Kobo Professional Fantasy Pure Pigment Sypki pigment do powiek

Te pigmenty do powiek są tak cudowne... Nałożone na powiekę, na bazę super się trzymają, tworzą cudowną błyszczącą tafle. Fajnie dopełniają makijaż oka. Pigmenty są drobno zmielone i umieszczone w małym, plastikowym słoiczku z dodatkową zabezpieczającą folią. Cena nie jest wysoka, a produkt bardzo wydajny, wystarczy mała ilość a efekt przepiękny.

Mega pigmenty. Uwielbiam je, są piękne, błyszczą jak milion dolarów, są intesywne, drobno zmielone. Nakłada się je bezproblemowo, tworzą efekt hologramu. Mają duży wybór kolorów, wadą jest w tym tylko to, że nie ma żadnego zielonego odcienia.

Posiadam trzy kolory:111- sweetheart, 116- mirage, 120- snowflake. Pigmenty znajdziemy w przezroczystym małym słoiczku z czarną nakrętką. Są zalakowane, więc mamy pewność, że nic nam się nie wysypie gdy pierwszy raz je otworzymy oraz ,że nikt wcześniej nie wkładał tam paluszków. Pigmenty są bardzo drobno zmielone, po nałożeniu na powiekę dają efekt gładkiej tafli. Pigmenty zazwyczaj nakładam na klej do pigmentów. Świetnie utrzymują się na powiece, nie wchodzą w załamania. Zależy jaki mamy odcień ale niektóre iskrzą się obłędnie np 116 i 120 W połączeniu z fixerem z Inglot możemy uzyskać przepiękny eyeliner. Pigmenty są bardzo wydajne wystarczy odrobina alby uzyskać satysfakcjonujący efekt. Na pewno zakupie jeszcze nie raz. Polecam

Mój ulubiony pigment na oczy! Używam koloru 101 Aurora i jest on niesamowity, niby pomarańczowy ale z efektem kameleona wpada w zielonkawe odcienie. Uwilbiam używać go samego jak i na różne cienie. Zawsze prezentuje się doskonale, nie osypuje, Łatwy w aplikacji, nie robi plam.

Super jakość w niskiej cenie. Pigmenty od kobo świeca się jak szalone mam w swojej kolekcji 2 kolory i to są najlepsze jakie mam, bardzo się iskrzą, mają większe drobinki co sprawia, że są bardziej widoczne. Fajnie i równomiernie się rozkładają na powiece.

Posiadam odcień 111 lavender dust. Cień za w miarę przystępną cenę ma niesamowite wykończenie. Wydajność jest średnia. Aplikacja na sucho daje subtelny, ale zauważalny błysk. Aplikacja na mokro daje pełne krycie, które uderza na 1 widok.

Każdy z pigmentow zamknięty jest w małym plastikowym pojemniczku z czarną nakrętką. Plus za to, że są zalakowane,więc mamy pewność że nikt wcześniej tam paluszków nie wkładał. Co do kolorów to myślę,że każdy znajdzie coś dla siebie. Od delikatnych po mocne i odważne odcienie. Dzisiaj będzie właśnie o takim pieknym lazurowym odcieniu 114. Pigment ma sypką formę i bardzo delikatną, miałką konsystencję.   Można je aplikować zarówno na sucho,jak i na mokro w zależności od upodobań. Alipkowany na mokro,na bazę oczywiście będzie bardziej podbity. Akurat ten odcień daje nam pełne krycie i wyrazistość koloru już po pierwszym pociągnięciu na sucho. Jest świetnym dodatkiem na środek powieki do podbicia makijażu jak i solo. Na pewno przykuje uwagę nie jednej osoby. Ja lubię go też solo w formie kreski. Wtedy maczam pędzelek w proszku i rysuje bez problemu kreskę na oku. Jest naprawdę mega trwały. Nie musimy się martwić o poprawki w ciągu dnia. Uważam, że te produkty są naprawdę świetne i dopełnią nie jeden makijaż.

