Inglot Freedom System, Brow Cienie i wosk do brwi

Posiadam cień w kolorze 556. Ten odcień spełnia wszystkie moje blond oczekiwania! Jest chłodno-neutralny, w żadnym wypadku nie wpada w rudości i na idealny ton dla jasnych blondynek. Cień wydaje się być dużo ciemniejszy, jednak jego pigmentacja nie jest bardzo duża, co uważam za plus. Ładnie się rozprowadza, nie robi plam i jest całkiem trwały. W tej cenie nie znalazłam nic lepszego :)

Absolutnie doskonały produkt, Inglot po raz kolejny udowadnia o jakości swoich kosmetyków. Długo szukałam idealnego odcienia do brwi (nawet zwykłych do powiek używałam) aż trafiłam na nr 569. Dla brunetek o chłodnym typie urody, które nie chcą bardzo nachalnego koloru brwi jest idealny ☺️ trwałość na plus i bardzo wydajny produkt

Jeśli chodzi o cień, to jest to mój ulubieniec, idealnie dopasowany do koloru moich brwi. Bardzo dobrze się nim pracuje, nakłada się precyzyjnie, nic się nie prószy i nie rozmazuje. Idealnie wypełnia luki w brwiach, można nim uzyskać zarówno bardzo naturalny jak i wyrysowany efekt. Ma bardzo dobrą trwałość i moje brwi wypełnione tylko tym cieniem potrafią wyglądać dobrze cały dzień. Co więcej, cień ten starcza mi na co najmniej pół roku codziennego użytkowania, a może i dłużej. Jestem z niego bardzo zadowolona i pozostanę mu wierna. Natomiast wosk, to już inna historia. Do wyboru był przezroczysty albo w kolorze. Kolory dobrze współgrały z cieniami. Problem z nim jest taki, że on w ogóle nie zastyga, więc łatwo go rozmazać. Jest tłusty, błyszczy się, daje więc taki mokry efekt na brwiach. Nie jest to najładniejszy efekt niestety. Przy obecnych na rynku, trwałych pomadach nie widzę dla niego zastosowania. Na szczęście oba produkty można kupić osobno. Wystawiam więc ocenę 3 - Piątka dla cienia, dwója dla wosku.

Od kilku lat posiadam cień z tej serii. U mnie sprawdza się idealnie. Na co dzień daje nieprzerysowany efekt. Kiedy chce uzyskać efekt pomady do brwi - na początku delikatnie smaruje je wazeliną. Nigdy nie zdarzyło mi się rozmazać w ciągu dnia, brwi zostają nienaruszone od chwili nałożeniu cienia do chwili jego zmycia. Uwielbiam nakładać przy pomocy pędzla 17TL ( również z INGLOT).

Oceniam tylko cień do brwi, wosku nie posiadam. Cienie posiadają mocną pigmentacje, efekt można tonować. Duża gama kolorystyczna do wyboru. Efekt jest bardzo naturalny, chociaż ciut zbyt pudrowy. Łatwość szybkość aplikacji, ciężko nim sobie zrobić krzywdę. U mnie cień utrzymuje się cały dzień. Jest bardzo wydajny.

Posiadam cień do brwi nr 569 - chłodny brąz, przełamany szarością, idealny dla większości Polek. Żaden inny produkt do brwi tak nie pasuje kolorystycznie do mojego typu urody jak ten. Z pewnością zostanę mu wierna.

Bardzo wydajny produkt, używam go już parę miesięcy a zużycie jest znikome. Dobra pigmentacja ,na brwiach ( jasnych ) daje piękny naturalny efekt. Bardzo trwały produkt ,nie rozmazuje się ani nie odciska. Jedne z lepszych cieni do brwi jakich używałam.

Pozytywnie zaskoczona. Wydajność rewelacyjna, trwałość bardzo dobra, niestety po kąpieli nie zostanie nic, po treningu troszkę, ale na codzień fajny. Kolory dla mnie lekko za ciemne. Dobrze się nakłada i rozprowadza. Mają fajne opakowania(te nowe, magnetyczne), chociaż nie podoba mi się wymuszanie zakupu tych opakowań no i ich cena, przesadzona. Cień bez nich bardzo fajnie wychodzi cenowo.

