Bell Wax Eyebrow Pencil Wosk do brwi w kredce

Kredkę marki Bell mam i stosuję od bardzo dawna. Nie jest moją ulubioną ale jeżeli nie mam wyboru to jest przydatna. Kredka do brwi w formie plastikowego ołówka z cienkim rysikiem. Jest wysuwana, więc nie trzeba jej temperować. Konsystencja jest woskowa z odpowiednim barwnikiem. Ja ma nr 03 dla brunetek, chociaż jestem blondynką. Kolor nie jest intensywny. To taki zimny brąz ale niezbyt mocny, bez rudawego odcienia. Pigmentacja jest raczej słaba i nie daje głębokiego ciemnego koloru. Barwa jaką przyciemnia tworzy efekt naturalnego, zdrowego i błyszczącego owłosienia moich brwi. Trzeba uważać gdyż potrafi rozmazywać się. U mojej córki, która ma tłustą cerę wymaga poprawek w ciągu dnia i lekkiego przypudrowania, ale wówczas traci kolor i staje się mdła. Kredka jest słabo osadzona w osłonce, chybocze się na wszystkie strony. Nie można dużo wysuwać rysika bo się łamie. Przy aplikacji trzeba uważać, by zbyt mocno nie naciskać. Wosk skleja włoski, więc wyczesuję je szczoteczką. Szybko się zużywa i jej wydajność spada. Stosując codziennie wystarcza mi na miesiąc, bo końcówka (może 1/5 cm wypada). Kredka do brwi marki Bell jest dostępna w Biedronce za niewielką cenę. Wydajność = jakość. Pomimo tego polecam wypróbować. Ja zawsze mam ją w kosmetyczce.

Wosk do brwi w kredce od Bell to dla mnie nowość. Nigdy nie używałam wcześniej wosku do brwi w kredce i pierwsza którą kupiłam okazała się strzałem w dziesiątkę. Bardzo dobrze radzi sobie z moimi brwiami, nadając im kształtu ale jednocześnie delikatnie podkreśla kolorem. Naturalny wygląd zostaje nienaruszony. Uwielbiam ją za delikatną formułę. Ja mam wersję dla brunetek.

Z jednej strony produkt jest super- trwały, można fajnie dobrać sobie kolor, brwi są utrzymane w ryzach... natomiast z drugiej strony jest on bardzo mało wydajny. Wystarcza na bardzo krótki okres i chyba nawet jego cena nie zachęci mnie drugi raz do kupna. Aplikacja jest bardzo wygodna, produkt jest bardzo łatwo dostępny. Jednak nie jest wydajny i to jest jego największy minus. Ogólnie polecam go wypróbować, decyzja należy do Was .

Wosk do brwi w kredce, który ma bardzo malutka pojemność. Zapakowana jest w kartonik, którego nikt w sklepie przed nami nie otworzy. Wygodny aplikator, ułatwia i zaoszczędza czas. Jestem ciemna blondynka, ale brwi prawie tak jakbym nie miała. Po użyciu jednak tego wosku, moje brwi dostają uroku i wyrazu. Są naprawdę ładnie wyodrębnione i ładnie się prezentują w codziennym makijażu. Aplikacja też wcale nie jest trudna i skomplikowana. I tutaj koniec plusów, ponieważ jest to nietrwały produkt, który potrzebuje w ciągu dnia wielu poprawek ( pracuje 9 godzin dziennie, i praktycznie na 2 przerwach poprawiam go), co nieukrywam jest uciążliwe. Może nada się na wyjścia na popołudniowy spacer do miasta, albo wyjazd na zakupy. Natomiast do całodziennego makijażu on się nie nadaje. Jego wydajność też nie zachwyca. Naprawdę na jedno pomalowanie moich brwi, schodzi go sporo z opakowania. Jedna kredka w ciągłym użytkowaniu, wystarczyła mi na ok 9-10 dni. Ale to naprawdę używałam go codziennie i kilka razy robiłam poprawki w makijażu. Obecnie go odrzuciłam, bo nie sprawdził się u mnie. Bynajmniej właśnie dlatego-ciągle jego poprawianie w ciągu dnia. Podsumowując, jest to dobry produkt, ale stworzony do szybkich i krótkich makijaży. Ładnie wyglądają brwi i efektownie, ale bardzo krótko.

