Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Avebio Moisturizing Banana Bio Cream Nawilżający BIO krem do twarzy z ekstraktem z banana

4,3 na 54 opinie
flame1 hit!
100% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Kupi ponownie: 100% osób
  • 3 sierpnia 2017 o 12:18
    Dobrze nawilża
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Krem ten rozpoczął moją przygodę z naturalnymi kosmetykami oraz w marką. Początkowo zamawiając inny produkt dostałam jest próbkę i w tak małej ilości mi się spodobał, że postanowiłam go zamówić. Krem sprawdzał się u mnie świetnie, dobrze nawilżał moją mieszaną cerę z trądzikiem. Najważniejsze co robił to nie zapychał skóry.
    Zalety:
    • dobre nawilżenie
    • nie zapychał
    • piękny zapach
    • konsystencja
    • uczucie wygładzenia cery
    Wady:
    • lekko napina twarz
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 22 lipca 2017 o 13:00
    Bananowy Song
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Kosmetyki naturalne są mi bardzo bliskie, lubię ich filozofię i dobroczynne działanie na moją skórę. Również firma Avebio nie jest mi obca - z ich oferty sięgałam już niejednokrotnie, a do kremu bananowego wracam najchętniej. OPAKOWANIE Ciężki słój z ciemnego szkła, o niestandardowej pojemności, bo aż 60ml. Opakowanie jest bliźniaczo podobne do tych od Make Me Bio. Najważniejsze jest to, że słój jest elegancki z grafiką przyjemną dla oka. Załadowany jest kosmetykiem niemal po samą nakrętkę. ZAPACH/KONSYSTENCJA Pachnie delikatnie słodko. Moim zdaniem jest to przyjemna woń, zdecydowanie umila mi aplikacje kremu. Konsystencja jest delikatna, ale treściwa - dosyć trudno to wyjaśnić. Krem nie jest tłusty, a przyjemnie lekki i rzadki. Bardziej lotion niż krem. DZIAŁANIE Używałam tego kremu podczas zimy i wczesnej wiosny i wtedy spisywał się najlepiej. Nakładałam go rano, gdyż stanowił dobrą barierę przed niższymi temperaturami. Krem nałożony na twarz staje się tępy i bieli skórę, trzeba poświęcić trochę czasu na delikatne wklepanie kosmetyku, aby biała smuga całkowicie zniknęła. U mnie również krem tuż po wklepaniu minimalnie napinał twarz, zwłaszcza w okolicach skroni i żuchwy. To napięcie mija po kilku minutach. Krem wyczuwalnie wygładza cerę, czułam to za każdym razem po jego aplikacji. Przy codziennym regularnym stosowaniu skóra stawała się miękka i dobrze nawilżona. Na zimę w sam raz. Niestety, gdy nadeszły cieplejsze dni, krem nieprzyjemnie zalegał na skórze. Wyczuwałam go i miałam wrażenie, że cera się pod nim męczy, poci. Wtedy też zauważyłam, że powoduje u mnie tzw. kaszkę na czole. To, że to jego sprawka, odkryłam, gdy zmieniłam dzienny nawilżacz. WYDAJNOŚĆ Krem jest bardzo wydajny - wystarczy odrobinę, aby pokryć twarz i szyję. Do tego ma aż 60ml. Zużywam go w ok. 4-5 miesięcy: zaczynam w listopadzie, kończę w marcu. Polubiłam ten krem, mimo nieprzyjemności pod koniec stosowania. Na zimę spisywał się znakomicie i przez dwa ostatnie sezony był on moim podstawowym kremem na dzień. Chętnie kupię go po raz kolejny w najbliższe zimowe miesiące.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 listopada 2016 o 19:17
    Niesamowity jako krem pod oczy :-)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    według producenta krem można stosować zarówno na twarz, jak i pod oczy. I nie zawiodłam się ani w jednym, ani w drugim przypadku. Tak naprawdę bałam się tego kremu, bo jest dosyć drogi, a miałam już z tej firmy tonik aloesowy, który w moim przypadku okazał się totalnym niewypałem, choć skład miał fantastyczny Plusy: - nawilżenie skóry utrzymuje się przez cały dzień - daje przyjemne uczucie "mokrej skóry" - nie zapycha - zapach nie drażni oczu - można stosować jako krem po oczy - świetny skład - cena adekwatna do jakości - polska marka (choć na opakowaniu pojawia się London, więc już nie wiem jak to jest) Minusy - brak filtra Niespodziewanie krem okazał się moim hitem jako krem pod oczy. Gdy moja skóra pod oczami jest sucha to pojawiają mi się zmarszczki mimiczne jak się uśmiecham. Od kremu pod oczy oczekuję, że nawilży skórę tak, że te zmarszczki nie będą się tworzyły. I to właśnie pod oczami robi ten krem. Wcześniej miałam Oeparol Hydrosense i Secret Key snail repairing eye cream, ale te kremy sobie nie radziły z moim problemem. Dlatego w euforii zdecydowałam się dać 5 gwiazdek i oznaczyć kosmetyk jako swój hit
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • Sunna
    Sunna
    4 / 5
    31 stycznia 2016 o 14:44
    ciekawy
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    Rozsmarowuje się trochę topornie, zostają przez chwilę białe smugi, ale to typowe dla kosmetyków naturalnych, więc chyba nie jest to wadą. Można się przyzwyczaić, choć oczywiście rozprowadzanie zajmuje trochę więcej czasu niż w przypadku bardziej śliskich kremów. Po nałożeniu czuć przez moment lekkie ściąganie – dla mnie to zupełnie zaskakujące, bo mam tłustą cerę i nigdy nic mnie nie ściąga. Uczucie bardzo szybko mija i pozostaje delikatna, aksamitna powłoczka – mam wrażenie, że skora jest przyjemnie zadbana, czysta i świeża. Ta powłoczka to nie jest tłusty film! Podkreślam to jako istotną zaletę, bo w przypadku kremów naturalnych często bywa tak, że wcale nie chcą mi się wchłaniać lub postrzegam je jako zbyt tłuste i zbyt gęste dla mojej skóry. Tutaj jest OK. Zapach także odbieram jako typowy dla kosmetyków naturalnych, czyli właśnie taki… naturalny, banana jeszcze mogłabym się w nim doszukać, ylang-ylang na pewno nie. Zapach w każdym razie jest wyczuwalny tylko w momencie aplikacji, nie przeszkadza mi. Krem jest dość trudno dostępny. Nie jestem też zwolenniczką wkładania palca do słoiczka, wolę higieniczną aplikację. Wydawać by się mogło z mojego opisu, że wady przeważają, ale nie, jestem zadowolona z tego kremu i choć nie jest moim ideałem, chętnie do niego wrócę za jakiś czas. Odpowiada mi w nim przede wszystkim atrakcyjny, naturalny skład i miłe uczucie na twarzy (wspomniana aksamitna powłoczka, która nie jest tłustym filmem). Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: pół słoiczka
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.