l'Orient Pierre d'Alun en stick Naturalny kryształ ałunu

Zakupiłam z ciekawości co to za cudo i wszystko było by ok gdyby mi nie spadł nie potłukł się w drobny mak.... Niestety. Jeśli chodzi o okres w jakim używałam jako dezodorant nie mam problemów z nadmierną potliwością sprawdził się ok jedynie czego można się przyczepić nie neutralizuje zapachów. Używałam również po ukąszeniu komarem nie zauważyłam żadnych efektów kojących. Stosowałam również na poparzenia słoneczne uważam jest ok łagodził skórę. Dodam nakładałam jeszcze inne produkty kojące. Jeśli chodzi o podrażnienia po goleniu nie zauważyłam żadnych efektów.

Jako antyperspirant nie sprawdził się u mnie. W chłodne dni jeszcze dałby radę, ale w cieplejsze - niestety jest za słaby. Super wydajny - nie wiem jak długo musiałabym go używać, żeby zużyć. Byłby świetnym, wygodnym kosmetykiem, gdyby działał :(

Od antyperspirantu oczekuję skuteczności, niezawodności i delikatności. Wbrew pozorom to bardzo rzadki tercet. +Łatwy w użyciu. Zwilżamy pod kranem, używamy, opłukujemy. Proste. +Niezawodny. Przez cały dzień czułam się świeżo mimo swetra, wełnianego płaszcza i przegrzanego biura. +Delikatny. Nawet po depilacji pach woskiem lub goleniu nie powoduje pieczenia i swądu, nie podrażnia. Jest niewyczuwalny na skórze :) +Brak plam pod pachami, na ubraniach i brzydkiego zapachu! +Bardzo wydajny. Ten kryształ to nie kończąca się opowieść. Mam go od roku i końca nie widać. +Bezzapachowy więc nie będzie mieszał się z zapachem naszych ulubionych perfum :) +Cena w stosunku do wydajności to bajka. Najlepsza inwestycja kosmetyczna w moim życiu. +Ekologiczny. Bez chemii, szkodliwych substancji, parabenów, alkoholu- samo zdrowie. +Alternatywne zastosowanie? Ałun hamuje krwawienie. Uratuje nas w kryzysowej sytuacji przy wszelakich skaleczeniach i zadrapaniach które nie chcą przestać się sączyć. -Uważaj by nie spadł! To kryształ więc może się stłuc. Spełnia moje oczekiwania w 100% i jest wyjątkowo ekonomiczny. Polecam nie tylko fanom kosmetyków naturalnych, wegańskich i eko.

Ałunu używam od kilku lat i początkowo nie byłam do niego zbytnio przekonana. Ot, dziwna kulka bez zapachu. Przyznam, że kryształu nadal nie używam jako dezodorantu (niestety mam dość uciążliwy pot, zwłaszcza w sytuacjach stresowych, poza tym wolę dezodoranty zapachowe), ale znakomicie sprawdza się na podrażnienia po goleniu! Kiedyś golenie było dla mnie męczarnią i pozostawały mi po nim różowe podrażnienia, co wyglądało bardzo nieestetycznie. Odkąd stosuję ałun, problem z podrażnieniami minął! Na dodatek jeden kryształ starcza na bardzo długo i tak po kilku latach stosowania dopiero kończę pierwszy sztyft. Gorąco polecam! PS. Moja mama stosuje ałun jako dezodorant i jest z niego bardzo zadowolona (jako że jest w 100% naturalny, to nie podrażnia skóry i nie wywołuje reakcji alergicznych), z tym że ona nigdy nie miała problemu z nadmierną potliwością. Także to, czy kryształ jest dobry jako dezodorant, zależy od osobistych preferencji i ilości/jakości wydzielanego potu.