Lirene Dermoprogram Natural Collection, Witaminowy balsam z olejkiem sezamowym 

Seria Natural Collection od Lirene była mi wcześniej nieznana, jednak podczas zakupów w drogerii skusiłam się na ten kosmetyk. Ostatnio ten balsam to jeden z moich ulubionych produktów do pielęgnacji ciała - świetny, orzeźwiający, owocowy zapach dodający energii i poprawiający nastrój plus lekka konsystencja to przepis na przyjemny rytuał nawilżania. OPAKOWANIE Szata graficzna jest charakterystyczna dla całej serii i nie można jej pomylić z inną - mamy tutaj śliczną grafikę z zielonymi liśćmi i ziarenkami sezamu na białym tle. Opakowanie wykonane jest z dosyć twardego plastiku w białym kolorze, ale wyposażono je w pompkę, która ułatwia dozowanie. Nie zacina się i nie pluje a ilość wydobywanego produktu jest optymalna. Nie widać co prawda bezpośrednio ile nam pozostało w środku, jednak pod świtało można co nieco podejrzeć. BALSAM Balsam ma cudowny, orzeźwiający zapach, który pozostaje na skórze przez dłuższy czas. Uwielbiam owocowe zapachy, a ten jest wręcz idealny. Słodki, orzeźwiający, mi bardzo przypadł do gustu. Wyglądem balsam przypomina jogurt truskawkowy – puszysta, aksamitna konsystencja i różowy kolor od razu przywiodły mi na myśl ten słodki deser. Nie spodziewałam się takiej barwy a tutaj tka niespodziana. Jest on bardzo leciutki, jakby lekko wodnisty, jednak nie jest zbyt rzadki, ma optymalną gęstość a przy tym nie obciąża naszej skóry. Lekka konsystencja sprawia, ze szybko się wchłania i nie trzeba zbyt długo czekać, aby założyć ubranie. Balsam dobrze nawilża skórę na dłuższy czas, lekko wygładza. Pozostawia przyjemną, aksamitną warstewkę ochronną, co w okresie zimowym jest dla mnie szczególnie ważne, bo moja skóra ma tendencję do przesuszania właśnie w tym okresie. Dzięki swojej konsystencji jest całkiem wydajny – opakowanie starczyło mi na miesiąc codziennego stosowania. Najbardziej odpowiedni będzie dla skóry normalnej ze skłonnością do lekkich przesuszeń, przy suchej może się nie sprawdzić. Kupiłam go w promocji za ok. 10 zł, ale cena regularna jest niewiele wyższa, więc na pewno kupię go ponownie. PLUSY: + ładny zapach + lekka konsystencja + szybko się wchłania + dobrze nawilża + całkiem wydajny + ładnie, praktyczne opakowanie + niska cena

Pokochałam ten balsam od momentu gdy go pierwszy raz użyłam. Cudowny , piękny zapach . Konsystencja typowo balsamowa. Balsam super nawilża ciało .Nawilżenie jest wyczuwalne przez cały dzień, zero podrażnień skóry .Oczywiście takie efekty przy codziennej pielęgnacji :) Super , uwielbiam go

Cudów nie działa, ale w tej cenie jestem dość zadowolona. Mam suchą skórę, która potrzebuje nawilżenia i "osłonki". Po balsamie jest z pewnością bardziej miękka i elastyczna. Nie jest to efekt "wow" ale nie mogą powiedzieć, żebym była niezadowolona. Ma przyjemny zapach, co rzadkie :)