Woskową kredkę do brwi Bell kupiłam z czystej ciekawości. Mam już swoją ulubioną kredkę do brwi, ale postanowiłam wypróbować coś nowego, i być moze uzyskać lepszy efekt. Jestem naturalną, mysią blondynką, moje brwi są jasne, przed pomalowaniem niemalże niewidoczne. Aktualnie jestem przed swoim pierwszym makijażem permanentnym brwi, ale do tego czasu musze je przyciemniać , bo inaczej moja twarz prezentuję się tak jakoś nijako, bez wyrazu. Wybrałam kolor brunetka - chłodny, neutralny ciemny brąz. Czytając opinie wiedziałam , że te kredki nie mają mocnego pigmentu, także moim zdaniem to najlepsza opcja. Pozostałe dwa kolory wydawały mi się zbyt ciepłe. Kredka zapakowana jest w zamknięty kartonik, co chroni przed otwarciem w sklepie przez niepowołane ręce. Na opakowaniu znajduje się grafika, jak mniej więcej wyglądać będzie kolor na naszych brwiach, oraz wszelkie niezbędne informacje, takie jak skład czy sposób użycia. Kredka ma postać cienkiego, wysuwanego sztyftu. Waga to 12 ml więc malutko, biorąc pod uwagę, że jest to dosyć miękki wosk. Faktycznie - kredka nie wyróżnia się na pewno dużą wydajnością. Ale biorąc pod uwagę niską cenę to powiem, że warto wypróbować. Kredka pomaga skorygować kształt brwi, delikatnie przyciemnia włoski, ukrywa ubytki i układa brwi. Pigment faktycznie nie jest zbyt mocny, i za pomocą tego produktu nie da się przerysować brwi. Efekt jest naturalny i bardzo ładny. Wybrałam najciemniejszy odcień, a mimo to brwi nie wychodzą ciemne, tylko takie naturalne. Kredka miękko sunie po brwiach, dobrze się jej używa. Delikatny rysik ma tendencję do łamania, więc trzeba pamiętać żeby wysuwać dosłownie milimetr rysika. Kredka daje bardzo efekt, przyciemnia brwi delikatnie i wygładza je, a przy tym jest banalnie łatwa w użyciu. Uważam, że jest to bardzo przydatna rzecz dla każdego kto dba o to by jego brwi były ładnie podkreślone, a jednocześnie wyglądały schludnie. Jednocześnie dodam, że za pomoca tego produktu na pewno nie uzyskamy super trwałego makijażu brwi, często aplikację należy poprawić w ciągu dnia, ale mimo wszystko trwałość jest zadowalająca. Kredka Ra nie będzie też idpowienia dla osób szukających produktu o ciemnej pigmentacji. Ja lubię ten produkt, na pewno skuszę się na kolejny egzemplarz, jednak nie wyobrażam sobie zrezygnować z mojego ulubionego zestawu do stylizacji brwi: twardej ciemnej kredki + utrwalającego tuszu do brwi.

Jako miłośniczka makijażu i dbania o brwi, postanowiłam dać szansę woskowej kredce do brwi, mając nadzieję na uzyskanie perfekcyjnego kształtu i trwałego efektu. Niestety, po przetestowaniu produktu muszę stwierdzić, że jest to jedno z największych rozczarowań kosmetycznych ostatniego czasu. Krycie i efekt Już od pierwszego użycia kredka zawiodła moje oczekiwania. Kolor jest bardzo słaby i praktycznie niewidoczny na brwiach, nawet po kilkukrotnym nałożeniu. Efekt jest blady i nijaki, zupełnie nie spełnia swojej roli w podkreśleniu i upiększeniu brwi. Trwałość Kolejnym minusem jest wręcz katastrofalna trwałość produktu. Po zaledwie 2 godzinach od aplikacji kolor zaczyna blaknąć i praktycznie znika z brwi, pozostawiając je w nienaturalnym, nierównym stanie. Konieczność ciągłego poprawiania makijażu brwi jest bardzo uciążliwa i czasochłonna. Opakowanie Niestety, wady produktu nie kończą się na samym produkcie. Opakowanie kredki również pozostawia wiele do życzenia. Nakrętka jest luźna i często się poluzowuje, co prowadzi do wysuszenia i zanieczyszczenia produktu. Co gorsza, sam produkt nie zamyka się szczelnie, co przyspiesza jego wysychanie. Trwałość opakowania Jako ostatni, ale nie mniej ważny problem, należy wspomnieć o trwałości napisów na opakowaniu. Po zaledwie 2 tygodniach codziennego użytkowania, napisy zaczęły blaknąć i praktycznie zniknęły, co nadaje produktowi nieestetyczny wygląd.

