Joanna Naturia Body, Mydło w płynie (różne rodzaje) 

Kupiłam to mydło ze względu na… kolor. Wiem, że to nie jest standardowe kryterium, ale faktycznie chciałam mieć zielone mydło, aby uzupełnić przezroczysty dozownik. No i to zostało spełnione, szkoda tylko, że na tym zalety niemal się kończą. Mydło ma sztuczny zapach, niczym nie przypomina orzeźwiającej limonki. Oprócz tego, zauważyłam, że po dłuższym stosowaniu potrafi lekko przesuszyć skórę dłoni. Mimo przystępnej ceny i ładnego koloru, nie ponowię tego zakupu.

Mydło w dwóch wersjach zapachowych kupiłam przez Internet za około 5-6 zł. Jaskrawe opakowania przyciągnęły mój wzrok, a owocowe zapachy skłoniły do zakupu. Mydła są lekko barwione lecz przezroczyste, o raczej standardowej konsystencji, bardziej żelowej niż kremowej. Wydajność jest dobra jeśli chcemy tylko odświeżyć ręce; przy większym zabrudzeniu trzeba zużyć więcej produktu, gdyż nie oczyszcza zbyt dobrze. Ale za taką cenę czego się spodziewać... Zapachy ładne, jednak nie na tyle by się zachwycić i chcieć do nich wracać. Truskawkowa wersja przypomina jakiś kosmetyk dla dziecka. Zapach jest słodki i trochę sztuczny. Przesuszenia dłoni nie zauważyłam, ale ogólnie nie miewam z tym problemów. Podsumowując, mydło w płynie od Joanny jest bardzo przeciętne. Coś tam myje, coś tam pachnie... Szału nie ma. Cena niska więc można wypróbować. Nie wykluczam, że sprawdzę dwie pozostałe wersje.

Mydła które najczęściej goszczą w mojej łazience. Konsystencja gęstą co się z tym wiąże mydelka są wydajne. Przejdźmy do najważniejszego czyli zapachy. Truskawka i limonka to moje ulubione wersję kupuje je naprzemiennie pachną baardzo intensywnie i słodko soczyście. Truskawka pachnie jak piling czy szampon tej serii i ubustwiam ten zapach zresztą tak samo moje dzieciaki. Limonka natomiast przywodzi mi na myśl delicje ach wielbię te mydelka. Skutecznie myją ale niestety po dłuższym czasie stosowania mają tendencję do przesuszania raczej za co jestem zmuszona odjąć im gwiazdkę.

Pewnego razu podczas zakupów, szukałam jakieś mydełko do rąk. Natknęłam się na ten produkt. Uwielbiam truskawkowy peeling z tej firmy więc obok mydła o tym samym zapachu nie mogłam przejść obojętnie. Kupiłam za niecałe 5 zł opakowanie uzupełniające, które w całości zmieściło się w moim dozowniku. Mydełko posiada średnio gęstą konsystencję w przezroczystym różowawym kolorze. Produkt delikatnie się pieni, ale dobrze oczyszcza skórę dłoni z zanieczyszczeń. Po dłuższym stosowaniu zauważyłam, że po umyciu skóra dłoni jest nieco przesuszona i wymaga użycia kremu nawilżającego. Więc nie stwierdzam tutaj jakichkolwiek właściwości pielęgnujących poza oczyszczaniem. Wydajność mydła do rąk jest w porządku. Zapach... No właśnie to ta sama moja ukochana truskaweczka co w peelingu z tej samej firmy. Mydło pachnie przepięknie, ale zapach na skórze utrzymuje się dosyć krótko. Wiadomo że nie jest to zapach prawdziwej truskawki, ale nie przeszkadza mi to, ponieważ bardzo mi odpowiada. Opakowanie mydełka w formie zapasu ma ładną szatę graficzną. Szkoda tylko że nie jest wyposażone w korek, łatwiej by się nim napełniało pojemnik z dozownikiem. Tak to trzeba odciąć róg i najlepiej wylać je do końca. Na szczęście u mnie całe opakowanie zmieściło się w dozowniku. Mimo słabych właściwości pielęgnujących bardzo lubię to mydełko i z pewnością kupię jeszcze nie raz.

