Revuele Hydralift Hyaluron Anti-wrinkle Treatment, Day Face Care Fluid Cream Krem - fluid na dzień

Krem kupiłam, bo szukałam czegoś lekkiego na dzień. Krem ma bardzo przyjemną, delikatną konsystencję. Łatwo się rozprowadza, szybko wchłania. Nie zostawia tłustej czy lepkiej warstwy, ale jest wyczuwalny na skórze. Zapach ma bardzo ładny, świeży, delikatny. Krem intensywnie nawilża, zmiękcza skórę i łagodzi podrażnienia. Na dzień sprawdza się idealnie jako baza pod podkład. Krem delikatnie napina skórę. Nie zauważyłam znacznego liftingu. Lekka konsystencja kremu jest w sam raz na dzień. Polecam.

Krem kupiłam przez przypadek w drogerii kompletnie nie znając marki. Potrzebowałam lekkiego i przyjemnego kremu na co dzień z lekką ochroną UV, więc skuszona ceną sięgnęłam po krem marki Revuele. Krem ma bardzo przyjemną konsystencję, nie za tłustą, bardzo dobrze się rozprowadza, ale zostawia delikatną warstwę (jak dla mnie nie jest problematyczna, nie ściąga). Podczas nakładania czuć delikatny, świeży zapach, co wręcz uwielbiam! Podczas całego dnia czuć że krem nawilża i zmiękcza skórę, jest jak przyjemna chmurka ;) Bardzo polecam jako krem na co dzień bez większych oczekiwań, jak na tą cenę jest bardzo przyjemny i mógłby rywalizować z podobnymi kremami z wyższej półki!

Kosmetyk zakupiłam właściwie na szybko po zobaczeniu pozytywnych opinii i bardzo niskiej ceny na stronie Hebe. Moja cera - tłusta i trądzikowa. Myślę, że fluid to za dużo powiedziane, bo jest to tylko krem właściwie. Ma śliczny zapach to trzeba mu przyznać, natomiast co do działania... nie jestem przekonana, według mnie mało nawilża. Nie podoba mi się także jego dość matowe wykończenie, mimo, że mam cerę tłustą lubię świetliste wykończenia i glow. Nie zapchał mnie, więc to na plus, ale nie zakupię go ponownie.

Markę znam, kilka produktów cenię i są obowiązkowym wyposażeniem kosmetyczki, ale ten krem mnie nie zachwycił. Jak zawsze, ogromny plus za miękką tubkę, z której da się wydusić kosmetyk praktycznie do końca. Jeśli chodzi o samo działanie: poziom nawilżenia nie jest jakiś wow, taki średniak. Krem po nałożeniu pozostawia gładki film, podejrzewam, że właśnie o to chodzi z tym wygładzeniem. Czułam go na twarzy przez dłuższy czas, śliska, gładka warstwa. Konsystencja kremu wskazuje, że jest lekki, ale niestety u mnie ponosi odpowiedzialność za zapchanie. Nie mam wątpliwości ze wskazaniem winowajcy, bo nowości wprowadzam bardzo ostrożnie i pojedynczo. Jeśli nie ma problemów z cerą, jak najbardziej może spróbować, tym bardziej, że przez ten efekt wygładzenia można zrezygnować z bazy pod makijaż, bo w tej roli spełnia się bardzo dobrze, make up na nim wygląda naprawdę super. Tym bardziej, że na promocjach da się go kupić za około 7zł.

Bardzo lekki, biały krem. Wchłania się błyskawicznie, w konsystencji trochę kojarzy mi się z jakimś musem, tylko gładszym. Na ciepłe dni był świetny, teraz w chłodnym okresie coraz częściej jestem zmuszona nakładać coś pod niego, dla wzmocnienia nawilżenia. Tylko przez chwilę czuję z nim komfort, po paru minutach dosłownie moja skóra go wypija i mam na twarzy absolutny mat. Jeśli chodzi o działanie liftingujące to na pewno jest lepiej. Do tego moje pory wyglądają na mniejsze, a od dawna mają skłonność do rozszerzenia. Także zdecydowanie lepiej sprawdzi się do cer mieszanych i tłustych, dla suchych może nie być wystarczający. Bardzo przyjemnie pachnie, jest tani. Używam zawsze pod makijaż i dobrze współpracuje z każdym podkładem, nie ma mowy o rolowaniu. Czuję często ściągnięcie zwłaszcza na czole, ale mam nadzieję, że to jego praca napinająca zmarszczki. Nie lepi się, nie błyszczy, warto spróbować, zwłaszcza latem, twarz wygląda z nim naturalnie, nie świeci się, więc w dni bez podkładu czy kremu koloryzującego też jest efekt świeżości.

Kartonik pokryty biało-zieloną kompozycją z wplecioną grafiką kostek lodu ze srebrnymi elementami zawiera w sobie miękką tubkę w kolorze bieli z metalizowanymi srebrnymi oraz zielonymi elementami zabezpieczona pod zakrętką aluminiową folią kupiłam w drogerii Hebe wiedziona impulsem 'hialuron!' i 'nawilżenie', dlatego nie mogłam sobie odpuścić jego zakupu razem z kremem na noc z tej samej linii marki Revuele. Marka ta kompletnie do tej pory mi nieznana, dlatego był to dla mnie test, którego wyników nijak nie mogłam przewidzieć poprzez niewielką ilość recenzji zamieszczonych na portalu Wizaż, które przeczytałam dopiero po zakupie. Z miękkiej tubki łatwo dozuje się krem, którego konsystencja bardzo przypomina mi kremy do rąk; nie spływa z twarzy w trakcie aplikacji na poszczególne części twarzy do momentu wklepania (a to przebiega zaskakująco szybko). Zapach początkowo intensywny, przypominał mi woń kremu do rąk (prawdopodobnie z Eveline), jednak po 20 minutach od nałożenia zanika, albo tylko mi się tak wydawało Biały krem pozostawiał lekką, ochronną warstewkę, minimalnie bielacą, która w ciągu 5 minut całkowicie się wchłaniała. Po kilku godzinach cera była zmatowiona w strefie T, faktura skóry wygładzona - suche skórki wokół nosa zniknęły, zmarszczki na czole i bruzdy nosowo-wargowe prawie całkowicie wyprasowane. Efekt przypominał mi ten uzyskany podczas stosowania kremu matującego z Sorayi, jednak tutaj powinna być dawka nawilżenia, a tego brak. Moja mieszana cera z wiecznie przetłuszczającą się strefą T i suchymi policzkami oraz okolicą pod oczami nie miała zwiększonej ilości niedoskonałości ogólnie, bo jednak na czubku nosa pojawiła sie bolesna czerwona rozlana krosta (znikła dopiero po odstawieniu produktu i zastosowaniu serum z kwasem salicylowym), bez nadprogramowych podrażnień, nie miałam problemu z zamglonymi ani łzawiącymi oczami. Nakładany pod makijaż nie powodował rolowania się podkładu, dobrze trzymał makijaż bez przypudrowania. Jako za cenę ledwo ponad 10 zł jestem zaskoczona uzyskanym efektem matowej cery (ale nie to obiecywał producent) ze zredukowanymi poziomymi zmarszczkami na czole oraz zmniejszeniem wyraźnej lwiej zmarszczki, ale brak tu jakiegokolwiek nawilżenia, a co dopiero pisać o 'przywróceniu równowagi wody', co śmiał obwieścić producent.

