Original Source Mango Shower Gel Żel pod prysznic z mango

Żel zakupiłam w markecie za ok. 10 zł za pojemność 400 ml. Zamknięty jest w plastikowym opakowaniu. Konsystencja jest dość gęsta, idealnie rozprowadza się na skórze i błyskawicznie się pieni. Zdecydowanie najbardziej urzekł mnie w tym produkcie jego obłędny zapach mango, który naprawdę długo utrzymuje się na skórze. Żel jest mega wydajny, nie potrzeba go dużo, aby umyć całe ciało. Mój hit !

Żel pod prysznic z mango Original Source, Mango Shower Gel. Ma przyjemny zapach z tego względu też go kupiłam, lecz mi nie podpasował. Zawiodłam się myslalm, że będzie duże woow ale tak się nie stało.

Piękny, Naturalny i Rzeczywisty aromat MANGO. Duża pojemność w bardzo Niskiej cenie. Soczysta, Żywa BARWA produktu, zwracająca uwagę, przyciągająca wzrok i umilająca korzystanie. Łatwa dostępność. Wydajność na zadowalającym poziomie. Krople umieszczone na butelce uniemożliwiające wyślizgiwanie się z rąk w trakcie kąpieli. Świetny pomysł. Wegański - The Vegan Society, Nietestowany na Zwierzętach - testują na sobie, a opakowanie w 100 procentach podlega recyklingowi. Brak parabenów, triclosanu i dimetykonu. Gliceryna, oczywiście, w całości pochodzenia Roślinnego. Wyprodukowany w uk.

Żel kupiłam zachęcona promocją. Jest zamknięty w ładnym prostym opakowaniu. Po otwarciu wyczuwalny jest mocno owocowy zapach, który jest wyczuwalny jeszcze jakiś czas po użyciu. Na pewno jest wydajny, nie potrzeba wiele żelu aby odpowiednio umyć ciało. Nie wysusza, co jest też dużym plusem.

Żele marki Original Source warto wypróbować dla samych zapachów. Są one wyjątkowo owocowe i dodają energii. Wersja z mango jest jedną z moich ulubionych. Żel ten pomimo swojej dość rzadkiej konsystencji dobrze się pieni i pozostawia skórę przyjemnie miękką i pachnącą.

Żel bardzo ładnie pachnie mango, wręcz orzeźwia. Niestety na skórze nie czuć go już tak dobrze, jak w opakowaniu. Konsystencje ma dość lejąca, przez co trudno dobrze rozprowadzić po ciele, bo wszędzie ucieka. Kolor żółtawo-pomarańczowy. Bardzo ładne opakowanie.

Żel robi co ma robić, czyli myje. Od tego żelu oczekiwałam również mocnych doznań zapachowych i nie zostałam do końca zaspokojona. Żel pachnie mango, owszem, sztucznym i dosłodzonym co prawda, ale mi to nie przeszkadza. Jednak liczyłam na bardzo intensywny aromat wypełniający całą łazienkę, a otrzymałam żel o standardowej intensywności zapachu. Na plus na pewno jest to, że żel nie przesusza i nie podrażnia nawet mojej suchej, skłonnej do atopii skóry (szok). Skład jest słaby, detergenty są mocne, ale nie zrobił mi krzywdy, a po kąpieli czułam się świeżo. Ten produkt mnie nie porwał, nie planuję powrotu.

Pierwsze co się rzuca w oczy, a raczej w nos to zapach żelu. Pachnie naturalnym mango, nie za słodkim. Zapach ten unosi się po całej łazience. Żel jest bardzo lejący przez co traci na wydajności, bo jednak trochę go potrzeba, żeby rozprowadzić go po całej skórze. Jest przy tym jednak dość tani, więc nie jest to tragiczna sytuacja. Nawilża poprawnie, nie jest cudem, ale też szkód mi nie sprawił.