Wybrałam ten zapach, chociaż nie jestem zwolenniczką kiwi. Jednak mydło bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło, to na prawdę piękny i mało sztuczny zapach. Cena bardzo adekwatna do jakości. Oczywiście jak to w przypadku każdego mydła, nie zauważyłam nawilżenia, ale funkcję oczyszczającą, spełnia w 100%. Jest niezwykle wydajne, a dzięki pompce, świetnie się je aplikuje.

Kupiłam zapas mydła za ok 3 zł. Zapach ma piękny, ja miałam truskawkę. Pachnie jak truskawkowy peeling z Joanny. Przyznaj szczerze, że używałam mydła do rąk jako żel pod prysznic czyli na całe ciało. Mydło ma gęstawą konsystencję, baardzo dobrze się pieni. Dobrze myje. Nie da się chyba więcej powiedzieć o tym mydle. Trochę mało wydajne. Jest po prostu ok, jak każde inne. Poza tym, że ma świetny zapach, który utrzymuje się w łazience nawet na drugi dzień. Używam tego produktu od: 1 miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Opakowanie tego mydła wraz z zapasem kupiłam robiąc zakupy w jednej z internetowych drogerii. Akurat szukałam jakiegoś mydła w płynie, więc postanowiłam wrzucić do internetowego koszyka pierwszą lepszą rzecz. Tak oto w kilka dni później stałam się posiadaczką mydła truskawkowego. Obietnica producenta: "Soczyście owocowe mydło w płynie zapewni dłoniom wyjątkowe uczucie odświeżenia. Delikatnie pachnąca piana i ekstrakt owocowy uprzyjemnią pielęgnację rąk każdego dnia" Opakowanie: Plastykowa, przezroczysta butla z również plastykowym dozowinikiem. Całkiem ciekawa szata graficzna, aż ma się ochotę sięgnąć ręką po tę truskawkę z etykietki i ją zjeść jednym kłapnięciem! Pojemność: 300ml. Moje doświadczenia: Czego oczekuję od mydła do rąk? Po pierwsze - ładnego zapachu, po drugie - żeby nie przesuszało dodatkowo skóry na moich dłoniach. Pierwszy warunek produkt ten spełnia perfekcyjnie. Pachnie prawdziwą, nie chemiczą truskawką. Dodatkowo, zapach ten czuć na skórze jeszcze w jakiś czas po myciu rąk. Jak jest jednak z moim drugim warunkiem? Niestety, ale już znacznie, znacznie gorzej. Faktycznie podczas mycia - i zaraz po nim - skóra wydaje się dobrze nawilżona, wygładzona. To uczucie jednak bardzo szybko znika i zostaje zastępione przez nieprzyjemny efekt przesuszenia skóry. I zwracam na to szczególną uwagę, ponieważ ja z reguły nie mam tego typu problemów. Kremów do rąk używam bardzo rzadko, a to dlatego, że najzwyczajniej w świecie moje ręce mają się bardzo dobrze. Są miękkie, miłe i gładkie w dotyku. Natomiast po użyciu tego mydła stają się suche, wręcz szorstkie. Zawsze po myciu muszę użyć dużej ilości kremu, żeby jakoś pozbyć się tego uczucia. Mam tego mydła ponad jeden litr (jak już wspomniałam - kupiłam zapobiegawczo zapas), a bardzo nie lubię czegokolwiek wyrzucać, więc zużyję je do końca. Ale potem na pewno już do tego produktu nie wrócę. Szkoda, bo bardzo lubię firmę Joanna. Niestety zauważyłam jednak, że w swojej ofercie mają wiele produktów fenomelanych, ale też wiele baaardzo kiepskich. Cena i dostępność: Ja kupiłam to mydło za 4zł, zapas z kolei za niecałe 3. Do kupienia w internetowych drogeriach oraz w niektórych drogeriach stacjonarnych. Podsumowanie: Wystawiam dwie gwiazdki, ale to i tak chyba troszeczkę za dużo. Może na moją ocenę wpływa trochę fakt, że tak bardzo lubię tę firmę? Zapach jest zniewalajacy, cena zachęcająca, ale samo działanie...Myć myje, ale wysusza nawet takie ręce, które tendencji do tego nie mają. Dla mnie jest to bubel, na pewno więcej tego mydła nie kupię. Być może następnym razem zainwestuję trochę więcej licząc na lepsze działanie. A przynajmniej na nie szkodzenie Używam tego produktu od: trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno, w trakcie drugiego

