Clinique Anti - Blemish Solutions, Cleansing Foam 

Zacznijmy od tego, że uwielbiam pianki, więc na dzień dobry produkt miał jednego plusa. Do tego produkt ma taką fajną zbitą piankę, która bardzo powoli się przesuwa po twarzy, przez co ma się taki efekt włożenia twarzy w chmurkę. Super się nią myję twarz, czy to dłońmi czy szczoteczką. Trochę nie pasował mi zapach, jednak lubię gdy produkt czymś pachnie, a nie tylko zapach kosmetyku. Dodatkowo jest wydajna i efekt oczyszczania skóry jest bardzo miły po niej.

Formuła pianki zawsze najlepiej sprawdza mi się w codziennej pielęgnacji, bo super się rozprowadza, już lekko rozcieńczona wiec nie przesusza skóry a dokładnie myje całość. Delikatne oczyszcza i łatwo się spłukuje przygotowując skórę na dawkę odżywienia. Przyjemnie odświeża.

Pianka delikatnie oczyszcza skórę, pozostawiając ją czystą i odświeżoną. Nie powoduje podrażnień i nie wysusza skóry. Skuteczna, przyczyniła się do poprawy kondycji mojej cery. Produkt ma bardzo wygodne i higieniczne opakowanie z pompką.

Pianka to mój must have w tym miesiącu zwłaszcza, że na mojej skórze po zmianie klimatu pojawiły się wypryski. Produkt świetnie sobie radzi z skórą trądzikową i już po 2 tygodniach widać świetne efekty. Dodatkową zaletą produktu jest delikaność oraz przyjemny zapach.Skóra po użyciu jest mocno nawliżona i oczyszczona z wszelich zanieczyszczeń. W dodatku nie uczula co wiąże się z tym, że marka ma duży wkład na testy pod kątem dermatologicznym za co podziwiam!

Kupiłam w zestawie z tonikiem (dramat) i kremem (super). Nie jestem fanką pianek, bo mam wrażenie, że po nałożeniu na twarz gdzieś znikają i w sumie to średnio myją. Dodatkowo pianka wysusza skórę. W efekcie zamiast eliminować niedoskonałości skóra reaguje ze zdwojoną siłą.

Jeden z moich ulubionych produktów do oczyszczania twarzy. Mam skórę niezwykle wrażliwą a ten produkt idealnie się do niej dopasował. Nie przesusza skóry i nie podrażnia a do tego perfekcyjnie oczyszcza. Skóra po zastosowaniu wygląda naprawdę świeżo. Regularne stosowanie sprawiło, że moja skóra wygląda naprawdę lepiej. Zmniejsza ilość zaczerwienień i niedoskonałości a także widoczność porów. Pianka jest niezwykle wydajna, opakowanie wygodne w użyciu. Zapach dla mnie jest neutralny.

Niestety u mnie kompletny niewypał. Plusem jest opakowanie z wygodną formą aplikacji. Produkt jest wydajny, pianka ma fajną, lekką i przyjemną konsystencję. No i to by było na tyle. Zapach jest fatalny, chemiczny, pachnie jak środki czystości. Pianka nie robi kompletnie nic. Mam wrażenie, że po jej użyciu miałam jeszcze więcej nieprzyjaciół na skórze. Koszmarnie przesusza i ściąga skórę. Jest to jeden z tych produktów, który albo się kocha albo nienawidzi. Lubię produkty marki Clinique i chętnie po nie sięgam ale tego produktu zdecydowanie nie kupię ponownie.

Najlepszy z serii 3 krokow od Clinique + swietna formula, bardzo przyjemnie mi sie go uzywa + dosc fajnie oczyszcza skore + po uzyciu skora wyglada swiezo i promiennie + lubie ten zapach, kojarzy mi sie z czystoscia :) w przeciwienstwie do jego "brata" z kroku drugiego ktorego zapach jest drazniacy + nie podraznia mi skory + usuwa brud i tluszcz (tak jak obiecuje producent) - cena - Lubie uzywac tego produktu, jest to calkiem przyjemne ale zdecydowanie nie spelnia wszystkich zadan ktore nam obiecano. Nie zauwazylam np rozjasnienia skory czy zluszczenia naskorka. Ogolem polecam wyprobowac ale nie jest to wielki must have. Ja go z pewnoscia kupie ponownie ale wstrzymam sie do czasu jakiejs promocji gdyz w cenie regularnej ma sie wrazenie ze zaplacilo sie glownie za marke. Podsumowujac jest najlepszy z 3 krokow Clinique Używam tego produktu od: 3 miesiecy Ilość zużytych opakowań: 1 niecale

