Hulu Pędzel do pudru P10 

Pędzel z syntetycznego włosia, mocno zbity, nie traci włosia ani sie rozkleja. Do tej pory używałam przypadkowych pędzli kupionych w drogeriach, ten jest jednym z pierwszych „profesjonalnych” narzędzi, był inny niż puchate pędzle którymi omiatając twarz. Dlatego musiałam chwile nad nim popracować, tez pod niego trochę zmieniłam technikę… bo dowiedziałam sie, że aby puder lepiej spełnił swoją funkcje w miejscach narażonych na wyświęcenie trzeba go „docisnąć”. I tak już kolejny rok jest moim faworytem w swojej kategorii.

Niestety nie zapoznałam się szczegółowo z opiniami na wizażu przed zakupem i lekko rozczarowałam się przy dostawie tego pędzla. Zależało mi na fajnym, miękkim pędzlu do omiatania z pudru (taki też jest jego opis), niestety pędzel jest zbyt zbity i można nim tylko "wklepać" puder sypki. Tak więc robię i używam z jego możliwościami. Sam pędzel ma bardzo miękkie, zbite włosie. Dobrze nabiera sypki puder. Użytkowanie go jest przyjemne i sprawne. Mimo początkowego małego rozczarowania polecam go, jeśli ktoś szuka takiego produktu.

Mam i używam codziennie. Solidny, można go prac bez obaw... Ale jest tak zwarty, że twarzy nim się nie omiecie a na szybko podstempluje.... U mnie to nie problem bo mam tlusta cerę, która tego wymaga. Musiałam nabrać wprawy. Jak dla mnie to pędzel dla tych osób, które potrzebują mocniejszego matu.

Pędzel do pudru marki Hulu zamówiłam przez internet. Polecany jest do pudru i wykończenia makijażu. Jest dobrze zbity,wykonany jest z włosia syntetycznego,posiada drewniany trzonek którym dobrze leży w dłoni oraz aluminiową skuwkę. Jest mięciutki i przyjemny w użyciu. Pędzel nadaje się zarówno do wciskania pudru oraz do delikatnego omiatania. Bardzo dobrze się domywa płynem czy też szarym mydłem,dość szybko schnie. Jedyne do czego muszę się przyczepić to z czasem gubi niestety włosie.

Pędzel jest dobrze wykonany ma miłe włosie. Nie podoba mi się w nim to ze jest bardzo mocno zbity i nie nadaje się kompletnie do omiatania twarzy pudrem bardziej do takiego stemplowania twarzy przez to dużo pudru znajduje się na twarzy i ciężko usunąć tym pędzlem nadmiar. Może bardziej sprawdzi się do ocieplania twarzy bronzerem.

Wszędzie teraz głośno o pędzlach Hulu. Wiedzona ciekawością, postanowiłam uzupełnić swoją kolekcje wlasnie o pędzel tej marki. Pędzel kupiłam totalnie w ciemno, tylko jedna sztukę, aby za bardzo nie ryzykować. Moja przygoda z nim zaczęła sie kilka miesięcy temu i od tamtego czasu siegam po niego prawie codziennie. Wszystko poprawnie- jeśli chodzi o jakość wykonania, nie ma się do czego przyczepić. Jest solidny, o przyjemnym dla oka wygladzie, posiada trzonek wykonany z naturalnego drewna pomalowany w kolorze czerni, z dobrze przytwierdzona skuwką, włosie mięciutkie. Sam pędzel spisuje sie bardzo dobrze przy nakładaniu pudru sypkiego, dobrze rozprowadza produkt na twarzy, nie pochłaniając jego dużej ilości. Ale Uwaga, nie jest to typ wielkiego pędzela do szybkiego omiatania twarzy. Jeśli ktoś szuka takiego to moze byc rozczarowany. Pędzel jest nieduży, dość sztywny, sredniej gestosci, zdecydowanie nadaje się do stemplowania twarzy. Po czasie nic sie z nim nie dzieje, nawet przy szybkim i gwałtownym myciu, po którym włosie nie wypada, zachowuje swoj pierwotny kształt, a napisy nie wycieraja się. Do tego dosc szybko schnie. Próbowałam również nakładać nim bronzer i owszem jest to możliwe. Jest to bardzo dobry pędzel, w przystępnej cenie na każda kieszeń. Chętnie dokupie jeszcze inne modele.