Miałam wersję truskawkową. Mydełko oprócz zapachu niestety nie posiada żadnych innych zalet. Niesamowicie wysuszało moją skórę dłoni, która na co dzień nie jest skłonna do przesuszeń. Od razu po umyciu rąk musiałam na nie nakładać grubą warstwę kremu :( \\n \\nCena i zapach to jedyna zalety. Mimo mojej obsesji co do kupowania polskich produktów, nie skuszę się już na mydełko Joanny :(

Pamiętam te mydełka doskonale- kiedyś używałam ich bardzo chętnie, ale od dłuższego czasu nie widzę ich ani w supermarketach ani w drogeriach. Czyżby Joanna je wycofała? Miałam wersję grapefruitową- pachniała nieziemsko najprawdziwszym, świeżym grapefruitem, zero chemii czy sztuczności. Sama konsystencja ( jak stwierdziły poprzednie recenzentki )dość rzadka, wodnista. Przyzwoicie się pieniło, niestety trochę wysuszało i po kazdym uzyciu musiałam natychmiast wcierać krem do rąk. Pomimo, tego lubiłam je i nie wykluczam, że gdybym się na nie ponownie natknęła- kupiłabym je, choćby dla tych cudownych zapachów:) Używam tego produktu od: Od 3 lat z przerwami Ilość zużytych opakowań: 2 opakowania

może to dziwne ale kiedyś rzadko używałam mydeł w płynie u mnie w domu mamy dozownik jak w miejscach publicznych (w domu też to moim zdaniem wygodne) więc nie kupujemy mydeł w takich opakowaniach z pompką. tylko uzupełniacze ale do czego zmierzam? kupiłam to mydło ponieważ planowałam kupić sobie 400ml mleczko do ciała i z takim dozownikiem gdybym przelała, byłoby mi łatwiej więc kupiłam to mydło ze względy na ładne, proste opakowanie (nie szerokie u dołu) otóż kiedy zaczęłam go używać moje ręce nagle dosłownie pierwszy raz w życiu mi się wysuszyły ale myślę że taki efekt byłby tęż przy każdym innym mydle chociaż pewności nie mam najpewniej to troszkę też moja wina bo ostatnio zaniedbałam pielęgnacje dłoni kremami <zawstydzony> plusy: +oczywiście śliczny zapach :) +bardzo wygodne, estetyczne opakowanie na którym mi zależało +po prostu dobrze myje +jest tanie :) minusy: -niestety wysusza troszkę ale myślę że to standard ogólnie myślę że mogę polecić :) Używam tego produktu od: 1,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: jedno całe

Mydło to kupujemy już od jakiegoś czasu ze względu na cene, początkowo w opakowaniu z pompką, a potem już tylko uzupełniacze. Świeże apachy najbardziej mi się podobają - te są ładne, nie takie nachalne, delikatne i szybko się ulatniają. Nieźle myją, z czasem trochę wysuszają skórę dłoni, ale to raczej standard. Obok umywalki stoi kremik do rąk, więc to generalnie nikomu nie przeszkadza. Kupię ponownie. Używam tego produktu od: dawna Ilość zużytych opakowań: duuużo

