Green Pharmacy Balsam do ust SPF 10 `Brusznica i żurawina` 

Pomadka została zapakowana w kartonik z okienkiem, przez które już w sklepie można zobaczyć sztyft. Kartonik otwiera się jak zwykłe pudełko, nie posiada dodatkowych zabezpieczeń, więc pozostaje nam jedynie nadzieja, że nikt przed nami nie otwierał produktu. Pomadka ma postać klasycznego sztyftu. Opakowanie jest białe, bez żadnych grafik, znajdują się na nim tylko same napisy. Wygląda na produkt apteczny (w sumie tam go właśnie kupiłam :D). Byłam pozytywnie zaskoczona zapachem kosmetyku. Pomadka pachnie żurawiną. Nie należę do jakichś wielkich fanów żurawiny w kontekście kulinarnym, ale tutaj bardzo mi się on podoba. Jest słodki i przyjemny. Z czasem trochę wietrzeje, jednak do końca użytkowania jest wyczuwalny. Sam produkt jest koloru białego. Ma kremową konsystencję, która jednocześnie jest bardzo lekka. Od razu po przyłożeniu do warg zostawia odpowiednią ilość na ustach, nie trzeba czekać, aż się rozpuści pod wpływem ciepła skóry. Ta pomadka będzie idealnym wyborem dla osób, które nie lubią ciężkich konsystencji w produktach pielęgnacyjnych do ust. Dzięki woni żurawiny stosowanie kosmetyku było bardzo przyjemne, niestety jego działanie ma się już nieco gorzej. Pomadka ładnie nawilża i nawet delikatnie natłuszcza. Niestety na moich ustach, które są bardzo wymagające, utrzymuje się około godzinę. To wymaga częstą reaplikację. Biorąc pod uwagę konieczność częstego stosowania oraz fakt, że zawiera tylko 3,6 g produktu (pomadki zazwyczaj mają 4,8 g) sprawia, że jest to produkt niesamowicie niewydajny. Nie jestem do końca zadowolona z tej pomadki. Nie jest dla moich warg wystarczająca. Produkt sprawdzi się w przypadku osób, które mają usta w dobrej kondycji i potrzebują jedynie kosmetyku ochronnego, a nie regenerującego.

Pachnący i mięciutki balsam do ust brusznica i żurawina. Ten witaminowy koktajl do ust nie "ciastkuje" się i nie "zjada", nie zbiera się w kącikach, tylko jest trwały i naprawdę długo nawilża usta bez efektu klejenia czy wysuszenia. Bardzo pozytywnie mnie ten balsam zaskoczył, bardzo dobrze natłuszcza usta i pozostawia je błyszczące dzięki olejowi jojoba. Chroni przed słońcem dzięki spf10. Dobry, polski kosmetyk w niskiej cenie, który działa i sprawia, że usta są zadbane i wypielęgnowane, gotowe na przyjęcie kolorowej szminki.

Balsam do ust dobrze sprawdza się na noc. Nakładam go grubszą warstwę, a rano usta wyglądają dobrze. Do takiego codziennego dziennego użytku również się sprawdza. Nie jest widoczny na ustach, ale fajnie je zabezpiecza. Nie jest to produkt, który sprawdzi się przy skórze w gorszej kondycji, ale jako taki codzienniaczek do torebki jest w porządku.

Bardzo się ucieszyłam, kiedy Green Pharmacy wypuściła na rynek pomadki ochronne do ust. Od pomadek ochronnych jestem uzależniona i mam je zawsze pod ręką- w torebce, na stoliku nocnym, na biurku, w łazience, bez względu na porę roku. Lubię też Green Pharmacy bo mają w swojej ofercie wiele kosmetyków, które po prostu uwielbiam. Wiedziałam od razu, że z pomadkami tej firmy też się zaprzyjaźnię i nie myliłam się. Pomadka znajduje się w kartonowym pudełku z grafiką typową dla tej firmy- kolorową,odzwierciedlająca rośliny, na których bazuje dany kosmetyk. Opakowanie samej pomadki jest białe, plastikowe z bardzo minimalistyczną grafiką. Ma w sobie urok niewątpliwie. Plastik jest dość solidny, nie uległ uszkodzeniu podczas upadku czy w trakcie noszenia w torebce. Pomadka jest w formie sztyftu, jest biała, wyprofilowana, co ułatwia jej nakładanie. Konsystencja jest wazelinowata, nie za twarda i nie za miękka, dzięki czemu produkt bezproblemowo rozprowadza się na skórze ust. Nie zdarzyło mi się, żeby pomadka się złamała czy zaczęła roztapiać. Zapach i smak- przyjemny, lekko owocowy, bardzo delikatny. Nie jest jakiś dominujący czy wyraźnie wyczuwalny, jest raczej neutralny. Produkt nie zjada się szybko, nie roluje ani nie zbiera w załamaniach skóry. Bardzo dobrze nawilża skórę, nawet spierzchniętą. Wygładza, zmiękcza i zapobiega przesuszeniu podczas niskich, zewnętrznych temperatur czy na skutek suchego powietrza w mieszkaniu. Nakładana na noc szybko regeneruje nawet najbardziej spierzchnięte usta. Dodatkowym atutem jest tutaj filtr SPF 10, który ochroni skórę ust przed słońcem zarówno latem, jak i zimą. Pomadka jest wydajna i wystarcza na długo, kosztuje grosze, warto więc ją zakupić. Problemem może być jednak dostępność, mi udało się ją kupić dopiero na stronie producenta.

Kupiłam ostatnio dwie pomadki z apteki, ponieważ były w promocji i za sztukę zapłaciłam niecałe 3 złote. Ogromną zaletą tej pomadki jest to, że posiada ona SPF 10 co jest dla mnie niezmiernie ważnym czynnikiem. Produkt ma przyjemny, delikatny zapach. Dobrze nawilża oraz ochrania delikatną skórę ust. Nie jest to must have, po prostu jest to zwykła, dobra pomadka. Ma jedyny minus, którym jest opakowanie. Okropnie tandetne, z beznadziejnego plastiku, bardzo szybko się niszczy.

Pomadka ta nie różni się niczym od innych pomadek, jest tak przeciętna, że ginie w tłumie. - ma dosyć twardy sztyft ścięty na płasko, co ułatwia aplikację - sztyft nie łamie się, nie rozpuszcza od upałów ani od noszenia w kieszeni - pomadka jest całkowicie bezbarwna - nic szczególnego nie robi z ustami, chroni je tylko na chwilę - pomadka ma korzystną cenę - jest dostępna stacjonarnie w popularnych drogeriach - ma białe opakowanie, tylko ten kartonik jest kolorowy, po wyjęciu jest to zwykły biały plastik z napisami. Ogólnie: zwykła pomadka jak setki innych, krzywdy ustom nie robi, ale rewelacji tym bardziej nie. To kosmetyk z serii zużyć - zapomnieć. Nie kupię ponownie.

Ciągle mam problem z przesuszonymi ustami, a ten balsam świetnie sobie z nimi radzi. Dobrze nawilża i odżywia. Mam wrażenie, że pokrywa moje usta ochronną maską. Moje usta są wygładzone i wreszcie mogę malować je matowymi pomadkami bez obawy, że suche skórki będą widoczne. Dodam, że pomadka ma bardzo ładny zapach.

Balsam według mnie jest znakomity, dobrze nawilża usta, jako że od bardzo dawna borykałam sie z problem suchych ust nie wierzyłam, że ten produkt w tak niskiej cenie może mi pomóc ale jednak miło mnie ten produkt zaskoczył