Za sobą mam wiele nieudanych prób z makijażem brwi, kompletnie nic mi się do tej pory nie sprawdziło. Ale ten wosk wszystko zmienił. Zakupiłam go w Biedronce za ok. 12 zł i jestem pod wrażeniem. To dokładnie to czego szukałam. Wosk ma nieintensywny, ale dopasowany do ciemnobrązowych włosów kolor, co rzadko się zdarza, bo zazwyczaj są to kolory ciepłego i jasnego brązu. Układa włoski brwi i utrzymuje je w jednym miejscu. Trwałość oceniam na bardzo dobrą tzn. do końca dnia. Niestety produkt szybko się zużywa, jednak ze względu na niską cenę można to wybaczyć. Co do opakowania, muszę zwrócić uwagę, że skuwka ledwo trzyma się na "kredce".

Jako brunetka zawsze chcę, żeby brwi dopełniały mój makijaż, a nie przy nim gasły i były niewidoczne. Wybrałam kolor dla szatynek, żeby też nie przegiąć w drugą stronę. Posiadam sporo ubytków i niestety ten wosk w kredce w ogóle mi się nie sprawdził. Może nie umiem go stosować, ale nie uzupełnia pięknie ubytków i kolor jest dość jasny. Nie kupię go ponownie. Zdecydowanie wolę zainwestować w pomadę do brwi.

Uwazam, że to jest naprawdę świetny produkt. Używałam odcienia 01, który jest dedykowany blondynkom i ma on bardzo ładny neutralny odcień. Sama kredka jest bardzo miękka, ale się nie łamie. Jest to kredka automatyczna, więc nie trzeba niczego temperować. Wosk nie tylko pomaga ułożyć włoski, ale także nadaje kolor, więc jest to produkt 2w1. W moim przypadku utrzymuje brwi w ładzie przez caly dzien. Moim zdaniem jest to naprawdę super propozycja za kilkanaście złotych. Moim zdaniem ma jedną wadę - jest bardzo niewydajna i szybko się kończy.

Mój pierwszy zakup do brwi to był właśnie wosk tej marki. Kupiłam odcień 01- blondynka i został ze mną na dłużej. Spełnia moje oczekiwania: - uzupełniania moje brwi - bardzo fajnie pozwala je wymodelować - dzięki niemu moje brwi wyglądają na naturalne - bardzo łatwo się aplikuje - nie rozmazuje się - trwały przez cały dzień - dobrze zmywa się podczas demakijażu - przystępna cena Jedyny minus to że bardzo szybko się zużywa, ale jest łatwo dostępny i w przystępnej cenie. Można go kupić w Biedronce i jeszcze w dwóch odcieniach.

Mam jasne brwi ,dość rzadkie . Ten wosk w kolorze 01 dla blondynek używam od kilku lat. Nadaje kolor i uzupełnia moje brwi. Trzeba go mało wysuwać ,bo lubi się złamać. Jest mało wydajny ,ale utrzymuje się cały dzień.