Kiedy otworzyłam żel pod prysznic byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego produktu, ponieważ zapach mango był piękny i delikatnie słodki. Niestety po pierwszej kąpieli czar prysł i dostrzegłam kilka wad tego produktu. Żel jest bardzo płynny, co sprawia że ucieka on z rąk i ciężko kontrolować mycie ciała przy użyciu takiej konsystencji. Po rozsmarowaniu żelu na ciało zapach jest nieco inny, pachnie takim sztucznym mango. Po zmyciu produktu myjącego woda jest zafarbowana na żółtawy kolor. Żel dobrze oczyszcza skórę, jednak jego używanie nie jest intuicyjne i przyjemne. Opakowanie jest przezroczyste, dzięki czemu mam pod kontrolą zużycie produktu.

Żel jest mało wydajny, rzadki i słabo się pieni. Tak, może wysuszyć. Skład też mi się nie podoba, mikroplastik w żelu do mycia ciała :/. Zapach to za malo, aby wrócić do zakupu tego produktu. Nie kupię więcej. Są produkty o fajniejszych składach, które nie wysuszaja tak skóry.

Bardzo przeciętny żel pod prysznic. Kupiłam ze względu na zapach. W sumie jako tako, po tym skończyły się jego zalety. Konsystencja dla mnie zbyt lejąca, żel uciekał mi z rąk. Ponadto żel nie zostawiał zapachu na skórze, był tylko na chwilę. No i wg mnie wysuszał skórę, nie jakoś mocno by go za to linczować, ale znacząco. Zdecydowanie już do niego nie wrócę.

Zamkniety w plastikowej buteleczce na zamknięcie. Konsystencja żelow lejaca. Produkt dobrze się wydobywa z opakowania, zapach żelu obłedny. Żel fajnie się pieni i dobrze oczyszcza skórę.

Od kiedy mój ulubiony Youtuber parę lat temu powiedział, że to jego ulubione żele postanowiłam wypróbować jeden z nich. Żel przepięknie pachnie, i dobrze pieni. Zapach zostaje na skórze

O samym Original Source już kiedyś pisałam, że uwielbiam bo nie dość że jest to produkt wegański to świetnie oczyszcza, fajnie się pieni i nie pozostawia żadnych nie przyjemnych efektów na skórze. Minusem może być wydajność bo u mnie wystarcza na krócej niż inne żele pod prysznic no ale ten zapach... przyznam że czasem używałam go drugi raz tylko aby poczuć ten zapach. Juicy Mango, to świetny orzeźwiający zapach na lato który świetnie pobudza zmysły i sprawia przyjemność z używania.

Ja: Mam skórę bardzo suchą, odwodnioną, atopową. Z tendencjami do uczuleń i pękających naczynek. Oczekiwania: Dobre domycie skóry, brak podrażnień, uczuleń i przesuszenia. Opakowanie: Do wyboru dwie pojemności - większa 500 ml oraz nieco mniejsza butelka 250 ml. Obydwie wykonane z solidnego plastiku, odwrócone, by można było wydobyć produkt do ostatniej kropli. Dla mnie bardziej poręczne jest mniejsze opakowanie, bo nadaje się idealnie w podróży. Dobrze leży w dłoni, odpowiednio dozuje kosmetyk. Łatwo się otwiera nawet mokrymi rękami. W podróży samo się nie otworzy. W obydwóch przypadkach charakterystyczna dla marki etykieta, przyjemna dla oka. Butelka przezroczysta więc widać zużycie produktu. Wrażenia: Z tym żelem polubiłam się już parę dobrych lat temu, nie jestem w stanie zliczyć ile lat go już używam, a tym bardziej ile opakowań mi zeszło. Choć jest to kosmetyk dość specyficzny. Przede wszystkim piękny, soczysty zapach, który utrzymuje się jeszcze dość długo na skórze i w pomieszczeniu Intensywny, ale ładny. Dla mnie to zapach lata. Konsystencja jest żelowa, jakby galaretkowata, Nieco zbita, ale przelatuje przez palce, nie chce współgrać podczas mycia. Nie zliczę ile razy nałożyłam porcję żelu i mi spadła. Rozprowadza się go dość opornie. W składzie jest SLS więc żel domywa dokładnie wszystko. Niestety przy tym wysusza moją skórę. Po użyciu tego kosmetyku niezbędne jest użycie balsamu do ciała. Ja go lubię za niewygórowaną cenę, ponieważ są na niego częste promocje w sieciach drogerii. Wegańska formuła, również do mnie przemawia. Na końcu rodzima produkcja i największy plus to zapach. Mimo słabej wydajności i przesuszenia skóry lubię do niego wracać zwłaszcza w wakacje.

