Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Kremy z filtrem do twarzy

Q+A Squalane Hydrating Daily Sunscreen SPF50 Nawilżający krem przeciwsłoneczny ze skwalanem

4,9 na 542 opinie
flame2 hity!
95% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,9 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Kupi ponownie: 95% osób
  • 9 marca 2025 o 9:49
    Bardzo fajny krem z filtrem!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Zawsze w opiniach staram się napisać, na ile wystarczył mi dany krem, lecz niestety zapomniałam o tym filtrze (nie mam pojęcia dlaczego) i wyrzuciłam kalendarz (zapisuję tam wszystkie nowości, które wprowadzam i później recenzuję). Skończyłam go używać w połowie stycznia. Mam cerę naczyniową, rumieniową, z wyskakującymi zmianami na brodzie (czyli też hormonalną). Polubiłam kilka kosmetyków marki Q+A więc stwierdziłam, że spróbuję filtrów i kupiłam wszystkie 3: ze swkalanem, niacynamidem i peptydami. Skwalan poszedł jako pierwszy. No i słuchajcie: - nie sczypie w oczy - nie bieli - nie roluje się - leciuteńki zapach, dla innych może być nawet niewyczuwalny - pięknie się wchłania, nie zostawia buzi świecącej się jak latarnia - nawilża, zachowuje się jak typowy krem nawilżający (można pominąć właśnie krem i nałożyć od razu spf, jak kto woli) - ogólne działanie pielęgnujące Szukałam filtra, który mogłabym nakładać rano, przed pracą w której czasem nakładam maski a jak wiadomo, tłuste filtry powodują, że te maski lepią się do twarzy. Matko kochana- przy Q+A nic takiego nie miało miejsca. Dzięki temu mogłam zachować swoją rutynę nakładania filtrów nawet o 5 rano jak było ciemno, aby nie zapomnieć tego robić przed pracą na godzinę 15:00, gdzie jak wiadomo- jest jasno. Polecam tem filtr każdemu, kto boi się tłustych filtrów, zapchania (mnie nie zapchał) i kto chciałby popracować nad nakładaniem filtra codziennie a nie może, bo ma doświadczenie tylko z tłustymi filtrami. Mam szczerą nadzieję, że dwa kolejne z innymi składnikami będą równie dobre. Na pewno wrócę do niego w okresie zimowym, bo na tę porę roku jest idealny. Opakowanie z pompką- jeśli dobrze pamiętam ilość pompek, to nakładając 3 pompki na samą twarz nie miałam na niej smalcu. Pięknie się zachowywał na skórze, po prostu cudeńko. Na koniec opakowanie rozcięłam i resztkę zużyłam do dłoni, bo jak rozcinam opakowania to na drugi dzień (i kolejne) nie używam już tych kosmetyków do twarzy, tylko do szyi, dekoltu i dłoni.
    Zalety:
    • Wszystko na 6.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    W drogerii internetowej
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • AnetaFU
    AnetaFU
    5 / 5
    23 lipca 2024 o 15:23
    Fantastyczny krem SPF pod makijaż
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Kremy SPF są nieodzownym elementem mojej codziennej pielęgnacji ze względu na skłonność do powstawania przebarwień. Szukałam produktu, który będzie lekki, nie zapychający porów, nie bielący skóry i nie powodujący powstawania pryszczy. Wszystkie te wymagania spełnił krem SPF Q+A. Po jego użyciu moja skóra jest pięknie nawilżona, gładka i wygląda zdrowo. Krem aplikuje się bardzo łatwo, szybko się wchłania, nie pozostawiając uczucia lepkości. Działa świetnie jako baza pod makijaż, twarz nie świeci się po kilku godzinach, co często zdarzało się z innymi kremami SPF. Moja skóra jest teraz gładka i odpowiednio nawilżona. Nie zauważyłam żadnych wad tego produktu. Z pewnością sięgnę po kolejne opakowanie.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 czerwca 2024 o 22:45
