Sesderma Retises CT, Antiaging Moisturizing Cream Nawilżający krem przeciwzmarszczkowy

Zaczęłam używać tego kremu wieki temu (z 5 lat?), kiedy rozpoczęłam swoją przygodę z Retises 0,25%, kupiłam je razem. Podejrzewam, że bez niego szybko zrezygnowałabym ze względu na silne łuszczenie, przesuszenie i dyskomfort, aż dziwne że producent nie podkreśla jak bardzo wersja CT jest pomocna, wręcz niezbędna moim zdaniem, przy innych preparatach z tej serii! Teraz, po latach, używam już znacznie silniejszych "zdzieraczy" (Zorac, Atrederm) i Retises CT nadal pozostaje niezastąpiony do łagodzenia stanu cery. Sprawdza się także jako zwykły krem na co dzień, doskonale nadaje pod makijaż, szybko wchłania, koi wszelkie podrażnienia, nawilża. Podejrzewam, że byłby idealny również podczas mojej kuracji Izotekiem (baaardzo zamierzchłe czasy), kiedy jedynym wyjściem było obfite smarowanie twarzy zwykłym kremem Nivea i rezygnacja z makijażu, każdy inny krem robił piekło na buzi. Teraz z resztą jest tak samo, żadnej tańszej alternatywy dla CT nie znajduję, a droższych nie widzę sensu szukać. Cena może nie jest najniższa, ale krem jest naprawdę bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość do aplikacji, zawsze miałam problem żeby zużyć wszystko przed terminem (może też dlatego, że na nos i policzki nakładam inne, do cery naczynkowej). Słoik jest z solidnego szkła, pomimo kilku upadków nigdy się nie rozbił, szkoda tylko, że nie jest to bardziej higieniczne opakowanie z pompką. Dostępność- przede wszystkim internet. Reasumując- bardzo polecam ten produkt, jest jednym z moich nieprzemijających hitów.