Żel pod prysznic marki Original Source był moim pierwszym zetknięciem się z marką, mimo, że znam ją od wielu lat i mijam jej produkty na sklepowych półkach. Żele marki Original Source występują w pojemnościach 250 oraz 500 ml, bardzo fajne rozwiązanie, ponieważ dzięki temu, mogę kupić dużego ulubieńca lub kupić mniejszą wersję na tzw. próbę. Jako pierwszy do testów w moje ręce trafił żel pod prysznic w wersji Mango. Opakowanie jest plastikowe, przeźroczyste i pozwala mi monitorować zużycie produktu. Butelka jest solidna, stoi na koreczku więc idealnie sprawdza się to rozwiązanie kiedy żel się kończy, dzięki temu nie trzeba czekać, aż żel spłynie z dna butelki :) Mały szczegół, ale jaki ułatwiacz życia dla lubiących wygodę i logiczne rozwiązania na każdym kroku. Żel ma bardzo mocną jaskrawą pomarańczową barwę. Intensywnie pachnie mango, więc jeżeli nie lubisz kosmetyków perfumowanych to ten gagatek nie jest dla ciebie. Żel jest lekko wodnisty, łatwo rozprowadza się po skórze, dobrze pieni oraz oczyszcza skórę. W składzie oczywiście SLS więc bardzo dobrze zmywa dosłownie wszystko ze skóry. Niestety przez SLS w składzie wysuszał. Posiadam skórę suchą i codzienne stosowanie tego żelu odpada, jeżeli nie chcesz przsuszyć skóry. Stosowany ok 2- 1/ tydzień jest w porządku i nie wyrządzi krzywdy. Ja po każdym zastosowaniu tego żelu musiałam nawilżyć skórę balsamem. Za to minus. Producent mógłby popracować nad lepszymi składami, szczególnie ku czci alergików, którzy szukają żeli pod prysznic w drogeriach. Żel jest bardzo wydajny, niewiele produktu jest potrzebne by w całości oczyścić ciało. Cena regularna w Rossmannie jest dość wysoka, ponieważ opakowanie 500ml kosztuje ok.20 zł, ale nie oszukujmy się można go dorwać na promocjach w okolicach dyszki więc nie ma co przepłacać, 500 ml za 10-11 zł to bardzo dobra cena. Reasumując polecam ten produkt ze względu na jego piękny zapach, wydajność oraz mocne właściwości oczyszczające. Niestety jeżeli masz suchą skórę musisz używać go na przemiennie z czymś o lepszym, bardziej nawilżającym składem.

Żel bardzo przyjemny, co prawda nie pachnie już tak jak jego "brat" czyli żel o zapachu VANILLA&RASPBERRY, ale też nie jest najgorszy. Ma duże opakowanie, przyjemną konsystencję i nie pachnie sztucznie.

Zakupiłam żel z ciekawości. Czego nie można mu odmówić to przede wszystkim przecudownego zapachu!!!! Orzeźwiające mango! Orzeźwienie to istotny element mojej kąpieli. Ten żel mi to daje. Ponad to dobrze myje. Nie można mu tego odmówić. Ma solidnie wykonane opakowanie. Jest dosyć wydajny. Polecam.