .

Lubię ten balsam tak jak pozostałe z marki Nivea. Balsam charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem, konsystencje posiada kremową. Balsam Dobrze się rozsmarowuje, nie zostawia smug, bardzo szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu i lepiącej skóry. Balsam świetnie nawilża po regularnym stosowaniu odrobinę czuje napięta skórę choć na tym efekcie mi nie zależało. Balsam pozostawia gładka i miękka skórę. Produkt wydajny.

Stosowałam ten balsam przez kilka miesięcy, szczególnie na biust, brzuch pośladki i uda. Moja skóra po ciąży była wiotka, mało elastyczna, suchą. Balsam dość dobrze nawilża, ale przy bardzo suchej skórze myślę że nie dałby rady. Efekt ujedrnienia jest tak minimalny, że dla skór dojrzałych, po przejściach jest słaby i niewart zakupu. Nie zauważyłam wyrównania kolorytu. Mimo to, nie podrażnia, szybko się wchłania, nie lepi się Polecam dla młodych dziewczyn, jako prewencja lub przy minimalnej utracie jędrności.

Stosuję go codziennie wieczorem po kąpieli. Skóra jest bardziej nawilżona, gładka i udjędrniona. Kosmetyk jest bardzo wydajny. Pozostawia na skórze ładny zapach. Ma lekką i przyjemną konsystencję dzięki której łatwo rozsmarowuje i szybko się wchłania.

Balsam pachnie podobnie do innych nivea może być, wygodne opakowanie ,dość rzadka konsystencja ale rozprowadza się bardzo fajnie, szybko się wchłania i nie lepi na skórze . Nawilża i rzeczywiście po kilku tygodniach widać że skóra jest ujędrniona, nie jest to może jakiś spektakularny efekt ale działa, no i bardzo gładka to fajne uczucie.

Duża pojemność i wygodne opakowanie to atuty tego kosmetyku. Bardzo szybko się wchłania i sprawnie się go nakłada na skórę, poślizg gwarantowany. Także w 3 minuty da się radę nabalsamować całe ciało. Bo podobno tyle czasu na tę czynność mamy. Pachnie cytrusami. Skóra po użyciu jest sprężysta, ujędrniona, gładka i nawilżona tak jak lubię. Dzięki formule z silnymi antyoksydantami koenzymem Q10 i witaminą C. Lubię takie lekkie formuły, które jednak działają i dbają o moją skórę.

Balsam charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem oraz idealną konsystencją, która bardzo dobrze się rozsmarowuje. Balsam dość szybko się wchłania. Po zastosowaniu skóra jest nawilżona, wygładzona i pełna blasku. Widać odżywienie i poprawę w kondycji skóry. Produkt wydajny.

Lubię ten balsam gdyż jest bardzo wydajny , dobrze się nakłada na skórę , szybko wchłania nie zostawia tłustego filtru na skórze. Balsam dobrze nawilża , ujędrnia skórę ( pierwsze efekty po tygodniu stosowania - 2 x dziennie rano i wieczorem ) Balsam można kupić w fajnej cenie . Mi osobiście odpowiada ;) Fajnie też się spisuje po goleniu nóg . Polecam :)

Marka Nivea wypuściła kolejną odmianę klasycznych balsamów do ciała. Tym razem znajdziemy w nim dodatkowo składnik: koenzym Q10 oraz witaminę C. Producent nie podaje jednak możliwego stężenia tego składnika. Produkt docelowo ma mieć działanie ujedniające. Jak zapewnia producent efektów należy spodziewać się po 10dniach regularnego stosowania. No i czekałam 10dni.. Później kolejne 10 dni. Zapewne poczekam jeszcze kolejne :)) Produkt zamknięty jest w poręcznej buteleczce plastikowej o pojemności 250ml. Ma dość rzadką konsystencję, typowego mleczka do ciała. Dobrze rozsmarowuje się na ciele i szybko wchłania. Ze względu na taką konsystencję sam proces aplikacji jest dość szybki. Zapach ma również typowy dla balsamów Nivea z możliwą bardzo słabo wyczuwalną nutą cytryn. Albo po prostu zmyliła mnie zawartość witaminy C, a nos mnie zawodzi :)) Nie zauważyłam różnicy w działaniu tego ulepszonego a klasycznego mleczka do ciała Nivea. Raczej nie otrzymałam widocznych efektów ujędrnienia. Niemniej jednak sam produkt jest warty polecenia. Nie bez powodu kosmetyki te określane są już mianem kultowych. Co do tego produktu myślę, że jednak ponownie skuszę się na klasyczną wersję. Warto mieć taki uniwersalny produkt w domu. A sam zapach dla tych, którzy go nie znają jeszcze- myślę, że większości przypadnie do gustu.