Mam go w odcieniu blonde i choć jestem blondynką to dla mnie i tak jest za ciemny. Swoje brwi mam naturalnie grube więc zależało mi jedynie na podkreślenie ich od czasu do czasu. Zacznę od tego, że produkt ma bardzo fajną Kremową formułę, przez co aplikacja jest szybka i przyjemna. Nie rozmazuje się w ciągu dnia i nie świeci, czym może zmylic "Wosk" w nazwie. Ogólnie bardzo polubiłam się z tym produktem, brwi wręcz tworzą się same a mi to zajmuje dosłownie 3 minuty. Jednak produkt drastycznie szybko się zużywa. Komuś, kto używa produktów do brwi codziennie może ten aspekt nie pasować. Jednak nie jest to takie straszne, bo jest mega tani- ok. 10 zł. Fajnie by było, gdyby marka pomyślała o rozszerzeniu gamy kolorystycznej

Wosk do brwi Bell to jeden z produktów, który ciągle przewija się przez moją kosmetyczkę. Ze względu na cenę, dostępność, wydajność i trwałość, bardzo go cenię. Niedawno była promocja w Biedronce, gdzie można go bylo kupic w promocji 1+1 gratis, a to naprawdę bardzo tanio za produkt tak dobrej jakości. Mój kolor to ,,blondynka". Wosk bardzo dobrze wypełnia braki, dobrze wkomponowuje się w brwi, trzyma cały dzień, wygląda naturalnie i wystarcza na bardzo długo. Jest łatwy w aplikacji, nie rozmazuje się łatwo. Polecam ten produkt.

Był to mój pierwszy kosmetyk do brwi jaki kupiłam, testowałam inne lecz nie dawały tak zadowalającego efektu jak wosk. Bardzo łatwo i szybko aplikuje się produkt na brwi, przy nałożeniu odpowiedniej ilości wygląda naturalnie. Nie ściera się w ciągu dnia. Łatwo dostępny do kupienia, chociażby w supermarketach

Wosk Bell to mój numer jeden wśród kosmetyków do brwi. Próbowałam różnych kredek, pomad i cieni z różnych firm. Niestety w testach wypadały kiepsko. Wosk jest łatwy w użyciu. Szybko i dobrze rozprowadza się na brwiach nadając im oczekiwany wygląd. Po jego użyciu przeczesuję brwi szczoteczką i mogę cieszyć się ich idealnym wyglądem przez cały dzień. Wosk nie kruszy się, nie rozmazuje i nie ściera. Jest w postaci wysuwanej kredki . Opakowanie jest trwałe i poręczne. Nigdy nie sprawiało żadnych problemów. Produkt należy do średnio wydajnych ( zależy to od intensywności używania). Nie przeszkadza mi to jednak I pozostaję jego wielką fanką od dłuższego czasu. Kolejnym plusem jest dostępność w każdej Biedronce za nieduże pieniądze.

Kiedyś uwielbiałam woskowe wykończenia na brwiach. Teraz zmieniły mi się preferencje, dlatego już go nie kupię. Jednak jak na wosk jest bardzo przyjemny zarówno w aplikacji, jak i późniejszym noszeniu. Jest trwały, chociaż przy dotyku lekko zabarwia. Nie wygląda tłusto. Jednak dość mocno przyciemnia jasne brwi.

Kredka jest specyficzna; woskowa, przez co może sklejać włoski jeżeli będziemy przyciskać ją zbyt mocno do skóry, zawsze warto przeczesać brwi szczoteczką po użyciu. Odcień dla brunetki to było dla mnie zdziwienie- nie ma w sobie grama brązu! To ciemna szarość, grafit. W przypadku bardzo ciemnych brwi to daje całkiem fajny i naturalny efekt, ale na pewno mocno "schładza" kolorystycznie oprawę oczu. Zdecydowanie nie polecam dla ciepłych odcieni włosów. Trwałość jest przyzwoita (ale nie zastyga, więc może się rozmazać jeśli nie będzie tylko na włoskach), nie ma problemów z demakijażem. Łatwa forma aplikacji - kredka jest wysuwana. Nie wiem czy kupię ponownie ze względu na kolor, który nie do końca mi pasuje.

Fantastyczny produkt Bell, nie rozstaję się z nim od lat. To kredka do brwi, która sprawia, że moje brwi wyglądają na zadbane, ładne, są widoczne, ale nie są sztuczne, czy przerysowane. Pięknie ujarzmia włoski, odcienie Blondynka i Szatynka są takie dzienne, naturalne. Efekt jest trwały. Minusem jest dla mnie wydajność kredki. Używana codziennie wystarczy mi na około 3 tygodni. Mimo to wracam do niej i oznaczam ją jako mój absolutny hit.