NeoNail Illuminate by Kasia Sokołowska, UV Gel Polish Lakier hybrydowy

Bardzo lubię kosmetyki NeoNail i często do nich powracam. Ten kolor skradł moje serce. W użytku bardzo dobrze się sprawdza, nie zalewa skórek, jest dosyć gęsty co ułatwia nakładanie i precyzyjną pracę. Pędzelek również jest w porządku. Nie miałam sytuacji, gdzie by się marszczył za co kolejny plus. Jestem zadowolona z krycia i pigmentu.

Kolor sylwestrowy! Ładnie wygląda. Gęstość również "łatwa w użyciu" i kryje już po 1 warstwie. Ogólnie lubię tę markę ponieważ ma wygodne do trzymania końcówki a całość fajnie działa. polecam.

Gdy zobaczyłam ten wyjątkowy kolor od razu zdecydowałam się na jego zakup. Jest to bardzo nieoczywiste połączenie i naprawdę tworzy efekt wow. Uwielbiam te drobinki, które sprawiają, że wygląda to magicznie. Wystarczy jedna warstwa położona na jakiś lakier, żeby uzyskać kosmiczny połysk. Uwielbiam

Jest to jedyna kolekcja, spośród której mam aż taką ilość kolorów w swoich zbiorach. Poza kolekcją Illuminate i Enjoy Yourself pozostałe lakiery są raczej pojedynczymi egzemplarzami swoich kolekcji. Z kolekcji Illuminate nie dosyć, że posiadam już cztery to z pewnością planuję dokupić jeszcze kilka, ponieważ uwielbiam ich efekt. Można je nałożyć zarówno na czarny bazowy kolor, jak i na każdy inny, który uznamy za odpowiedni. Nawet najzwyklejszym kolorom potrafią dodać pięknego blasku miliona błyszczących drobin. Za to je kocham! Oczywiście zdjęcie nie kompletnie nie odzwierciedla ich piękna. Na całą kolekcję składa się 10 pięknych kolorów i każdy ma inną mieniącą się drobinę. Poniżej pozwoliłam sobie pożyczyć ze strony NeoNail zdjęcie przedstawiające kolory całej kolekcji. Każdy z nich jest na swój sposób piękny i sprawdzi się w wielu stylizacjach. Na zdjęciu podglądowym kolory przedstawione są tak jakby się przenikały w sposób przypominający ombre. Jednakże nie zauważyłam tego efektu w żadnym z kolorów, który posiadam. Kupując pierwsze dwa myślałam, że w zależności od kąta nachylenia płytki paznokcia, będzie wybijał się inny kolor drobin, jednak z ubolewaniem stwierdziłam, że nie posiadają tego efektu. Mimo to nie przeszkadza mi to jakoś szczególnie i z chęcią dokupię jeszcze inne kolory jeśli będą jeszcze dostępne. Konsystencja lakierów jest odpowiednia. Lakiery na płytce są półtransparentne. Na pędzelku widzimy lakier jako białą zawiesinę z mnóstwem drobinek. Po nałożeniu na kolor bazowy, widzimy już same drobinki, które dodają uroku każdej stylizacji, nawet bez tego efektu przejścia między kolorami. Jeśli są dobrze zabezpieczone w ogóle się z nimi nic dzieje i nie odchodzą od lakieru bazowego. Można je spokojnie nosić 3 tygodnie i nic z nimi nie będzie. Dobrze współpracują z innymi lakierami i topami, nawet tych innych marek. Pędzelek jest wygodny w użyciu.

Bardzo spodobał mi się ten kolor jak wygląda na paznokciach więc musiałam go mieć! I nie żałuję. Jest bardziej odważny niż takie klasyczne kolory ale na większe wyjścia pasuje idealnie. Lakier szybko się nakłada i jest bardzo trwały.

Seria lakierów Illuminate od NN to synonim tego niedoścignionego "efektu WOW", do którego wszyscy dzisiaj dążą ;) Piękne, mieniące się drobinki, które grają z promieniami światła i mają różnorakie odcienie to coś, co zdecydowanie przykuwa wzrok. Osobiście posiadam Royal Sapphire i Orient Turquoise i oba dają zupełnie inne efekty. Świetnie nadają się pod czarną bądź kontrastującą bazę. Moim zdaniem jest to lakier idealny do eleganckich kreacji wieczorowych. Oczywiście co do właściwości samego lakieru nie mam żadnych uwag. Lakier nakłada się wygodnie dzięki super pędzelkom i odpowiedniej konsystencji, jest trwały i nie odpryskuje. Mimo że posiada drobinki to dość łatwo się go ściąga.

