Mary Kay Botanical Effects, Invigorating Scrub Peeling energizujący

Dostałam w prezencie całą serię Botanical Effects i niestety jest to jedyny produkt, który mi się sprawdził. Po użyciu cera wydaje się dobrze oczyszczona, a zapach jest w miarę przyjemny. Niestety za mniejszą cenę można znaleźć w drogeriach równie dobre mechaniczne peelingi, dlatego drugi raz już nie zostałby przeze mnie kupiony.

Spodziewałam się czegoś więcej za taką cenę, jest na rynku wiele fajniejszych peelingów w bardziej przystępnych cenach. Konsystencja i działanie jest w porządku, niestety bez efektu wow. Jak dla mnie za mało drobinek, ja muszę czuć drobinki pod opuszkami i na twarzy, tutaj pracy drobinek się nie czuję.

Wcześniej stosowałam tylko produkty z linii TimeWise, ale coś mnie ostatnio tknęło i zakupiłam zestaw z Botanical Effects. Nie żałuję. Bardzo przyjemnie pachnie cała ta seria. Delikatnie i naturalnie. Świeżo. Aż chce się używać. Przyjemnie się ją stosuje między innymi dlatego,że jest bardzo delikatna , nie ujmując jej skuteczności. Peeling jest w mniejszej pojemności jak żel oczyszczający. Jest jednak tak samo wydajny. Odrobina wystarczy aby oczyścić całą buzię. Nierówne drobinki są zatopione w przezroczystym , bardzo gęstym żelu. Nic nam nie spływa. Po nałożeniu i wmasowaniu nawet lekko wilgotną rekę peeling lekko sie spienia. Drobinki są naprawdę delikatne. Na tyle,że mogłabym bez obawy umyć sie tym peelingiem nawet rano: Co mi sie zdarza czasem przez pomyłkę jak chwycę nie tę co trzeba tubkę:) Są bliźniaczo podobne, tylko ta pd peelingu mniejsza:) Buzia jest gładka , oczyszczona, nawilżona. Bez oznak suchości, bez podrażnień. Lubię ten stan:) Uwielbiam po zmyciu makijażu w domu , i zastosowaniu tych produktów efekt na cerze. mam wrażenie,że odpoczywa wtedy , jest oczyszczona i naturalna..Nie czuje potrzeby wsmarowania w nią od razu jakiś kremów czy innych specyfików.. Wspaniale ta seria nadaje się teraz na wiosnę i lato. Wiem,że jest droga , ale ja ją pokochałam i na pewno wrócę. Tubka standardowa , na klik. No chyba o wszystkim napisałam:) Pozdrawiam moderatorów;)

Mam okazję testować wiele kosmetyków z Mary Kay :) Z racji tego,że posiadam mamę konsultantkę :) Z jednymi lubię się bardziej z innymi mniej :) Całej serii Botanical Effects używałam ok.pół roku :) Najbardziej przypadł mi do gustu właśnie ten peeling ! Jest bardzo ale to baaaaardzo wydajny! Wystarczy odrobina,żeby nałożyć go na skórę. Cudownie oczyszcza! Bardzo delikatnie :) Nie podrażnił mojej skóry :) Cera była promienna i oczyszczona :) Niedoskonałości zaczęły znikać w zaskakującym tempie :) Polecam z całego serca całą serie :)