    Bardzo przyjemny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Krem znajduje się w wygodnym opakowaniu - tubka z atomizerem to strzał w dziesiątkę! Bardzo ułatwia dozowanie produktu, jest bardzo praktyczny i ogranicza brudzenie się opakowania. Krem ma konsystencję niczym nie odbiegającą od klasycznego kremu nawilżającego, łatwo rozprowadza się na skórze. Nie pozostawia białej powłoki, co jest częstym problemem kremów z filtrem. Nietłusta formuła sprawia, że jest bardzo komfortowy do noszenia. Duży plus otrzymał ode mnie za brak podrażnień oczu - nie szczypie, co jest dla mnie ogromnym atutem, bo wiele kremów powodowało u mnie niestety to nieprzyjemne odczucie. Ma subtelny, kremowy zapach. Nie zauważyłam aby zapychał pory, co jest ważne dla osób z tendencją do trądziku. Krem świetnie zgrywa się z makijażem, nie waży się i nie powoduje rolowania podkładu. Dzięki zawartości skwalanu, krem ma również działanie pielęgnacyjne, fajnie nawilża skórę. Połączenie pielęgnacji z ochroną przeciwsłoneczną to świetny pomysł. Jedynym potencjalnym minusem jest delikatne świecenie się skóry - z czasem skóra lekko się wyświeca, jednak łatwo można ten problem rozwiązać używając bibułek matujących. Produkt spełnia swoje zadanie, mimo ekspozycji na słońce nie zauważyłam aby skóra to odczuła więc wnioskuję, że rzeczywiście dobrze zabezpiecza przed promieniami UV.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 czerwca 2024 o 18:46
    JEST PYTANIE, JEST ODPOWIEDŹ
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Ostatnio bardzo doceniam marki, które nie obiecują swoim potencjalnym klientom gruszek na wierzbie, tylko wprost mówią, czego możemy się spodziewać po zastosowaniu ich produktu. Taką filozofię obrała właśnie brytyjska marka Q + A – w myśl zasady – ty zadajesz konkretne pytanie, a my dajemy ci przy pomocy kosmetyku konkretną odpowiedź. Nie inaczej jest w przypadku nawilżającego kremu-filtru SPF ze skwalanem. Skwalan to nawilżające dobrodziejstwo. Naturalnie występuje on jako związek w warstwie hydrolipidowej skóry. Gdy jest ona jednak uszkodzona, musimy posiłkować się składnikami z zewnątrz. I tu przychodzi nam na pomoc na ogół roślinna wersja skwalanu, przypominająca suchy olejek do skóry. Z czystego skwalanu już w swoim życiu korzystałam, kupując go w sklepach z naturalnymi składnikami, i zazwyczaj dodawałam do ulubionego kremu 1-2 kropelki takiego olejku, co już bardzo szybko poprawiało kondycję skóry. Q + A oparło na podobnej zasadzie formułę swojego kremu. Wśród składników mamy więc głęboko nawilżający skwalan, który dostarcza nam witamin A+E i zapobiega odpływaniu wody ze skóry, ale także ekstrakty z zielonej herbaty i sezamu, które mają odżywić i uspokoić np. nadreaktywną cerę. Dodatkowo, oprócz działania typowego dla kremu nawilżającego, mamy dodatek SPF 50, który ma chronić nas przed promieniowaniem UVA i UVB. Często bywa jednak tak, że jeśli kupujemy taki produkt 2w1, to filtr przeciwsłoneczny sprawia, że po nałożeniu skóra nam się bieli (jakby była wysmarowana wręcz mąką) lub krem już w samym nakładaniu jest mocno „toporny”. W przypadku Hydrating Daily Sunscreen od Q + A niczego takiego nie zauważyłam. Jako posiadaczka cery wrażliwej, mieszanej, ze skłonnością do przesuszeń muszę przyznać, że powyższy filtr ani mnie nie uczulił, ani nie ściągał skóry, już po kilku dniach regularnego stosowania w ciągu dnia zauważyłam lepsze nawilżenie i jędrność skóry. Krem jest też bezzapachowy, co na pewno ucieszy alergików. Zastosowałam go jako ostatni krok pielęgnacji (tak jak sugerował producent na opakowaniu – 15 minut przed wyjściem z domu) i nie zauważyłam, by kłócił się z resztą używanych przeze mnie kosmetyków. Squalane Sunscreen przypomina typowy krem o średnio-gęstej konsystencji – już 1, max 2 pompki pokryją spokojnie całą twarz i szyję. Nakładanie produktu również okazało się bardzo przyjemne. Krem idealnie się rozprowadza, a sam filtr na pewno nie pozostawia widocznej warstwy, rzekłabym, że bardziej delikatnie rozświetla skórę, choć oczywiście z początku może wydawać się inaczej, ale wystarczy dobrze wpracować smarowidełko w skórę i odczekać max 10 minut. Nie zauważyłam również warstwy tłustego filmu, żadnej lepkości pozostawionej na twarzy. Zabrałam krem na urlop w ciepłych krajach i tutaj Q + A również mnie nie zawiodło, ochrona słoneczna była wystarczająca, jak najbardziej po kąpieli, czy kilku godzinach leżenia plackiem na plaży filtr można było dołożyć i nic na twarzy się nie zrolowało. Po 2 tygodniach urlopu zauważyłam, że nie przybyło mi żadnych przebarwień (a była to moja zmora przy okazji wyjazdów zagranicznych), cera się nie odwodniła, uniknęłam też zaczerwienienia i poparzeń. Czyli skóra pozostała w idealnym stanie. Samo opakowanie to tubka airless, która pozwala na dobrą kontrolę wydobywania produktu, opakowanie można było spokojnie zabrać na plażę, bez obawy, że zawartość zabrudzi się piachem lub że my uwalimy całą swoją kosmetyczkę i torbę. Błękitny kolor opakowania jest radosny i na pewno będzie ładną ozdobą w pokoju, czy łazience, no i po powrocie z wakacji będzie budził przyjemne wspomnienia związane z nadmorską przygodą. Podoba mi się również to, że na samej tubce mamy tzw. checklistę na jakie problemy ma dokładnie nam pomóc powyższy produkt i do jakiego typu cery jest dostosowany. Moim zdaniem tak klarownie napisana informacja powinna widnieć na dosłownie każdym kosmetyku. Bardzo ułatwiłoby to czytanie etykiet w drogeriach, zwłaszcza laikom. Wydaje mi się, że cena jest adekwatna do jakości kosmetyku, natomiast dla niektórych może okazać się zaporową. Jednak moim zdaniem taka cena jest typowa dla kremów ze średniej półki, które jednocześnie są filtrami. Dziś sam krem do opalania potrafi w zwykłym markecie kosztować nawet i 100 zł, jeśli jest to bardziej popularna marka. Krem od Q + A byłby dla mnie ideałem, gdyby nie fakt, że nie sprawdził się u mnie jako produkt pod makijaż. Każdy podkład i puder się na nim ciastkował i po prostu kiepsko wyglądał. A próbowałam naprawdę wielu różnych kombinacji. Dlatego z tego powodu odejmuję jedną gwiazdkę przy swojej ocenie. Niemniej jednak uważam, że jeśli ktoś szuka dobrego kremu nawilżającego na dzień lub filtru na wakacje, który przy okazji zatrzyma wodę w skórze, a nie musi codziennie mieć nałożonego makeupu, to to smarowidełko będzie idealnym wyborem. ZALETY: - Nie uczulił - Nie bieli - Wydajny - Obecność skwalanu sprawia, że skóra szybko dostaje zastrzyk nawilżenia i dawkę witamin A+E - Produkt bezzapachowy, nadający się dla alergików - Konsystencja nieobciążającego kremu - Opakowanie – tubka airless – pozwala na kontrolę wydobywania kosmetyku i schludność - Dobrze łączy się z inną pielęgnacją - Odpowiedni dla cer wrażliwych, odwodnionych, mieszanych, suchych i normalnych - Filtr SPF 50 i ochrona UVA + UVB - Standardowa pojemność 50 ml - Krem szybko się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu na skórze - Można dokładać produkt bez obawy, że zroluje się na twarzy - Radosne, niebiesko-białe opakowanie WADY: - Moim zdaniem nie nadaje się kompletnie pod makijaż – każdy, który przetestowałam na powyższym kremie-filtrze się ciastkował lub po prostu brzydko wyglądał - Dla niektórych cena może być zaporowa, ale jest to standardowa cena za filtry SPF ze średniej półki
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 czerwca 2024 o 14:36
    Świetny krem przeciwsłoneczny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Zacznę od tego, co chyba najważniejsze krem świetnie chroni buzie przy tym jej nie zapychając. Mam cerę trądzikową i skłonną do alergii więc znalezienie kremu z SPF, który nie spowoduje wysypu graniczy z cudem. Ten krem jednak sprawdził mi się świetnie zarówno solo jak i pod makijaż - to mega ważne dla mnie że obyło się bez rolowania, bielenia czy wyświecania. Formuła szybko się wchłania w skórą - przy tym delikatnie zostawia uczycie nawilżenia. Plusem jest opakowanie z pompką - dobrze wiem jak czasem ciężko jest odmierzyć odpowiednią ilość produktu - a za pomocą takiej pompki łatwo odmierzyć sobie ilość dostosowaną do potrzeb. Produkt ma bardzo lekki - wręcz nie wyczuwalny zapach co tez jest dla mnie plusem (wiele kremu z filtrem ma tendencję do "chemicznego" zapachu).
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.