Eveline Cosmetics Hyaluron Expert, Skoncentrowany przeciwzmarszczkowy krem po oczy 

Kupiłam go skuszona zawartością w składzie kwas hialuronowy oraz działanie przeciwzmarszczkowym. Po pierwszym użyciu tego kremu byłam mile zaskoczona, zauważyłam że lekko napiął moją skóre oczu i szybko się wchłania. Zapewnia także dobrą dawkę nawilżenia. Ma także w składzie spf 9, który chroni skórę przed szkodliwym promieniowaniem UV.

Krem po nałożeniu jest biały, ale jak tylko go wklepiemy robi się bezbarwny i szybko się wchłania. Nie uczula, nie szczypie. Jego działanie to nawilżenie i odżywienie skóry. Moim zdaniem nie działa ona w żaden inny sposób, także młode osoby mogą go spokojnie używać. Dorosłym polecam bardziej treściwe kremy.

Produkt łatwo dostępny dzięki temu ze jest produkowany w Polsce.Bardzo fajnie nawilża okolice oczu.Konsystencja produktu jest bardzo łatwo i szybko do aplikacji.Opakowanie poręczne i ułatwiające aplikacje kremu w sposób higieniczny.Cienie i opuchnięcia pod oczami znikają ,polecam serdecznie ????????

Krem używam już jakiś czas, skusiłam mnie cena bo jest naprawdę niska. Dobrze się wchłania więc nie trzeba długo czekać z makijażem. Ma spf 9 więc na plus. Szkoda że tylko delikatnie nawilża. Czy Wygładza zmarszczki? Raczej nie bo moje jak były tak są... Jeśli ktoś nie ma większych wymagań skóry pod oczami, jak najbardziej się sprawdzi. Ale dla bardziej wagającej skóry będzie za słaby...

Krem poza ceną i dostępnością (można go nawet kupić w biedronce..) nie jest warty zakupu. Nie robi totalnie nic, dodatkowo podrażnia oczy- nie wiem czy to kwestia samego kremy czy tylko zapachu ale w moim przypadku za każdym razem kiedy go użyję moje oczy płaczą. Do tego dość długo się wchłania a kiedy myślimy że już to zrobił okazuje się że skóra pod okiem jest nadal lepka. Nie wiem od czego to zależy ale czasami waży mi korektor pod okiem- ma dni że tego nie robi, ale ciężko to wyczuć kiedy to nastąpi, poza tym nie powinien tego robić i tyle. Jedynym plusem jest niska cena ale po co płacić za coś co nie działa? Niestety nie polecam..

Kupiłam ze wzgledu na problemowe okolice oczu. Skore mam tam sucha i przez to delikatne zmarszczki sa bardziej widoczne + makijaz po kilku h nie wyglada najlepiej. Jesli chodzi o formule kremu to jest ona deliaktna, latwo sie wchlania, wiec nie ma problemu, by po paru minutach nalozyc na skore korektor/podklad. Dzialanie: dla mnie OK. Nie oczekiwalam cudow od kremu za kilkanascie zlotych, ale nawilza naprawde przyzwoicie i skora zrobila mi sie bardziej miekka, gladsza. Polecam.

Krem szybko się wchłania, jego skoncentrowana formuła nie pozastawia tłustego filmu ochronnego na skórze, dzięki czemu idealnie nadaje się pod makijaż.

Krem kupiłam w rossmannie na promocji, nie pamiętam dokładnie ceny, ale coś około 10zł. Naczytałam się opisów na opakowaniu i zapragnęłam go mieć. Moja skóra pod oczami jest sucha i delikatna, dodatkowo mam ogromne cienie. Od kremu pod oczy oczekuję przede wszystkim ogromnego nawilżenia i niestety tutaj tego nie otrzymałam. Stosowałam krem codziennie rano i wieczorem przez około miesiąc. W tym czasie stan mojej skóry nie poprawił się. Krem jest lekko rozświetlający, więc jeśli ktoś nie potrzebuje mocnego nawilżenia, a jedynie lekkiego rozświetlenia skóry to myślę, że ten produkt się sprawdzi, ale nie rozjaśni ogromnych cieni. Na plus jest wydajność kremu- nakładany nawet w większych ilościach starcza na bardzo długo. Ja go używałam miesiąc, potem powędrował do mojej siostry, ale ona używała go również czasem na całą twarz, aby rozświetlić makijaż.

Kupiłam go przypadkiem będąc w Rossmanie. Mało używam produktów marki Eveline dlatego skusiłam się na ten krem, tym bardziej że był na promocji i zapłaciłam za niego 9,99 zł I ku mojemu zaskoczeniu ten krem działa. Wyraźnie napina skórę wokół oczu, niweluje przebarwienia i cienie, widać zastrzyk energii na cienkiej skórze pod oczami. Kremu używam na dzień i na noc, ładnie się wchłania, ma przyjemny zapach, nadaje się pod makijaż. Zdecydowanie drogeryjny faworyt odkryty przypadkiem!!!