Dla mnie te lakiery to takie żuczki - odcień zmienia się w zależności od kąta padania światła. Są prześliczne. Lakier ma standardowe opakowanie jak inne lakiery od NN - ciemna, szklana buteleczka mieszcząca 7,2ml produktu. Na buteleczce znajdują się białe napisy, natomiast u góry znajduje się naklejka z kolorem lakieru. Posiadam odcień Orient Turquoise. Jest to przepiękny, nieoczywisty kolor i tak jak pisałam wyżej - odcień zmienia się w zależności od kąta padania światła. Tutaj mamy odcienie takie jak: turkus, niebieski, fiolet i odrobina różu, choć dla mnie przeważa turkus z fioletem. I warto zaznaczyć, że nie jest to kryjący lakier (ma przeźroczystą podstawę), a cały efekt "żuczka" tworzą drobno zmielone drobinki. Dla mnie najpiękniej wygląda na czarnym kolorze i na turkusie. Choć tak naprawdę można stworzyć nim niezliczoną ilość kompozycji - na każdym lakierze wygląda inaczej. Lakier jest gęsty, nie spływa na skórki. Ma bardzo fajny pędzelek, idealnie ścięty, nie za długi i nie za gruby. Trwałość lakieru jest znakomita. U mnie zazwyczaj ok. 3 tygodnie. Podsumowując - naprawdę fajna opcja dla fanek nieoczywistych kolorów lakierów hybrydowych.

Jestem zakochana w lakierach które mam (Mystic Amber i Orient Tourquoise). Każdy manicure staje się cudowny dzięki tym lakierom. W zależności od tego na jaki kolor je zaaplikujemy to otrzymamy zupełnie inny kolor i efekt. W połączeniu z kolorami ciemnymi - lakiery illuminate zyskują na intensywności. Im jaśniejsze tym delikatniejszy efekt. Mystic Amber jst odcień ku pomarańczy, różu, czerwieni i żółci. Niezależnie na jaki kolor go zaaplikujemy czy bezpośrednio na bazę to zawsze będzie dominować. Orient Tourquoise jest inny. Jest to połączenie perłowego z turkusem, zieleniom i niebieskim. W zależności od bazy jaka damy (koloru) otrzymamy zupełnie inny, wyjątkowy efekt. Lakiery są dość gęste ale nie przeszkadza to w żaden sposób w ich aplikacji. Naprawę idzie się zakochać. Polecam Dodaje zdjęcia z Orient Tourquoise

Odkąd na rynku pojawiły się lakiery hybrydowe to zawsze z chęcią przeglądam się nowościom różnych marek ale że moja kolekcja jest dość pokaźna i niektóre zaczynają się przeterminowywać mam tą świadomość że muszę ograniczyć ilość posiadanych kolorów :/. Tym razem otrzymałam w prezencie imieninowym od syna własnie lakier z kolekcji Illuminate kolor Shinning Ruby :D, pierwsze zerknięcie na grafikę w google i pomyślałam WOW ale piękny ale kiedy otworzyłam lakier a tu w środku ....jakiś pomarańcz pomieszany z drobinkami różowego brokatu, nawet syn stwierdził " może jest przeterminowany ?mam paragon". Następnego dnia pobiegłam jak szalona do stoiska Neonai zobaczyłam wzornik i zonk! Tu on jest fioletowy z mnóstwem drobinek ,Pani zapewniała że są to 3 warstwy tylko samego Shinning Ruby bez żadnego koloru jakoś mi się nie chciało wierzyć dlatego kupiłam mały wzornik aby zobaczyć o co tu chodzi? W domowym zaciszu w końcu zrobiłam wzorniczek i moja radość nie miała granic ! Co za blask miliony iskrzących drobin, kiedy damy inny kolor bazowy otrzymujemy niesamowicie efektowny manicure , najbardziej olśniewająco wygląda z ciemnymi kolorami typu bordo, czerń, ciemna wiśnia ale nie można odmówić mu uroku również z takimi kolorami jak Paradise Flower,Rock Girl czy Thailand Beauty . Ja wykonałam manicure z kolorem bazowym z Semilaca Luminous Cyklamen dwie warstwy i na to jedną warstwę koloru Illuminate na palec serdeczny oraz kciuk i żałowałam że nie zrobiłam tak całych dłoni :D bo efekt jest cudowny, po prostu nie mogę oderwać wzroku od tego cuda ;)

Kolekcja Kasi Sokołowskiej, to bez wątpienia jedna z moich ulubionych. Uwielbiam wszystkie kolory! Lubię drobinki na paznokciach, ładnie mieniące się w słońcu i te lakiery właśnie takie są. Podpatrzyłam kiedyś u koleżanki, a później sama kupiłam, nie żałuję :D Zawsze chętnie wracam do tej kolekcji. Dobrze się trzymają na paznokciach, nawet prace domowe im nie szkodzą. Lakiery wydajne, ja nakładam 1-2 warstwy i to wystarcza.