Z zestawu do brwi wybrałam sobie wosk, nr 574. Bardzo go lubię, jest to pierwszy wosk przeznaczony specjalnie do układania brwi, który w życiu kupiłam, wcześniej miałam tylko cienie do brwi Catrice oraz kredki (YR i Essence). Jestem zadowolona. Wosk jest w jasnym kolorze, wobec czego nie wyróżnia się kolorem na brwiach. Daje połysk i minimalny kolor, o to właśnie mi chodziło. Kupić można go tylko w formie wkładu, więc od razu kupić trzeba paletkę magnetyczną o dowolnej ilości miejsc (chyba, że ktoś już ma), można kupić pojedyncze, ale też 4, lub więcej, nawet 10, o ile nie więcej, w każdym razie można kompletować własne paletki. No więc istnieje pełna dowolność, wybrałam paletkę na 4 miejsca, bo w danym momencie tyle przyszło mi do głowy. Wybrałam kształt prostokątny. Jest również okrągły do wyboru, jak już wpisały dziewczyny w poprzednich recenzjach. Co lubię w tym wosku- przede wszystkim połysk. Lubię podmatowić twarz i mieć błyszczące brwi nietknięte pudrem, taka mała fanaberia z mojej strony. Kształt brwi trzyma się cały dzień, nie jest to usztywnienie, lecz zwyczajne dopełnienie koloru. Nie stosuję razem z kredką/cieniami, bo wtedy otrzymywałam zbyt silny efekt jak na mój gust. Tak więc używając ulubionej kredki YR nie nakładam już wosku Inglot i odwrotnie. Wosk nakładam pędzelkiem do brwi i czeszę szczoteczką specjalnie do tego pzreznaczoną. Efekt jest dla mnie wymarzony. Warto poświęcić więcej czasu i nakłądać ten wosk powoli i dokładnie. Jeśli nie mam czasu, wybieram jednak kredkę, ale wosk i tak lubię. Należy uważać z ilością wosku. W nadmiarze ten wosk powoduje przetłuszczenie brwi i brak stabilności. Używam tego produktu od: 2 mies. Ilość zużytych opakowań: jedno w trakcie

Długo szukałam odpowiedniego produktu do podkreślania moich brwi, aż w końcu natknęłam się na cień do brwi Inglota. Nadaje brwiom naturalny wygląd, w zależności od tego ile nałożymy produktu, tak intensywne będą nasze brwi. Mega wydajny i jest do wyboru kika kolorów w zależności od tego jaki kolor mają nasze naturalne brwi. Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Bardzo długo szukałam odpowiedniego cienia do brwi, który współgrałby z moim rudym kolorem włosów. Inglot stanął na wysokości zadania - cień <b>numer 563 </b>jest idealnym odcieniem dla brwi rudzielców :) Nakładam zawsze skośnym pędzelkiem. <b>Zalety:</b> *<b>kolor</b> - ciepły odcień brązu, miedziany, ale bez nachalnego pomarańczu, przy rudych włosach wygląda naturalnie i po prostu ładnie *<b>trwałość</b> - nałożony rankiem przetrwa w nienaruszonym stanie kilkanaście godzin nawet podczas deszczowej pogody *wkład magnetyczny - możemy sami komponować sobie kolory i umieszczać w dowolnym miejscu magnetycznej paletki, wkład okrągły lub kwadratowy *<b>bardzo wydajny</b> - używam codziennie już od kilku miesięcy, a zużycia nie widać wcale *niska cena *nie kruszy się, nie osypuje -<b> łatwa aplikacja</b> <b>Wady:</b> *nie był nigdy dostępny w wersji pudełkowej, dlatego wymagana jest paletka magnetyczna, by go mieć Niestety, kilka dni temu okazało się, że Inglot zrezygnował z tego produktu i <b>cienie do brwi zniknęły ze sprzedaży</b>. To samo ma spotkać wszystkie wkłady okrągłe. Doprawdy nie wiem gdzie znajdę zamiennik w równie wspaniałym kolorze kiedy ten mi się skończy, dlatego bardzo zasmuciła mnie ta wiadomość i jestem trochę obrażona na firmę Inglot :( Teraz na szczęście jeszcze go mam i myślę, że posłuży mi długo, gdyż nie wyobrażam sobie mojego dziennego makijażu bez tego produktu. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 sztuka

Kupiłam wkład samego wosku, gdyż cienie mam jeszcze ze starej paletki do brwi. Jestem kompletnie rozczarowana. Ten wosk to pomyłka a 10 zł poszło w błoto. Mam kolor 574 i uważam , że to koło wosku nawet nie stało. To zwykły natłuszczacz. Kolor słabo widoczny, rozchodzi się bo brwiach nierównomiernie a spływa na końcu brwi. Daje ten brzydki, rudy odcień między włoskami. Fatalnie to wygląda. Nie utrwala brwi tylko natłuszcza skórę pod nimi. Nie utwardza włosków tylko je natłuszcza. Sam wosk chyba powinien być trzymany w lodówce bo strasznie mi się babrze. Jest mało wydajny, szybko schodzi a w denku jest go stosunkowo (do ceny) za mało.Efekt fatalny. Nie wiem co z nim zrobić. Żałuję, że to kupiłam bo za 10 zł miałabym kolejny cień.

recenzja dotyczy cienia do brwi (nie posiadam wosku) jest to najlepsze rozwiązanie w przypadku rzadkich brwi, żadną kredką nie uzyska się tak naturalnego efektu jak cieniami, są super i wcale nie widać, że brwi są po poprawce, tak jakby własne zgęstniały, minus-cienie pylą i są słabiej napigmentowane od klasycznych Używam tego produktu od: paru miesięcy Ilość zużytych opakowań: jeden wkład