Bardzo lubię kosmetyki, których podstawą jest kwas hialuronowy znany ze swoich super właściwości nawilżających i wiążących wodę w naskórku i takie kosmetyki zazwyczaj dobrze się u mnie sprawdzają. Widząc ten krem a tym bardziej czytając wielce zachęcające opisy na opakowaniu wiele sobie po nim obiecywałam. Liczyłam, że faktycznie odżywi skórę pod oczami, zniweluje efekty zmęczenia, pomoże na cienie pod oczami i porządnie nawilży skórę. Lecz po regularnym i dość długim stosowaniu tego kosmetyku mogę stwierdzić że jest wyjątkowo słabym produktem do pielęgnacji skóry pod oczami a hialuron najzwyczajniej w świecie dawno już z tego produktu wyparował. Zwykły żel ze świetlikiem działa na moją skórę lepiej niż ten niby skoncentrowany super krem. Jego działanie jest znikome. Powiedziałabym nawet że jedyną jego zaletą jest to że przynajmniej skórze nie szkodzi i jej nie przesusza ale poza tym to marność nad marnościami. Na cienie i worki pod oczami nie wpływa wcale, nie dodaje świeżości spojrzeniu, właściwości nawilżające są bardzo kiepskie. Nie roluje się pod makijażem ale to zbyt mało żebym się tym produktem zachwyciła. Na zmarszczki nie wpływa wcale a wygładzenie skóry ledwo zauważyłam. W dodatku cena tego produktu jest nieporównywalnie wysoka do jego niskiej jakości i braku jakiegokolwiek działania. Obok hialuronu to on nawet nie stał i też w mojej kosmetyczce na długo nie pozostał.

Bardzo gęsty, wydawać by sie mogło, ze bogaty krem pod oczy. Działanie bardzo mizerne, delikatnie nawilża skórę pod oczami, ale nie robi nic poza tym. Na szczęście przy tym żadnej krzywdy nie robi, nie podrażnia. Jest też bardzo wydajny, ale w tym wypadku nie wiem, czy to zaleta.

Krem stosuję już od kilku miesięcy i właściwie jedynym jego plusem może być wydajność, bo niestety nie chce się skończyć. Nie widać żadnych efektów, a przede wszystkim skóra pod oczami nie jest nawilżona. Nie oczekiwałam cudów, ponieważ cena również nie jest wygórowana, ale za takie pieniądze można znaleźć coś lepszego.

Właściwie nie zauważyłam żadnych efektów przy używaniu tego kremu. Ani nie ujędrnił skóry pod oczami, nie zmniejszył cieni pod oczami. Trochę nawilżał, ale bez szału. Mnie nie podrażniał.

Niewiele można niestety powiedzieć o walorach pielęgnacyjnych tego kremu, gdyż szczypie w oczy po nałożeniu go. Skóra pali jakby przypalana żywym ogniem, nawet mimo natychmiastowego zmycia uczucie dyskomfortu (to mało powiedziane) utrzymuje się cały czas i rano skóra pod oczami jest zaczerwieniona, spuchnięta. Krem wywołuje jakąś reakcję alergiczną, oko łzawi, skóra piecze. Prosiłam również moją siostrę o przetestowanie go i miała dokładnie to samo. Nie radzę ryzykować! P.S. To już kolejny krem pod oczy od Eveline, który się nie sprawdza a wywołuje reakcję alergiczną, Ja więcej nie będę ryzykować

Jak widać każda skóra jest inna. Ja uwielbiam ten krem i cieszę się, że nie czytałam recenzji przed zakupem. Po ok 2 tyg stosowania zauważyłam, że drobne zmarszczki są wyraźnie mniej widoczne, nawet te głębsze jakby się nieco wygładziły. Być może to efekt bardzo dobrego nawilżenia, nie wiem. Skóra wokół oczu jest też bardziej napięta. Ja widzę u siebie lepsze rezultaty niż po kremach za kilkadziesiąt zł. Jedyny minus (a może plus?) to taki, że jest on nieco ciężki, treściwy i u bardziej wrażliwych może obciążyć skórę. U mnie jednak tego problemu nie ma.

Jeżeli ktoś oczekuje widocznych efektów po nałożeniu kremu to nie polecam. Generalnie po nałożeniu kremu nie czuję nic - ani żeby skóra była choć trochę bardziej napięta, ani żeby skóra była nawilżona. Na opakowaniu zapewniają spektakularny efekt, ale niestety takowego brak. Już lepiej używać najzwyklejszego kremu Nivea, na pewno da lepsze rezultaty.

Jest to lekki krem nawilżający, ale jeśli ktokolwiek spodziewa się wygładzenia zmarszczek, ujędrnienia czy redukcji cieni pod oczami, to mocno się rozczaruje, bo nic takiego się nie stanie. Plusy: +wygodne opakowanie +delikatnie nawilża skórę +mozna go stosować pod makijaż +nie podrażnia oczu ani skóry +cena Minusy: -oprócz delikatnego nawilżenia nie spełnia żadnych obietnic producenta, nie wygładza zmarszczek, nie ujędrnia, nie redukuje cieni -dość wolno się wchłania

Nie wiem nawet od czego zacząć - nie wart jest złamanego grosza. Nie nawilża, nie ujędrnia.. Owszem, bezpośrednio po nałożeniu daje efekt przyjemnej skóry, ale na pewno nie jest to nawilżenie. Co najgorsze - OBRZYDLIWIE SZCZYPIE W OCZY!! Nigdy wcześniej krem pod oczy nie robił mi takiej krzywdy. I nie chodzi tu o to, że wsadzimy do oka palec z kremem. Ten specyfik migruje! I nawet nakładając go niezwykle ostrożnie po chwili daje uczucie palenia a oczy łzawią jak szalone. Nie ma co zastanawiać się nad plusami (konsystencja, szybkie wchłanianie, zapach, wygodne opakowanie) bo tego kremu nie da się stosować :(