Ja stosowałam tylko i wyłącznie do mycia rąk ale jestem bardzo zadowolona bo ma naprawdę przyjemny zapach - taki nieco słodkawy, ale delikatny. Pieni się dobrze i równie dobrze zmywa z dłoni wszelkie zanieczyszczenia. Co ważne dla mnie, po umyciu dłonie nie są przesuszone i ładnie pachną. Może i mydło nie polepsza kondycji skóry (ale w końcu nie od tego ono jest), a jednak co ważniejsze to tej kondycji nie pogarsza. Zapewne gdybym używała na całe ciało mydełko szybko by się skończyło,ale do rączek jest wydajne :) Po umyciu skóra jest bardziej nawilżona i mila w dotyku. Nie wysusza skóry !!! Używam tego produktu od: miesiąc temu Ilość zużytych opakowań: jedno kiwi

Ja wybrałam wersję kiwi bo miało fajny ożywczy kolorek ;) Były też wersje w opakowaniu foliowym czyli uzupełniającym w cenie 3zł za 300 ml. Mydło jest wydajne i łagodne dla dłoni bo tylko do tego go używam. Bardzo łatwo go &quot;zapienić&quot; przez co mycie jest przyjemne,brud łatwo zmyć i spłukać a skóra nie wysuszona :) No ale najprzyjemniejszy jest zapach tego mydełka - prawdziwie owocowy a nie jakieś sztuczne chemiczne nie wiadomo co . Opakowanie również wygodne tak więc oceniam wysoko.

Jestem wielką fanką owoców i zapachów spożywczych w kosmetyce, stąd też mydła o zapachu mydła w ogóle mnie nie interesują. Niestety wszystkie pozostałe owocowe nuty nie zachwyciły mnie ani trochę... Do chwili, gdy kupiłam Naturię! Nigdy nie czułam w żadnym kosmetyku tak cudownie intensywnego zapachu owocu, soczystego, świeżego, aż chciałoby się go zjeść. Już niewielka ilość wystarczy do wytworzenia piany, zatem mydełko jest bardzo wydajne. Jeśli dodać do tego plusy w postaci niskiej ceny i wspieraniu polskiego przemysłu kosmetycznego, to nikt nie powinien im się oprzeć! Testowałam wszystkie zapachy, powracam do nich stale z niezmienną radością:)

mam wersje kiwi:zapach śliczny,owocowy hmmmm...;)wydajne,tyle z plusów. Minusy: zapach krótko utrzymuję się na skórze,lekko wysusza. Według mnie o wiele lepsze jest mydło w kostce,gdyż te słabo zmywa brud i zanieczyszczenia. Używam tego produktu od:dwóch-trzech miesięcy Ilość zużytych opakowań:1

Miałam LIMONKĘ. od mydła w płynie oczekuję w sumie głównie zapachu..Bo wiadomo że odżywiać i nawilżać nie będzie..Ma pachnieć i myć ...I ono te warunki spełnia:) Ładnie pachnie, dobrze myje. Dodam że konsystencja kisielu..wydajne to ono nie jest..ale to też nie minus bo było tanie. Polecam Używam tego produktu od:2-3tyg Ilość zużytych opakowań:1op.

Cóż, mydła mają piękny zapach, to fakt. Niestety są bardzo mało wydajne. Wodnista konsystencja sprawia, że do umycia rąk trzeba zużyć wiele mydła. Te mydła to miła odskocznia ze względu na zapach, ale.. wracam do dove.. Używam tego produktu od:2 miesięcy Ilość zużytych opakowań:2

+ dobrze myje + ładnie pachnie + tanie I na tym koniec zalet. - mało wydajne Nie kupiłabym, ale dostałam w pracy. Zawsze dostaje Palmolive i nie tylko ja byłam zawiedziona....Mam jeszcze inne zapachy i dolewam to mydło do prania skarpetek, bo ładnie wtedy pachna:) Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1