Avon True, Nutra Effects, Active Moisture, Hydratation Overnight Gel-Cream Nawilżająco-regenerujący żel-krem na noc

Sceptycznie podchodziłam do tego kremu, do żelowo-kremowej konsystencji. Żel świetnie się nadaje na noc, rewelacyjnie nawilża, dobrze się wchłania, pozostawia delikatnie lepki film, który po pewnym czasie znika. Formuła jest lekka, ładnie rozprowadza się na cerze. Nie waży się, nie roluje. Można stosować go na serum czy olejki.

Kiedyś byłam wielką fanką marki Avon i w zasadzie większość kosmetyków pochodziło z tej firmy. Z czasem zaczęłam szukać zamienników w sklepach i drogeriach. Kilka lat później mąż przyniósł katalog z pracy i spytał czy chcę zobaczyć. Zdziwiłam się postępem jaki zrobił Avon jednak nie byłam pełna entuzjazmu. Dosyć nonszalancko do tego podeszłam i zamówiłam właśnie ten krem na " odczep się". Akurat kończył mi się krem, który stosowałam kilka miesięcy i chciałam zmienić na coś innego, lżejszego, zbliżała się wiosna. Teraz mamy jesień i właśnie skończyłam 3 opakowanie. Krem- żel zamknięty jest w szklanym, przeźroczystym i ciężkim słoiczku z plastikowym wieczkiem i dodatkową wewnętrzną pokrywką oddzielającą krem od wieczka. Zapach żelu przyjemny, delikatny i pozostający na dłuższą chwilę w otoczeniu. Krem ma konsystencję półprzeźroczystej mazi, lekko lepkiej ale przyjemnej i dobrze rozmsarowującej się. W sumie świetnie nadaje się do wklepania w twarz lub zrobienie lekkiego masażu. Po nałożeniu na skórę pozostawia uczucie lepkości, które znika w kilka chwil przechodząc w stan zbliżony do hydrożelu. Praktycznie całkowicie wnika w głąb naskórka i pozostawia uczucie wygładzenia i natychmiastowego nawilżenia skóry. Żel- krem przeznaczony jest do cery suchej/ normalnej. Ja mam cerę mieszaną a jednak świetnie się u mnie sprawdza. Wiosna i lato to okres w którym nie mogę stosować produktów zbyt bogatych w formułę i obciążających skórę, dlatego dałam szansę kremowi, który przeznaczony do cery suchej posiada właściwości bardziej nawilżające a jednocześnie dzięki lekkiej konsystencji nie obciąży i nie zapcha skóry. Krem niesamowicie nawilża, nie obciąża i dzięki kompleksowi nasion regeneruje zmęczoną skórę twarzy. Na drugi dzień widać, że twarz jest wygładzona i pełna blasku. Genialnie sprawdza się po zastosowaniu płachty( koreńska metoda stopniowej pielęgnacji) gdyż po nałożeniu esencji,serum, zastosowaniu maski na twarz skóra jest dosyć mocno obciążona i dlatego żelowa konsystencja kremu i jego lekkość idealnie pasują do tej metody wieczornej pielęgnacji. Poprostu krem pozwala skórze pracować przez noc ale nie dopuszcza do jej zapchania i wytworzenia nadmiernej ilości sebum. Obecnie mamy jesień i moja skóra będzie narażona na trudniejsze warunki atmosferyczne dlatego potrzebuję czegoś bardziej o stałej konsystencji jednak na wiosnę z pewnością sięgnę po żel- krem, który przypadkowo kupiony do cery suchej sprawdził się u moje mieszanej i przywrócił wiarę w markę Avon.

Ulubiony krem nawilżający mojej babci. Chociaż jej skóra utraciła już jędrność to uważa że ten krem potrafi mocno nawilżyć jej skórę. Smaruje nim rano i wieczorem. Jest wydajny, łatwo się go rozsmarowuje, szybko się wchłania a cena nie jest wygórowana.

Jest to bardzo lekki produkt, który wchłania się błyskawicznie. Nawilża, jest delikatny dla skóry i ładnie pachnie. Konsystencja: jest żelowa, ale to delikatny żel, który wchłania się natychmiast, nie lepi się. Działanie: po wchłonięciu się skóra jest delikatna, nie jest zaczerwieniona. Jest nawilżona, ale wydaje mi się, że trochę za mało jak na kosmetyk nocny. Mimo wszystko to będzie świetna opcja na okres letni- wchłania się szybko, nie lepi się, skóra nie poci się pod nim. Czasami mam z kremami do twarzy problem- pieką mnie oczy, nawet jeśli nie zaaplikuję go w ich pobliżu. Jeśli chodzi o ten żel to nic takiego nie miało miejsca, jest tak delikatny dla skóry i wrażliwych oczu. Mogę pokusić się o stwierdzenie, że mógłby być bazą pod makijaż, ponieważ nie zostawia ciężkiego filmu. Jedyne co mogę mu zarzucić to to, że rano budziłam się z tłustą skórą na czole. Jednak nie jest to dla mnie minus, ponieważ mam tłustą cerę T. Opakowanie: na plus jest szklany słoiczek, który zawsze wygra z plastikiem. Solidne, wygodne w aplikacji, ładny wygląd. Zapach: jest delikatny, charakterystyczny dla żeli/kremów Avon, wyczuwalny na skórze jeszcze jakiś czas.