Lovely Pump Up Curling Mascara Blue Niebieska maskara podkręcająca i unosząca rzęsy

Lubię go i używam najczęściej. Nie podoba mi się żółte opakowanie, ale przymykam na to oko ze względu na cenę i efekt, jaki daje- naturalny, bez sklejania rzęs. Mógłby być bardziej wydajny

Testowałam i nadal testuję tą maskarę, od jakichś 3 miesięcy ona wcale się nie kończy! Mimo tego, że używam jej tylko na dolne rzęsy to jednak by budować efekt, potrzebuje więcej produktu. Jest świetny, zostawia piękny granatowy kolor na rzęsach, świetnie komponuje się z moimi niebieskimi oczami. Minusem jest to, ze nie jest on wodoodporny i jak tylko oczy zaczynają mi łzawić (co jest częste, ponieważ jestem alergiczką), rozmazuje się i odbija. Pomimo tego tusz jest świetny, kupię go ponownie, jednak trzeba na niego uważać i w miarę możliwości nie narażać go na kontakt z wodą.

Tusz pozostawiał rzęsy idealnie czarne ale nie zapeszyłam uniesienia i podkręcenia tak jak obiecuje producent. Czasami w ciągu dnia się osypywał. W podobnej lub trochę wyższej cenie można kupić zdecydowanie lepszy tusz do rzęs który faktycznie podkręci i wydłuży rzęsy.

Tusz kupiłam przez przypadek, okazał się jednak bardzo fajny. Ma ciekawy niebieski kolor, który widać podczas malowania rzęs. Pięknie wydłuża i rozdziela rzęsy, nie skleja, delikatnie osypuje się w ciągu dnia, jednak nie przeszkadza to w użytkowaniu. Jest bardzo tani, ma silikonową sztoteczkę, którą bardzo łatwo się pracuje.

Tusz do rzęs Pump Up zapewnia szybkie podkręcenie i wydłużenie rzęs, co jest zdecydowanie jego mocną stroną. Niestety, po kilku godzinach noszenia, zauważalny jest efekt pandy - tusz rozmazuje się i pozostawia czarne smugi pod oczami. Jest to poważna wada, która może zniechęcić do regularnego używania tego produktu. Pomimo tego, że tusz daje początkowo efekt podkręconych i wydłużonych rzęs, jego trwałość nie jest zadowalająca. Warto więc rozważyć inne opcje tuszy do rzęs, które zapewniają równie spektakularny efekt, ale nie rozmazują się i nie pozostawiają śladów. Ogólnie rzecz biorąc, tusz Pump Up podkręcający rzęsy ma potencjał, ale wymaga poprawy trwałości i wytrzymałości na warunki atmosferyczne. Może być dobrym wyborem na krótkie wyjścia, ale na co dzień może być niewystarczający.

Kocham oryginalność w makijażu. Mam jasno-niebieskie oczy o ciemniejszej oprawie. Maskara nadaje rzęsom intensywny kolor. Jest bardzo ładny, niebieski, podkreśla kolor moich oczu. Szczoteczka jest idealnie wyprofilowana. Precyzyjnie rozdziela rzęsy. Dobrze rozprowadza się na rzęsach. Nie skleja rzęs. Podkręca, pogrubia i wydłuża. pogrubienie i mega wydłużenie. Tusz jest długotrwały. Nie osypuje się ani nie odbija na powiekach w ciągu dnia. Jest wydajna.

Tusz posiada piękny kolor. To taki kobaltowy kolor, piękny niebieski, mocno napigmentowany. Podbija kolor mojej tęczówki, która jest niebieska. Tusz ma lekką konsystencję. Dobrze rozprowadza się na rzęsach. Nie tworzy grudek i nie skleja rzęs. Dobrze rozdziela rzęsy. Delikatnie je pogrubia i wydłuża. Rzęsy zyskują odświeżony look. Bardzo lubię go wiosna i latem. Szczoteczka jest dobrze wyprofilowana, docieram nią nawet do najkrótszych rzęs.

Codziennie stawiam na kolorową maskarę. Pigmentacja produktów do oczu jest dla mnie bardzo ważna. Kocham kolor w makijażu. Niebieska czy różowa maskara to coś dla mnie. Tusz od Lovely ma przyjemną konsystencję. Dobrze rozprowadza się na rzęsach przy pomocy silikonowej dobrze wyprofilowanej szczoteczki. Szczoteczka dociera bezproblemowo do każdej rzęsy. Maskara ma intensywny, dobrze napigmentowany, kobaltowy kolor. Ładnie podkręca rzęsy. Delikatnie pogrubia. Pod koniec dnia troszkę się kruszy, osypuje.

Uwielbiam eksperymentować z makijażem. Kocham kolor w makijażu, dlatego moją uwagę zwróciła kolorowa maskara od Lovely. Kolor niebieski to mój ulubiony. Maskara posiada dobrze wyprofilowaną szczoteczkę. Dobrze rozprowadza się na rzęsach. Nie tworzy grudek. Nie osypuje się ani nie kruszy. Maskara rozdziela rzęsy, pogrubia i wydłuża. Ma odcień kobaltowy. Bardzo mi się podoba.

