Avon, Advance Techniques, Daily Shine, Dry Ends Serum (Serum na przesuszone końcówki`Superblask`)

Używam to serum od lat. Mam bardzo puszące się włosy , a olejek stosuję najpierw na mokre włosy aby się łatwo rozczesały , a potem na suche aby dodać im blasku. Moje niesforne i puszące się włosy są miękkie , lśniące, przyjemne w dotyku i odżywione . Wyglądają na zdrowe , bez rozdwojonych końcówek . Łatwy w używaniu przez zastosowanie pompki . Ma delikatnie wyczuwalny zapach , który mi osobiście bardzo się podoba. Serum jest lekkie i nie obciąża włosów, wystarczy kilka kropel preparatu. Starcza na bardzo długo . Cena adekwatna do jakości .

Jest okej

Tego serum używam na końcówki przed snem lub gdy wychodzę na zewnątrz w celu ich zabezpieczenia. Produkt sprawuje się poprawnie, zabezpiecza końcówki, nadaje blask włosom. Ma bardzo ładny zapach. Produkt spełnił moje oczekiwanie.

Lubię testować nowości, więc tym razem sięgnęłam po inne serum niż ostatnio i padło na to. Nie jestem zadowolona od pierwszego użycia, ale dałam mu szansę, kończę już buteleczkę i niestety nic się nie zmieniło. Konsystencję ma tłustawą, jednak nie zostawia mocno tłustej warstwy na dłoniach i nie powoduje wzmożonego przetłuszczania sie włosów. Jest też wydajne - wystarczą 2-3 kropelki, aby pokryć nim prawie połowę moich włosów (tych rozjaśnionych, a mam je do połowy pleców). Nadaje blask i ułatwia rozczesywanie. To tyle plusów, a teraz czas na minusy... Totalnie nie regeneruje przesuszonych końcówek ani nie wzmacnia włosów. Dodatkowo w zapachu wyczuwam alkohol. Zużyję po końca, bo jednak nie robi mi krzywdy, ale nie powiem, żeby coś zdziałało :(

Bardzo lubię ten olejek. Służy moim włosom, które maja skłonność do przetłuszczania i są dość cienkie. Nakładam na końcówki i ładnie lśnią, nie rozdwajają się. Często wracam do tego produktu.

Używam go od bardzo dawna i dalej jest moim ulubionym serum. Bardzo fajnie się go aplikuje poprzez pompkę i bardzo fajnie i łatwo nakłada się na końcówki sprawiając że są zadbane i gładkie. Zapach po prostu rewelacja ???? polecam go bo w promocji można kupić go za dyszkę.

Robiąc zakupy w Avonie zawsze biorę to serum, gdyż bardzo dobrze jest tolerowane przez moje włosy a także jest w niskiej cemie.
Serum wzbogacone zostało w prowitaminę B5,która pomaga utrzymać odpowiedni poziom nawilżenia w strukturze włosów, odżywia je i odbudowuje. Ułatwia rozczesywanie włosów i zwiększa ochronę przed czynnikami zewnętrznymi.
Serum znajduje się w szklanej buteleczce i posiada wygodną pomkę.
Posiada ładny i delikatny zapach,trochę słodki i kwiatowy .
Produkt stosuje najczęściej na końcówki włosów oraz od wysokości ucha,serum pomaga zapobiegać puszeniu się, włosy są po nim lśniące i odżywione.
Nie obciąża włosów, są przyjemne w dotyku i przede wszystkim się nie puszą.
Dzięki serum włosy łatwiej się rozczesują a końcówki stały się mniej łamliwe i są w lepszej kondycji.

Powiem szczerze, że sceptycznie podchodziłam do tego produktu i nie spodziewałam się, że tak dobrze zadziała na moich włosach. Szklana buteleczka z wygodną pompką, a w niej olejkowe, lekkie serum. W składzie mamy silikony, a na drugim miejscu alkohol, który czuć w zapachu. Oprócz niego czuć też kompozycję zapachową całkiem przyjemną, świeżą. W składzie mamy też pantenol. Jak widać wiele tutaj nie ma i nie oczekiwałam wiele w działaniu, a jednak moje włosy pokochały ten produkt.

Przede wszystkim serum pięknie je wygładza, ułatwia rozczesywanie i zapobiega puszeniu. Jest lekkie i jakoś specjalnie nie ograniczałam się w nakładanej ilości aczkolwiek wiadomo, że przesadzić można jak ze wszystkim. Nakładałam je od połowy włosów , nie tylko na końcówki. Efekt to włosy błyszczące, sypkie i zdyscyplinowane. Minusem jest wydajność ale używam go sporo i to na pewno też tego zasługa :) Skład może nie jest wzorowy ale co ja poradzę jak moje włosy wyglądają po nim jak milion dolców i to jeden z najlepszych produktów tego typu jakie używałam. Polubiłam i będę wracać :)

Z czystym sumieniem polecam serum. Moje końcówki stały się po regularnym używaniu naprawdę nawilżone i odżywione. Cena też jak najbardziej odpowiednia, nie jest to kosmetyk drogi a robi dobrą robotę.

Serum kupiłam ponieważ moja koleżanka bardzo je zschwalała. Moje włosy mają puszące końcówki i takie oleiste serum bardzo dobrze na nie działa. Stosuje na mokre jak i suche włosy na same końce. Pi zastosowaniu końcówki są wygładzona i się nie puszą. Pięknie pachnie. Produkt bardzo wydajny.

Super na rozczesywanie włosów

Serum używałam dawno temu, a teraz powróciłam do niego znowu. Zamknięte jest w eleganckiej szklanej buteleczce z pompką, konsystencję ma oleista i przyjemnie pachnie. Stosuje go zarówno na mokre włosy jak i na suche, nie obciąża ani nie sprawia że szybciej się przetłuszczają. Od jakiegoś czasu zaczelam go używać do włosów mojej córki. Jest doskonałym produktem kiedy już nie wiadomo jak jej odplatac włosy. Po zastosowaniu dwóch pompek jej włosy zostają ujarzmione i ładnie się rozczesują i układają. Na pewno kupię kolejna buteleczkę teraz już w nowej wersji.

Jak dla mnie serum jest fajne, jeśli nie patrzeć na skład. Jest bardzo gęste dzięki czemu jest wydajne. Konsystencja mogła by być mniej tłusta (jest bardzo tłusta). Serum ma bardzo poręczny dozownik z pompką, która ułatwia aplikację. Dzięki serum włosy łatwiej się rozczesują, a końcówki stały się mniej łamliwe i faktycznie zaczęły mieć lepszą kondycję. Najlepiej nakładać je na same końce, po nałożeniu serum na całe pasma włosów stały się obciążone i szybko się przetłuściły. Serum ma przyjemny delikatny zapach. Jednak nie polecam na dłuższą metę, bo ma alkohol w składzie...

Jak dla mnie serum jest świetne. Moje włosy może nie są zniszczone, ale za to bardzo się puszą. To serum stosuję zaraz po umyciu, zaczynając od uszu kierując się na końcówki włosów. Włosy są odżywione, super się rozczesują i wyglądają o wiele lepiej.