Zalety cieni : - świetna pigmentacja - dobrze się rozprowadzają - matowe - dość wydajne Minusy cieni: - trochę się osypują - zbyt szybko znikają z brwi Zalety wosku: - nie widzę Wady wosku: - zbyt tłusty , ssstrasssznie błyszczy - taka brązowa wazelina błyszcząca się na brwiach - nie układa niesfornych brwi tak jak obiecywał - mało wydajny, zużywa się o wiele szybciej niż cienie Opakowanie: + poręczne, +z dużym lusterkiem, - w miejscu na pędzelek niestety nie mieści się pędzelek , więc trzeba go nosić oddzielnie , co jest b.kłopotliwe w torebce

Uwielbiam ten zestaw.Mam paletce 3 cienie do brwi.Wosk jest w moim przypadku zbędny. Nakładam cienie zwykłym pędzlem do cieni a nie skośnym jak na zdj. Ponieważ wtedy uzyskuję naturalny efekt.Nie lubie używać do tego skośnego pędzelka bo daje on taki sztuczne efekt przerysowanych brwi jak u starszej pani. Ale to tylko moja osobista opinia ;p Cienie świetnie podkreślają moje i tak ciemne i gęste brwi.Efekt mnie całkowicie zadowala. Bardzo lubię ten produkt jak i również paletke do brwi z essence. Oba polecam :)

Jestem zdania typu : &quot; dla każdego coś innego &quot; :) Osobiście jestem zadowolona z wosku - wiadomo,że nie każdy będzie ;) po nałożeniu wosku włoski zostają cały dzień na miejscu i są przy tym przyciemnione. Używam także cienia do brwi z firmy ArtDeco...więc wpierw cień znajduje się na moich brwiach,a zaraz potem wosk i wszystko trzyma się i trzyma bez zarzutów :) Używałam różnych produktów do brwi: kredki do brwi, korektory, cienie itd ale jednak najbardziej mi odpowiada zestaw Cień+wosk :) i jest gitara :P Chyba raczej nie mam nic więcej do powiedzenia/ napisania w tej kwestii :D jestem zadowolona i git he he Używam tego produktu od: około 3 tygodni Ilość zużytych opakowań: początek 1

Właściwie cienie powinny znajdować się w katalogu oddzielnie,nie z woskiem i nie jako cala paleta.Ja mam np. paletę złożoną z wosku,cienia do brwi do powiek ale można równie dobrze wybrać paletkę 5-tkę i wypełnic samymi cieniami do brwi czy woskiem,ale do rzeczy. Wybór kolorów jest całkiem niezły,nie zapomniano o jasnych kolorach(co jest częste,zawsze zastanawiam się kto używa czarnego cienia do brwi?).Wosk w kolorach to już pewien wymysł,ale ok.Jeżeli chodzi o cień to nie jest zły,trochę zbyt pudrowy(wolałabym nieco bardziej kremowy i mniej pylący).Trzeba jednak uważać,bo jest mocno napigmentowany i nie da się raczej go stopniować.Trwałość w normie,ale bez fajerwerków.Wosk,cuż...prawie go nie używam,jest to bardziej błyszczyk do ust niż produkt do dyscyplinowania brwi ;). Ogólnie uważam,że całokształt zasłużył na *** .Cena jest przystępna,niezły wybór kolorów a kasetka sympatyczna jak zwykle.znam jednak lepsze(i na dodatek w podobnej cenie,ale o tym później) Używam tego produktu od:kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Moim zdaniem - świetny produkt! Próbowałam już naprawdę wielu rzeczy przeznaczonych do brwi: woski, kredki, cienie, całe zestawy itd i nie byłam nigdy tak zadowolona, jak z tego małego cudeńka. Trafiłam na promocję i zakupiłam go za 14,90 (te promocje zdarzają się całkiem często) JEST WART KAŻDEJ ZŁOTÓWKI. W mojej mini-palecie jest jeden cień do brwi i dwa woski. Cień nakładam skośnym pędzelkiem z naturalnego włosia, wosk - skośnym syntetycznym. Na koniec wszystko przeczesuję grzebykiem do brwi. Cień idealnie wypełnia mi wszystkie luki w brwiach, a wosk trzyma je na swoim miejscu cały dzień (to ważne bo mam bardzo długie włoski). Nigdy nie zdarzyło mi się, żeby po dotknięciu brwi dłonią gdzieś się ubrudzić, albo rozmazać. Makijaż nie rozpływa mi się nawet w gorące dni (lub w pomieszczeniach, gdzie panuje wysoka temperatura i jest wilgotno). Uważam, że trafili w 10 z tym produktem. Używam go każdego dnia - jaśniejszy wosk na dzień, ciemniejszy na wieczór. Świetnie mi się to rozprowadza i nie wysycha. Produkt jest bardzo wydajny - cień wygląda prawie jak nowy. Zaczęłam w końcu lubić swoje brwi. Gorąco polecam! P.S. Jedyne opcje, które przychodzą mi do głowy w kwestii narzekania to: -nie nakładajcie sobie tego dużo, bo wtedy wygląda nieładnie i się gdzieś tam może rozmazać -nie mażcie sobie paluchem po brwiach, bo to zawsze wygląda nieestetycznie Jeśli stosuje się ten produkt poprawnie - efekt jest w pełni zadowalający. Używam tego produktu od: 9 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 (nawet nie w połowie)