Ulubiony tusz w wersji kolorystycznej. Efekt jest bardzo ładny, bardzo naturalny, a kolor przepiękny. Zdecydowanie lubię tą maskarę! Mój hit! Cena 19,99 w rossmanie- super!

Formuła taka sama jak czarnego tuszu, szczoteczka i efekt również identyczne. Myślałam, że kolor będzie nieco jaśniejszy, ale mimo wszystko bardzo widoczne na rzęsach, ładny efekt.

Lubię tusze w innych kolorach niż czarny. Długo szukałam tuszu w kolorze niebieskim i w końcu znalazłam. Kolor jest świetny,mocny. Szczoteczka bardzo dobrze rozczesuje rzęsy. Aplikacja jest łatwa i szybka. Rzęsy są dobrze pokryte cieniem i widać je na odległość. Demakijaż nie sprawia problemu. Tusz dobrze się trzyma na rzęsach i łatwo zmywa.

Bardzo dobry jakościowo tusz do rzęs, jestem zachwycona. Kolor widoczny na rzęsach, dobra pigmentacja. Nie osypuje się, nie podrażnia, doskonale rozczesuje i wydłuża rzęsy.

Idealny, piękny odcień. Rzęsy podkrecone, nasycone kolorem, przyciągają wzrok innych. Dobrze ze nie sugerował am się opiniami na wizażu kupując ten tusz bo naprawdę rzeczywistość zupełnie nie pokrywa się z tymi negatywnymi oczywiście. Polecam jeżeli ktoś lubi coś więcej poza klasyką.

Dla mnie super. Pierwsza kolorowa maskara której kolor jest hipnotyzujący i widoczny na rzęsach. Kolor jest kobaltowy, któraś recenzentka określiła jako chabrowy i ja się z tym zgadzam. Można malować nim całe rzęsy, tylko końcówki lub używać jako bazy. Ostatnio w sprzedaży pojawiła się niebieska baza z Max Factora która podbija czerń innych maskar i tu produkt Lovely też się dobrze spisuje nałożony w tej roli. Konsystencja nie jest gumowata i gęsta tak jak to miało miejsce z tuszem z Avonu przez co też nie kruszy się i nie osypuje. Szczoteczka odpowiednio wyprofilowana, silikonowa która dobrze rozdziela i wydłuża. Nie skleja włosków , nie aplikuje zbyt dużej ilości produktu. Słabo pogrubia , nie daje dużej objętości ale w sumie to tusz ma podkręcać rzęsy i producent nie obiecuje pogrubienia więc nie można tego uznać za wadę Opakowanie może i tanie , trochę kiczowate ale nie chodzę z nim w ręce po mieście żeby ludzie oglądali tylko leży w kuferku więc mi to tak bardzo nie przeszkadza. Wiadomo że ładne , bogato zdobione opakowania cieszą oko ale nie zawsze wygląd idzie w parze z zawartością. W dodatku Lovely kosztuje 10 zł a nie 60 więc nie czepiam się. Plusy -cena -dostępność -widoczny kolorowa -silikonowa szczoteczka -nie podrażnia -łatwo się zmywaniem -nie kruszy się -dobry jako baza -wydłuża, podkręca minus -powinno powstać więcej kolorów

Plusy: super szczoteczka, mocno podkręca rzęsy dobrze nadaje się jako baza pod inne tusze do rzęs, kolor bodbija czerń innych maskar Minusy: nie jest typowo niebieska, raczej ciemnogranatowa nie pogrubia rzęs jakoś spektakularnie (ale to nie do końca minus, bo producent obiecuje podkręcenie, a nie pogrubienie, więc bardziej cecha) Ja lubię ją nakładać właśnie jako pierwszy tusz, który podkręci mi rzęsy i podbije czerń z innego tuszu, który nałożę na ten

Nie lubię czarnych tuszy. Znależć dobry kolorowy tusz to zmora ile to ja już tego towaru przewaliłam. Ale w końcu znalazłam. Fajny chabrowy kolor , dobrze pogrubia i wydłuża. Łatwo się nakłada i łatwo zmywa . Nie kruszy sięw ciągu dnia!!! Będę kupować bo jest tani i rewelacyjny. Prośba do producenta o brązowy i fioletowy :) Ps dobrze że przed zakupem nie sprawdziłam rezenzji na wizażu bo bym minęła się ze świetnym tuszem.

Tusz zakupiłam przez pomyłkę podczas wielkiej promocji jednej z drogerii. Chcąc zdobyć czarną maskarę z Lovely, dostałam niebieską o czym skapnęłam się dopiero w domu. Jednak z racji,że uwielbiam niebieski kolor postanowiłam, że nie trafi ona od razu do kosza. Na całe rzęsy użyłam ją tylko raz i niestety byłam rozczarowana, ponieważ kolor nie przenosi się na rzęsy. Dziwnie maluje się nią całe rzęsy. Rozczarowałam się. Używam jej tylko okazjonalnie na same końcówki rzęs, żeby dodać makijażowi " pazura". I tutaj nawet się sprawdza. Najpierw nakładam czarny tusz na całe rzęsy a później tylko podkreślam niebieskim same końcówki rzęs.