Mam 23 lata, ale nadal zmagam się 2 problemami na mojej skórze: wielkimi podskórnymi gulami i zaskórnikami. Nie szukałam czegoś co zlikwiduje te gule, bo te jak zauważyłam spowodowane są dietą, ale liczyłam na to, że produkt zwalczy moje zaskórniki na czole których jest całkiem sporo i są szczególnie widoczne pod światło. Zalety: - doskonale zmywa nawet ciężki makijaż, pomimo że pianka sprawia dość niepozorne wrażenie - skóra jest świeża, dobrze oczyszczona, minimalnie ściągnięta , co jest przyjemnym uczuciem - mi zapach odpowiadał, ale jest dość specyficzny, myślę że niektóre dziewczyny może denerwować - liczba zaskórników zmniejszyła się a te oporniejsze zrobiły się mniejsze i jakby bardziej "spłaszczone" Wady: - cena - dozownik. Posiadam wersję mini, kupioną w zestawie 3 kroków na lotnisku. Z dozownika wychodzi mało pianki, ale z drugiej strony aż tak dużo nie trzeba aby zmyć makijaż. Podsumowując, całkiem przyzwoity produkt :) Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 miniaturka

Stosowałam całą serię Clinique Anti Blemish jako nastolatka, gdy miałam problemy z trądzikiem. Pamiętam, że kupowałam ją kilkakrotnie z nadzieją, że za którymś razem mi pomoże, ale tak się nie stało. Pianka jest antybakteryjna, ma specyficzny medyczny zapach i jest pierwszym krokiem w walce z niedoskonałościami. Myje, usuwa brud, oczyszcza twarz z zanieczyszczeń. Pozostawia twarz lekko zmatowioną, ale też ściągniętą. Jest mało wydajna i starcza na bardzo krótko. Przede wszystkim nie spełnia swojego podstawowego zadania, czyli nie zapobiega powstawaniu wyprysków. Za cenę 90 zł spodziewałam się czegoś więcej Używam tego produktu od: przez ok 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: 2 lub 3 opakowania jako nastolatka

Kupiłam całą serię i nie wiem co sądzić. Używam pianki od dwóch miesięcy regularnie dwa razy dziennie. Mam wrażenie, że cała seria niewiele robi. Nie odnotowałam pogorszenia ale i poprawy też jakoś specjalnie nie widać. Taki sam efekt osiągnąć można przy zakupie znacznie tańszych kosmetyków. Pianka jest dość wydajna ale nie oczyszcza dobrze skóry! Po demakijażu mleczkiem i użyciu pianki, po przetarciu skóry tonikiem nadal wacik nie był idealnie czysty i były na nim ślady podkładu. Nie podoba mi się też zapach, jest duszący. Używam tego produktu od: dwóch miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 pełnowymiarowe opakowanie

Dla mnie ideał,zreszta cala seria jest stworzona dla mnie!!!Czyli dla cery mieszanej,blyszczacej z rozszerzonymi porami,to jest seria wlasnie dla takich cer,jesli ktos nie ma problemow z cera niech nie uzywa tej serii gdyz na pewno nie bedzie z niej zadowolony!!!Moja cera na prawde wyglada duzo,duzo lepiej,jest gladziuśka,czysciutka ma piekny kolor.Co jeszcze jest takiego w tym kosmetyku,ze nazywam go idealnym?To ze ani tyci nie wysusza mi cery,nie widze zadnych skorek,jak inne tego typu kosmetyki.Tyle!!! Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: oj nie pamietam:D

