Carthusia Fiori di Capri EDT 

Tak! Chciałabym mieć taki flakonik w swej kolekcji. Do zapachu "coś" przyciąga , choć pierwsze wrażenie wywarł na mnie negatywne- szypry+ ylang ylang- nie przepadam za takim połączeniem. Dalej jest już tylko ładniej. Zapach łagodnieje, na pierwszy plan wysuwają się eleganckie kwiaty- niebanalnie ze sobą zestawione,które jednocześnie przywodzą na myśl jakąś dawną epokę i stuprocentowo wpisują się w czasy obecne. Majstersztyk! Dla kobiet,które wiedzą czego szukają w życiu. Używam tego produktu od: próbki Ilość zużytych opakowań: próbki

Nie wiem co takiego jest w tym zapachu ,że tak mnie przyciąga.Rzeczywiscie jest w nim cos babciowatego(szypry) jednak jest w nich także jakieś ciepło i ostrość(może to te zioła z Capri?).Nie wiem jak otoczenie reaguje na Fiori-moze rzeczywiście byłby męczący jednak zastanawiam sie nad zakupem edp(cudowny flakonik z pompką) tak tylko dla siebie Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:2 próbki

Dla mnie ten zapach jest strasznie mocny, staroscwiecki, babciowato-ciociowaty. Na poczatkummnie zaintrygowal, ale szybko przeobrazil sie w szyprowy, meczacy "smrodek". Bardzo trwaly. Otoczenie krzywilo sie, czujac ode mnie te perfumy, a ja chcialam je jak najszybciej z siebie zmyc. Flakon nie taki ostatni, ale nie chce zawyzac ogolnej oceny. Używam tego produktu od: Ilość zużytych opakowań:probka