Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy z filtrem do twarzy

Ziaja Sopot Sun, Preparat na usta i znamiona SPF 30 

4,6 na 57 opinii
flame1 hit!
57% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,6 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 57% osób
  • 20 listopada 2022 o 15:40
    Zbędny produkt
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Przyznam, że nie wiem co miałam w głowie kupując ten produkt. Zupełnie nie widzę zastosowania dla tego preparatu. Chyba nikt nie nakłada filtra wyłącznie na jakieś pieprzyki i znamiona, a raczej nakłada filtr na całe ciało. Mysłałam potem, że może zużyję jako balsam do ust z filtrem. Niestety do tego też się nie nadaje (zostawia usta bardzo białe). Może spróbuję zużyć jako krem do rąk.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 31 lipca 2020 o 16:38
    Dobry na pieprzyki
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Sopot Sun preparat na usta i znamiona to nasz sprzymierzeniec w walce ze szkodliwym działaniem promieniowania UV. Na mojej skórze znajduje się wiele tzw. pieprzyków, dlatego postanowiłam dodatkowo je ochronić. Wybór padł na ten preparat i muszę przyznać, że jestem zadowolona. Po zaaplikowaniu na całą skórę emulsji do opalania dodatkowo pokrywałam pieprzyki grubszą, ochronną warstwą preparatu. Były one wówczas lekko wybielone, co mi kompletnie nie przeszkadzało. Kosmetyk długo utrzymuje się na skórze. Nawet po kąpieli w morzu, ale może to kwestia grubości warstwy. Oczywiście nie mogę w 100% stwierdzić, że preparat działa, ale wydaje się spełniać swoją rolę. Znamiona się nie powiększają, ani nie dochodzi na nich do żadnych niepokojących zmian. można go też z powodzeniem stosować na usta, zamiast pomadki ochronnej. Opakowanie jest bardzo wygodne w użyciu. Można wycisnąć precyzyjną ilość kosmetyku. Jest bardzo wydajny i starczy na długo. Ma odpowiednio gęstą konsystencję - nie spływa. Zapach preparatu jest neutralny. Dla mnie must have przy każdym opalaniu.
    Zalety:
    • SPF 30
    • chroni znamiona i usta
    • wygodne opakowanie
    • konsystencja
    • neutralny zapach
    • ochronna warstwa długo się utrzymuje
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    11 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 5 września 2019 o 18:00
    Bardzo fajny!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Słońce niestety niszczy moje usta i potrzebują one szczególnej ochrony. Używam tego kremu już ponad 3 lata. Za każdym razem kiedy się skończy, kupuję kolejne opakowanie. Nie muszę się martwić, że moje usta po opalaniu będą przesuszone i popękane. Świetnie chroni przed słońcem. Ma przyjemny zapach i fajną kremową konsystencje. Uwielbiam ten produkt.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W aptece
    5 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 listopada 2018 o 14:59
    Działać działa, ale dla mnie nie jest obowiązkowy.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:kilka opakowań
    Właściwie nie rozumiem, jakim cudem kupiłam go aż trzy razy - zaćmienie umysłu czy cuś? Nie zachwycił mnie przy pierwszej tubce, ale jakoś tak odruchowo kupiłam kolejne - niech mi nikt nie mówi, że jak baba jest uzależniona od zakupów, to kupuje tylko to, co lubi...Bzdury, takie zakupoholiczki jak ja, kupują wszystko! ;) Ten preparat, jak sama nazwa wskazuje, przeznaczony jest do stosowania na usta i znamiona - pieprzyki, plamki, przebarwienia etc. Deklarowana ochrona przeciwsłoneczna to SPF 30 - wysoka, owszem i z pewnością w pewnych sytuacjach przydatna. Zapakowany jest w małą, zakręcaną tubkę, zaś owa tubka siedzi sobie grzecznie w kartoniku. Opakowanie z racji swoich miniaturowych rozmiarów jest lekkie i możemy mieć je zawsze przy sobie. Konsystencja produktu jest średnio-gęsta i niestety dość tłusta. Bieli skórę nawet nałożony w niewielkiej ilości, aczkolwiek w przypadku pieprzyków czy znamion nie jest to uciążliwe. Nieco inaczej sprawa wygląda z ustami, bo w tym przypadku taka biała warstewka nie wygląda zbyt ciekawie, ale skoro to preparat ochronny, to dajmy mu działać, niezależnie od efektów wizualnych. Zapach jest słodki i dość intensywny, na szczęścia szybko się ulatnia. Jeśli zaś chodzi o działanie, to powiem krótko: działa. Nawet używany w największe upały i najgorzej palące słońce, chronił posmarowane nim obszary skóry. Zapobiegał uczuciu pieczenia oraz zaczerwienieniu, nie pozwolił na nadmierną ekspozycję, która w przypadku znamion jest niekorzystna i wręcz niebezpieczna, nie pozwolił na opaleniznę w miejscu aplikacji, mimo faktoru 30 - mam wrażenie, że jest jakby...bardziej skoncentrowany, aniżeli inne kosmetyki z taką samą deklarowaną ochroną - tu radzę jednak uważać, gdy go nakładamy, zalecam precyzję - ja w jednym miejscu miałam wokół pieprzyka taką sympatyczną, nieopaloną obręcz :D. Stosowany na usta, przyjemnie je zmiękcza i natłuszcza. Czy chroni je przed słońcem? Być może, aczkolwiek moje usta generalnie nienawidzą słońca i zawsze są wówczas wysuszone, tak więc tu nie odnotowałam żadnych spektakularnych efektów, w zasadzie bez niego byłoby tak samo, jak z nim. Dodatkowym atutem tego kosmetyku jest pierońska wręcz wydajność (mini-tubka ma 15 ml, a przy takiej konsystencji i stosowaniu punktowo wystarcza naprawdę na długo) oraz niska cena. Dlaczego więc napisałam, że dla mnie nie jest obowiązkowy? Ano dlatego, że identyczny efekt mam po nałożeniu na całe ciało plus punktowo na pieprzyki balsamu Ziajka SPF 50 - też chroni, na usta stosuję sprawdzone pomadki, a dla paru pieprzyków nie muszę go kupować, mając na podorędziu inny, sprawdzony produkt z filtrem, nomen omen wyższym, niż tutaj. Jeśli ktoś bardzo chce, może kupić, bo on działa, tyle, że dla mnie to bardziej filtrowy gadżecik - po co mam kupować dwa produkty, skoro jeden spełnia moje wymagania w stu procentach? ;)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    10 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 13 listopada 2017 o 21:46
    Bomba!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Dostałam od koleżanki z pracy, bo miałam mega problemy z ustami, na które nic nie pomagało, a wykupiłam chyba pół apteki. Kilka razy posmarowałam tym specyfikiem i voila - usta do całowania! Nie przypuszczałam, że taka mała niepozorna tubka ma w sobie moc, a jednak. Z pewnością zostanie stałym kosmetykiem w mojej kosmetyczce. Ma biały kolor o delikatnym żółtawym zabarwieniu, delikatny zapach - taki jakby cytrusowy - zostawia białą warstwę i tak do końca się nie wchłania, tylko ślizga po skórze. Dla mnie i moich ust bomba. Nakładam na noc grubą warstwą i rano mięciutkie, piękne usteczka (na nic innego go nie testowałam, bo nie miałam potrzeby).
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w prezencie
    4 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.