Pani Kasia idealnie dobrała kolory do tej kolekcji, wszystkie mi się podobają, dają delikatny ale badzo ciekawy efekt błyszczących drobinek. Warto używać jako bazy ciemnego koloru lakieru, bo te są półprzeźroczyste, można nimi zrobić piękne, błyszczące wykończenie manicure. Są super trwałe, nie sprawiają żadnych problemów przy aplikacji.

Uwielbiam takie kolory, często sięgam po tą kolekcję przy robieniu zdobień. Są półprzezroczyste, warto dać pod spód ciemny kolor bo świetnie wydobywa ich cały urok. Nie mam żadnych problemów z ich nakładaniem, są trwałe i nałożone na paznokcie bardzo przyciągają uwagę. Trwałość na piątkę, spokojnie bez odprysków wytrzymują kilka tygodni..

Kupiłam lakiery z serii iluminate ponieważ na stronie neonail były pokazane, jako piękne kolorowe, brokatowe lakiery. Niestety w rzeczywistości jest to po prostu przezroczysty lakier z brokatem. Trzeba więc nakładać go na inny lakier w podobnym kolorze. Ale pięknie się mieni i bardzo ładnie wygląda. Konsystencja też jest fajna, łatwo się go nakłada.

Piękna seria od Kasi Sokołowskiej. Obecnie mam kilka kolorów tzn. Royal Sapphire, Goldem Topaz, Intense Malachite i Orient Turquoise. Kolory niebanalne, ciekawe, ładnie się mienią. Idealna dla kobiet, które lubią intensywne i wyraziste kolory, odróżniające się od standardowych odcieni. Konsystencja ok, dobrze się nakłada lakier, nie zalewa skórek. Trzyma się na pazurach 3 tygodnie spokojnie, a może i dłużej, ale nie próbowałam. Cenowo też ok!

Lakiery NeoNail są jednymi z najlepszych na naszym rynku. Jeszcze nigdy mnie nie zawiodły. Przy prawidłowej aplikacji są naprawde trwałe. Nie odpryskuą, nie zapowietrzaja się. Dobrze utwardzone w lampie tworza idealny manicure na długi czas. Konsystencja bardzo wporzadku ani za rzadkie ani za gęste. Łatwe w aplikacji . Bardzo wydajne. Polecam wszystkim którzy jeszcze nie mięli z nimi do czynienia !

Neonail ma najlepsze produkty jak dla mnie. Wcześniej korzystałam z Semilac i wytrzymałość tamtym na moich paznokciach to było parę godzin... Masakra. Byłam rozczarowana i zdemotywowana hybrydami na długi okres. Ale w końcu koleżanka mnie namówiła, a że znalazłam je w promocji mowie spróbuje, choć jakoś nie byłam przekonana po wcześniejszych przeżyciach. I się miło zaskoczyłam i zdziwiłam Lakiery cechuje je mega trwałość, jakość, łatwość aplikacji. Na spokojnie wytrzymują mi 3-4 tygodnie, potem zmieniam ze względu na odrost, ale i spokojnie by wytrzymały jeszcze dłużej no ale wiadomo :) Nie ma najmniejszych śladów odprysków czy to z primerem czy bez nie ma różnicy taka sama jakość. Jestem z nich naprawdę bardzo zadowolona. I oczywiście ten kolorek mnie nie również zawiódł.

Każda sroczka powinna mieć w swojej kolekcji, lakiery mają cały ogrom odbijających światło drobinek. Mój faworyt to kolor Coral Reefs, rzadko można znaleźć taki brokatowy odcień, na różnych odcieniach bazowych dają zupełnie inny efekt. Kolor jest półtransparentny i wymaga czegoś pod spód, ten odcień uwielbiam używać szczególnie na jesieni.

Prześwietne kolory, spodobają się nie jednej sroczce. Kolory są półtransparentne z malutkimi drobinkami, które pięknie opalizują jak pada na nie światło. Łatwo się je nakłada, zazwyczaj używam ich w połączeniu z ciemnymi lakierami pod spód ale warto popróbować z różnymi. Nie mam żadnych zastrzeżeń to trwałości, za każym razem lakier trzymał się w idealnym staniej przez kilka tygodni.