Rzadko używam pigmentów, właściwie nie wiem dlaczego bo są bardzo wydajne produkty i stosunkowo niedrogie, Ja swój egzemplarz nabyłam w Naturze za 14 zł. Nie było zbyt dużego wyboru kolorów ale zdecydowałam się na Flirty Girl- według mnie to rosegoldowy odcień. W pudełeczku jest delikatnie różowy a na oku mieni się w odcieniach złota i różu. Pigment zapakowany jest w mały słoiczek zabezpieczony od środka folia.Jestem pewna że nikt wcześniej nie wkładał tam paluchów :) Jest on bardzo drobno zmielony, dosłownie jak pyłek. Delikatny w swojej strukturze. Trzeba uważać bo każdy podmuch, kichnięcie powoduje unoszenie się pigmentu i jego stratę. Nakładam go zawsze palcem na klej z Nyxa. Utrzymuje się na powiece cały dzień. Nie traci błysku ani koloru,nie blaknie .Nałożony na środek oka jako akcent nadaje efekt glamour ( ja łącze go głównie z różowymi cieniami ) Świetnie trzyma się tez na całej powiece w duecie z czarna lub fioletową kreską. Nie osypuje się pod okiem nawet po wielu godzinach. Produkt jest bardzo wydajny i do makijażu zużywa się minimalna ilość więc nawet za regularna cenę ( 19 zł ) warto go kupić Plusy -wydajność -drobno zmielony -mocno błyszczy -nie osypuje się -tani -dostępność w Naturze -kilka kolorów do wyboru

Zakupiłam swój pierwszy pigment na promocji nie wiedząc czy będę go używać i okazało się że powinnam kupić więcej. Posiadam delikatny błękit, który ku mojemu zdziwieniu można nosić nawet na co dzień. Malutkie opakowanie starczy mi chyba na wieki ponieważ produkt jest bardzo wydajny . Wystarczy odrobina na palcu aby pokryć blaskiem oboje oczu i jeszcze nam zostanie. Myślę, że dla odważniejszych osób może również z powodzeniem służyć za rozświetlacz. Drobinki są maleńkie, produkt bardzo drobno zmielony . Bardzo podoba m się efekt i trwałość. Myślę, że zapoluję jeszcze na chociaż jeden.

Świetny produkt za niewielką cenę. Przyklejony na bazę do brokatów trzyma się cały dzień pięknie się błyszcząc. Jakością dorównuje drogim pigmentom.Produkt jest naprawdę wydajny, idealnie nadaje się do noszenia na co dzień jak i na większewyjścia

Swój pigment kupiłam na promocji w naturze za 9.99zł. Myślałam, ze będzie drobnym, sypkim pigmentem, jednak po otworzeniu słoiczka grube i błyszczące płatki, pomyślałam, że nigdy go nie użyję, jednak użyłam! I stało się, okazało się, że jest to jeden z moich ulubionych pigmentów, pięknie się błyszczy i dobrze utrzymuję na oku

Dorwałam do tej pory dwa kolory, które skradły moje serce, jest to Golden Olive i przepiękny, lecz trudny w pracy Kalejdoskop, ten drugi jest bardzo lotny, a jego drobiny są róznej wielkości, jednak daje niesamowity efekt na oku, który zachwyca. Dodatkowym plusem jest ich cena, która regularnie wynosiła 19.99, lecz ja oba dorwałam za 9.99!

Posiadam wersję „kaleidoscope” i jest to jeden z najpiękniejszych pigmentów jakie widziałam! Cudne,grube płatki typu duochrome, mieniące się na fioletowo i niebiesko. Nazwa jest bardzo trafna-pigment tworzy na oku kosmiczny efekt :) Oczywiście nałożony na bazę ujawnia swoją moc,czyli powalający błysk,ale można tez delikatnie „dotknąć” stworzonego wcześniej makijażu i wtedy drobinki nie są przytłaczające. Dodam,że nałożony na ciemne cienie wyglada fenomenalnie. Wyjątkowy pigment w wyjatkowo dobrej cenie (9zl na promocji w Naturze).