Jest to zdecydowanie najlepszy produkt z całej serii anti-blemish. Bardzo delikatnie oczyszcza twarz, nie powoduje podrażnień i nie wzmaga u mnie wydzielania sebum jak pozostałe produkty jednakże nie poprawia widocznie stanu cery. Ma za to bardzo poręczne i praktyczne opakowanie. Używałam go dwa razy dziennie i wydaje mi się że dosyć szybko się skończył. Nie wiem czy do niego wrócę bo ta pianka mnie nie zachwyciła Używam tego produktu od:1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań:1

Łatwa aplikacja i dogłębne oczyszczenie to jedyne jak dla mnie pozytywy tej oto pianki. Na pewno mam mniej wyprysków,nie wysusza mi ta pianka skóry i ładnie czyści. Nie ma złego zapachu. Jednak nie jest to produkt,który raczej zagości u mnie na dłużej (choć możliwe,że się to zmieni).Bardzo wydajna pianka! Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań: ciągle 1 buteleczka (nie wiem czy cokolwiek z niej zeszło:))

Bardzo dobry produkt. Mam po niej ładną cerę, gładką, czystą i matową. Łagodzi i odświeża. Najlepsze efekty daje w połączeniu z całą serią. Nie uczula, nawet jak dostanie się do oczu. I co - przynajmniej dla mnie - ważne: nie śmierdzi. Używam tego produktu od: nawet nie wiem Ilość zużytych opakowań: 2

pianka jak wiele innych w nizszych cenach ,jak dla mnie dzialanie calkowicie niezadowalajace,w prawdzie uzywam krotko,ale stosujac inne kosmetyki na niedoskonałosci(normaderm,vichy)efekty byly widoczne o wiele wczesniej ,tymbardziej ze nie mam specjalnie problematycznej cery (pojedyncze wypryski ,miejsowo roszerzone pory /okresowo,nie cały czas).nie rozjasnia,specjalenie nie usuwa przebarwien juz istniejacych.nie czuje zadnego komfortu po zastosowaniu. .dodatkowy minus za nieprzyjemny zapach, ktorego podobno ma nie byc,oraz lekkie wyszuszanie skory.nie chce wiedziec jak dziala w przypadku wiekszych zmian tradzikowych .czekam na recenzje:)jedyny plus wygodne opakowanie,dosc wydajna. Używam tego produktu od:3 tygodni Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Produkt sprawdzil sie przy codziennym oczyszczaniu skory twarzy na poziomie zadowalajacym. Niestety, ani nie zmniejszyl porow, nie zapobiegl tez skutecznie powstawaniu nowych wykwitow. Zdecydowanie mniej skuteczny niz liquid soap tez samej firmy, choc moze byc to kwestia indywidualnych potrzeb. Nie zauwazylam zadnej zdeycydowanej poprawy mimo ze uzywalam przez ponad 3 miesiace wraz z lekka emulsja anti- blemish takze Clinique. Ani nie pomogl ani nie zaszkodzil, ale tyle moglabym osiagnac przy uzyciu duzo tanszego produktu. No i ten zapach...:( Używam tego produktu od:4 miesiecy Ilość zużytych opakowań:niecale 1

mam cere bardzo tlusta w strefie T i lekko wysuszona na policzakch i do tego z rozszerzonymi porami i ze ze sklonnoscia do podraznien i wypryskow, niezla mieszanka co:P pianki uzywam razem z tonikiem i kremem z tej serii + pore minimizer t-zone shine control no i powiem ze cera mi sie wygladzila, w dotyku jest jak pupa niemowlaka. matowienie tez ok(raz dziennie uzyje bibulki matujacej), mniej przykrych niespodzianek, pory na czole sie duzo zmniejszyly, jeszcze tylko walcze z tymi przy policzkach ale i tak sa duzo mniejsze domyslam sie ze jakbym codziennie po zmyciu makijazu na noc uzywalam tych produktow to bym miala cere jak marzenie ale jednak za leniwa jestem czasami hehe jedyne w sumie co mi sie nie podoba w tej piance to konystencja, jest bardzo ale to bardzo delikatna, prawie sie nie czuje ze sie czyms myje twarz, ale mimo to oczyszcza idealnie Używam tego produktu od:3miesiecy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego