Kupuję tę maseczkę od dobrych dwóch lat i jeszcze nigdy się nie zawiodłam!
PLUSY:
+Opakowanie: mała (7ml) saszetka, w prostej, acz miłej dla oka szacie graficznej (lubię fiolet), z wszystkimi niezbędnymi informacjami na temat produktu (rodzaj, skład, sposób użycia itd.). Łatwo ją otworzyć nawet bez użycia nożyczek.
+Zapach: kwiatowy, ale z nutą mydełka-przyznam, że choć bardzo mi się podoba, to miałam z początku obawy, czy tak intensywny aromat nie podrażni mojej wrażliwej skóry, ale nic się nie dzieje.
+Konsystencja:gęsta, kremowa, ale łatwo się rozprowadza-i palcami, i pędzlem do maseczek, nie spływa.
+Niska cena (ok 3-4 zł, zależnie od sklepu).
+Łatwo dostępna-markety, małe sklepy, drogerie sieciowe.
+Jej ilość jest idealna, by jednorazowo pokryć twarz oraz szyję, z tym, że ja jej sobie nie żałuję.
+Nakładamy ją na cienką warstwę kremu, pozostawiamy do wchłonięcia (u mnie to ok.10 minut), ewentualny nadmiar usuwamy zwilżonym wacikiem, po czym wykonujemy makijaż.
+Przyznam, że choć zwykle nakładam bazę, tu postanowiłam kilka razy pominąć ten krok i zawierzając całą trwałość oraz jakość wykonanego makijażu właśnie tej maseczce. Nigdy się nie zawiodłam! Podkład trzyma się jak przyklejony, utrwalony pudrem fiksującym wygląda idealnie nawet po kilkunastu godzinach! Nakładam maseczkę również w okolice oczu, korektor wygląda fantastycznie-gładka, napięta, rozświetlona i wypoczęta skóra.
+Maseczka napina i jest to wyczuwalne już od pierwszych minut od aplikacji. Prasuje drobne zmarszczki, wygładza, ujednolica koloryt, nawilża jak marzenie, odmładza i odświeża. Rzeczywiście jest to maseczka bankietowa, po jej użyciu mam skórę idealną, jak po wizycie w SPA.
+Dodam, że od pewnego czasu stosuję ją również w okolice oczu, świetnie zapobiega opuchnięciom i prasuje skórę. Nie podrażnia.
+Jej skład (proteiny pszenicy, wyciąg z alg morskich, hydrolizowany wyciąg z drożdży, gliceryna) jest dość dobry, jednak znajdziemy tutaj również silikon oraz parafinę, więc panie o skórze, która jest 'antyparafinowa' powinny na niego uważać.
+Mnie maseczka nie zapycha i w żaden sposób nie szkodzi.
MINUSY:
-BRAK!
Dla mnie ta maseczka jest idealna, doskonale napina i nawilża skórę, ładnie pachnie i nie podrażnia. Stanowi doskonałą bazę pod makijaż, zwłaszcza wtedy, gdy chcemy wyglądać idealnie-to taka drobna, kobieca sztuczka, a koleżanki niech zazdroszczą ;).
Polecam skórom suchym/normalnym.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie