Kallos Honey, Odżywka z wyciągiem z miodu 

To jest ideał!!! Mam suche zniszczone prostownica i suszara wlosy. Ta odzywka zdzialala cuda moje wlosy sa po niej miekkie, gladziutkie i blyszczace i cudnie nawilzne. Lepsz niz placeta, mleczna i absolut razem wziete

Maska zdecydowanie dobrze nawilża, aplikuję ją raz na 2-3 tygodnie i czuję różnicę. Niestety ma przy tym ostry, bardzo sztuczny miodowy zapach, który utrzymuje się na włosach do następnego mycia. Ponadto jest mocno barwiona, przez co może plamić tkaniny.

Maskę kupiłam w sklepie fryzjerskim, kosztowała 5, 50 zł. Opakowanie to najzwyklejszy plastikowy słoiczek z białą nakrętką. Kolor maski jest intensywnie, wręcz jaskrawo żółty. Konsystencja średnio gęsta. Zapach jest tak intensywny że aż kręci w nosie, dość chemiczny, słodko gorzki, niestety nie należy do przyjemnych. Działanie oceniam pozytywnie, ułatwia rozczesywanie włosów, ładnie wygładza, nadaje taką śliskość. Po wyschnięciu włosy błyszczą i... nawet ładnie pachną.

Bardzo cenię sobie wszystkie maski Kallos, prawie żadna mnie nie zawiodła. Ta na pewno wyróżnia się zapachem, powiedziałabym, że nie pachnie miodem, ale taką chemiczną lipą, bardzo intensywanie. Plusy: -tania -ładnie regeneruje włosy -ułatwia rozczesywanie -wydajna -nei przetłuszcza włosów Minusy: -no niestety ten zapach, bardzo trwały do tego... nawet po ponownym umyciu włosów Używam tego produktu od: 1 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Witam tę maskę miałam 2 razy już w sumie. Raz kupiłam z ciekawości żeby potestować.. po jakimś czasie jeszcze raz bo zatęskniłam za jej zapachen :) a teraz szczegóły o masce : - jest dość lejąca ale nie ZA lejąca. - ładnie pachnie choć lekko chemicznie - ma fajny prosty skład. - włosy są pachnące długo, lśniące i się dobrze rozczesują.. minusy: - Niestety tłuści troche włosy. trzeba bardzo uważać z ilością.. - cięzko się ją spłukuje - zapach po dłuższym czasie może denerwować.. Zużyłam resztę maski do golenia nóg bo już mi bardziej szkodziła niż pomagała.. tłuściła mi za często.. Używam tego produktu od: paru miesięcy Ilość zużytych opakowań: dwie

Niskie oceny tego produktu są spowodowane prawdopodobnie jego paskudnym zapachem. Bardzo tani i niesamowicie wydajny, ale może pojawić się problem z dostępnością. Cuchnie okropnie i to może go skreślać, nie kupie go raczej nigdy więcej. Nawilża, wygładza, regeneruje, zmniejsza puszenie i ułatwia rozczesywanie, także jest naprawdę dobra, do tego dość fajny skład, polecam, o ile nie jesteście wrażliwe na intensywne zapachy :P Używam tego produktu od: ponad miesiąc Ilość zużytych opakowań: niecałe jedno

Jestem posiadaczką mieszanych włosów. Za 275 ml zapłaciłam jedynie 3.70 zł. Taniej już chyba dostać tego nie można. Czyli jest to najtańsza maska na rynku. Kupiłam ją na Allegro. Maska dobrze nawilża włosy. Jest średnio gęsta i zabarwiona na mocny, żółty kolor. Ułatwia rozczesywanie włosów. Plątania u siebie nie zauważyłam. Miałam dylemat, czy ocenić ją na 3.5 gwiazdki, czy na 4 gwiazdki, ale ze względu na parę wad otrzyma jednak 3.5. Po pierwsze, okropnie śmierdzi. Lepiej będzie jak nic więcej nie powiem o tym. Po drugie, ale tego to nie jestem pewna, być może szkodzi niektórym partiom włosów. Może to pozostałość po innej masce Kallosa- marchewkowej, ale tej nie zrecenzuję, bo jej nie używam właśnie dlatego, iż zaszkodziła moim włosom, choć źle nie nawilżała. Co do wydajności maski miodowej się nie wypowiem, bo coraz szybciej zużywam odżywki. Podsumowując, maska miodowa dobrze nawilża, ale z pewnych powodów nie wiem czy ją kupię ponownie. A szkoda, bo w moich ulubieńcach jest prawie sama Ziaja, a to jest nudne. Plusy: - kolor - dobrze/odpowiednio nawilża - cena - pojemność - ułatwia rozczesywanie Minusy: - okropnie śmierdzi - być może szkodzi ? Używam tego produktu od: 9 dni Ilość zużytych opakowań: jedno małe (275 ml) zużyte do końca

Mam problem z oceną tej odżywki, bo z jednej strony jestem nią zachwycona, ale z drugiej widzę minusy, które mi osobiście mocno przeszkadzają. NA PLUS: + odżywienie włosów: nie jest ono spektakularne, ale z pewnością zauważalne; włosy są gładsze i mocno błyszczą, + zapach (tak, zapach!): zaliczam go do zalet, gdyż na włosach jest zupełnie inny, o wiele bardziej przyjemny, nie taki miodowo-mydlany jak w opakowaniu, +wydajność: używam co drugi dzień na całe włosy (o długości do łopatek), a jej wcale nie ubywa ;) + cena i pojemność - rewelacja! + zauważona po 2 miesiącach mega zaleta: możliwe, że przyspieszyła wzrost moich włosów! :) NA MINUS: - mocno plącze włosy! (pod tym względem jest koszmarna), - konsystencja - dosyć wodnista, spływa z włosów, - producent zaleca trzymanie kosmetyku na włosach aż 30 minut; ok, niech i tak będzie - wymyśliłam zatem, że będę ją nakładać na włosy przed myciem, co moim zdaniem sprawdza się idealnie, bo po umyciu i tak muszę wspomagać się gliss kurem, by rozczesać kosmyki... Podsumowując: jako samodzielny kosmetyk nie jest zła, ale w duecie z gliss kurem to już niemal bajka :) Chętnie wypróbuję inne maseczki tej firmy :)

Testuję kolejno wszystkie produkty marki Kallos. Przyszedł czas również na maskę Honey. Kupiłam ją przez internet za niecałe 4 zł (275 ml). Po pierwszym otwarciu opakowania trochę przeraził mnie zapach. Bardzo ciężki, specyficzny, intensywnie moidowy z gorzkimi nutami. Byłam ciekawa jaki będzie na włosach. Z zasady lubię takie ciężkie, słodkawe zapachy ale ten jest wyjątkowy. Niby ostry i nieprzyjemy a jednak ma w sobie jakieś pociągające nutki. Trudny do opisania. Jednak nie polecam dla osób, które nie lubią miodu. Po nałożeniu na włosy tak jakby lekko wietrzeje, a po ich wysuszeniu można wyczuć jedynie subtelny zapach przy intensywnym wąchaniu włosów. W skórcie o produkcie: Zalety: - przyjemna konsystencja, nie spływa z włosów - działanie widoczne nawet po krótkim czasie trzymania na włosach (u mnie nawet wystarczą 3 - 4 minutki) - nieprzeciętny zapach (jedynie dla osób lubiących miód i takie ciężkie wonie) - wydajność - włosy są miękkie, lekkie, elastyczne i delikatne - ładnie się błyszczą - dobrze regeneruje rozdwojone końcówki - efekty natychmiastowe (już od pierwszego użycia) - długo utrzymujący się zapach na włosach - wygodne opakowanie - niska cena - wysoka jakość produktu - mam też wrażenie, że przedłuża trwałość koloru na farbowanych włosach Wady: Hmm... Może jedynie kiepskie "pierwsze wrażenie zapachowe", które może zniechęcać do zakupu (gdybym miała możliwość powąchać tą maskę w sklepie, pewnie bym jej nie kupiła). Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno

Zachwycona maską Latte tej firmy postanowiłam wypróbować kolejne, między innymi Honey. Kupiłam ją w drogerii wispol za 9,90 za małe opakowanie(wygodne w uzyciu). Maska ma dobrą konsystencję, nie spływa z włosów a jednocześnie łatwo ją nałozyc. Niestety ma nieprzyjemny zapach! Miałam na to sposob i dodawalam do niej kilka kropel olejków alterry. Tutaj duzy plus dla maski ze swietnie się laczyla z olejami i innumi półproduktami. Szkoda, ze juz z efektami slabiej. Maska nie robila z moimi wlosami zupełnie nic.Nie zaszkodziła im, natomiast tez jakos nie zachwycila, pomagala rozczesac wlosy i chyba to tyle. Nie bylo efektu wow, dlatego nie kupie jej ponownie. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 małe opakowanie

Absolutne KWC!!! Uratowała moje sianko po eksperymentach. Kupiłam ją, bo nie było kallosa z placentą. Trochę małe opakowanie, ale po uzyciu warte ceny/niezbyt wysoka za taka jakość/ . Mimo, iż rzadka to wystarczy odrobinę i włosy piękne, gładkie, lśniące i nawilżone. A do tego zapach!!! Uwielbiam go, a moje włosy pachną nią do następnego mycia. Na stałe zagościła w moich kosmetykach:))) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 4 małe

Dla mnie lepsza niż mleczna tej samej firmy. Tamta oprócz zapachu niczym się na moich włosach nie wyróżniała. Ta, daje lepszy efekt, może nie poprawia świetnie kondycji włosa ale jest przyzwoita do stosowania codzienngeo. Nie puszy włosów, nie prostuje(mleczna miała taką tendencję do prostowania moich kręconych włosów), trochę nabłyszcza, gorzej z odbudową, ale za taką cenę sie cudów nie oczekuje. Można spróbować. Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:1

jak dla mnie produkt dobry mam suche zniszczone wlosy prostownica farbowaniem a ta maska nieżle nawilża sprawia że włosy sa miłe w dotyku lepiej sie układaja sa błyszczące ogolnie wyglądają na zdrowsze Używam tego produktu od:nie pamiętam Ilość zużytych opakowań:ok 5

Przeraził mnie zapach- w pojemniku jest zdecydowanie odpychający. Bałam się, że zostanie on na włosach, ba! bałam się jak ja z nim wysiędze te 30 minut, które zaleca producent. Okazało się jednak, ze neutralizuje się na włosach, a po spłukaniu własciwie znika. Tak więc jedyna przeszkoda została pokonana :) Dalej już zostały same plusy: włosy dobrze się układają, rozczesują, są miękkie, puszyste i na prawdę nie łapią zapachu odzywki :) Polecam. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: o,5

Kupiłam ta maseczke i druga odzywke firmy kallos mleczna.Z mlecznej jestem bardzo, bardzo zadowolona ,czego nie moge powiedziec o tej ,miodowej.Jej zapach ,to po prostu porazka.Maseczka najzwyczejniej w zyciu smierdzi , nie lubie trzymac dlugo na glowie maski ,dlatego kolejny minus.Nistety wlosy sa za bardzo sianowate po tej masce.Prawda ,ladnie sie rozczesuja ,ale.. Nie polecam... Używam tego produktu od:jeden raz Ilość zużytych opakowań:1

kupiłam ją bo dużo eksperymentuje a ona była tania i opis pasował do potrzeb moich włosów:) na właściwości jak na tą cenę wcale nie narzekam . włosy są mięciutkie ładnie się układają i dobrze rozczesują, są nawilżone. na początku miałam zamiar jej nie kupować ponownie ale teraz ją doceniłam:) do zapachu już się naewt przyzwyczaiłam ,Używam tego produktu od:1 miesiąca Ilość zużytych opakowań:połowa pierwszego

Bardzo kiepska maska do włosów, jedna z najgorszych jaką miałam. Nie robi zupełnie nic - nie nawilża, nie regeneruje. Wielkie pudło - niska cena - efekty żadne. Zużyłam całe opakowanie a stan moich włosów ani ociupinę sie nie poprawił. Używam tego produktu od: rok temu Ilość zużytych opakowań: 1

Kupiłam maskę razem z trzema innymi z tej firmy. Używałam ją jako pierwszej. Stan moich włosów się poprawił. Wcześniej były suche i trochę sianowate. Po zastosowaniu włosy dobrze sie rozczesywały. Były miłe w dotyku i błyszczące. Nie kupię go więcej, bo za bardzo maska obciążyła mi włosy i dlatego 3 gwiazdki. Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno 275ml