Szukając SPF-a o przyjemnej konsystencji natrafiłem na ten produkt. I to.. było to coś :). Na dni, w których UV index wynosi 3 lub poniżej, od teraz zawsze będę wybierał ten produkt. Z racji, że faktor SPF wynosi tylko 15, najpewniej nie będę go używał w lato ani późną wiosną, ale na pochmurne dni jest idealny. Jest to chyba jedyny SPF, który tak dobrze wchłaniał się na mojej skórze. Najpewniej jest to spowodowane tym, że nie jest to SPF 30 czy 50, ale nadal jest to SPF, a lepsza jest taka ochrona niż żadna :). Produkt na początku w ogóle się u mnie nie wyświeca, wchłania się w przeciągu 3 minut dając poczucie nawilżenia i przyjemnego w dotyku wygładzenia. Nie lepi się, nie roluje i nie bieli. Po około 5h daje leciutki glow, ale ja bardzo lubię ten efekt, daje wrażenie zdrowej skóry. Najczęściej stosuje pod niego witaminę c z Revox bądź Miya Cosmetics. U mnie sprawdza się jako krem nawilżający oraz spf, czyli mniej warstw na skórze, co jest dla mnie plusem :). Z racji na jego szybką wchłanialność i brak większego wyswiecania, jest to chyba jedyny spf, którego reaplikacja w ciągu dnia mi nie przeszkadza. W skrócie... W tej cenie nie widziałem nigdy nic lepszego. Zamiast 2forU w MC mogę dostać SPF, który jest naprawdę przyjemny :).

Krem ma przyjemny zapach i lekką konsystencję, bardzo szybko się wchłania. Zauważyłam poprawę kondycji mojej cery już po niecałym tygodniu stosowania. Skóra stała się gładsza i jaśniejsza. Cena bardzo niska w stosunku do jakości.

Kosmetyk poradziła mi jedna z konsultantek w drogerii Hebe. Pomyślałam, że to jeden z tych kremów, które finalnie kończą jako krem do rąk czy stóp. Cena była śmiesznie mała jak za produkt do pielęgnacji twarzy całe...7 zł;-) Sam skład całkiem fajny i trochę nie wiedziałam gdzie jest haczyk?? Mam wrażliwą skórę, więc przeprowadziłam test i posmarowałam na noc - tylko odrobinę, nadgarstek. Rano stwierdziłam, że mogę "zaryzykować" nakładając go na buzie. Lekka konsystencja o przyjemnym zapachu, od razu przypadła mi do gustu. Krem wręcz rozpływał się pod palcami i wchłonął się ekspresowo. Cera niemal natychmiast stała się delikatna i aksamitna w dotyku. Poczułam też, bardzo przyjemne nawilżenie i wygładzenie. Stosuję go od tamtej pory codziennie rano, po dokładnym oczyszczeniu twarzy. Nie roluję się, nie podrażnia i nie koliduje z kosmetykami do makijażu. Oczywiście nie pomógł w walce ze zmarszczkami, ale cudownie nawilża choć na krótko. Od zakupu minęły 2 msc i nadal spisuje się świetnie. Tani, a jednak czaruje!

Kupiłam go zupełnym przypadkiem za jakieś grosze, bo brakowało mi dosłownie kilku zł do darmowej dostawy i uznałam, że w najgorszym razie zużyję go do pięt :D Od pierwszego użycia byłam bardzo zadowolona. Mam cerę mieszaną, bez większych niedoskonałości, ale skłonną do podrażnień i świecenia. Ten krem idealnie uspokaja moją cerę, wchłania się do matu, nie zostawia żadnego filmu. Nawilża doskonale, nie zapycha, nie wywołuje żadnych niespodzianek. Zapach ma ładny, dostępność jest ok (aczkolwiek chyba tylko w drogeriach sieci na "H").

Moja cera to cera tłusta z tendencja do niedoskonałości. Krem ten stosuje od jakiś 2 miesięcy i jak dla mnie jest świetnym lekkim kremem na dzień z dodatkową ochrona spf 15. Krem ma konsystencji lekka delkatną łatwo rozsmarowuje się na twarzy i szybko wchłania nie pozostawiając tłustej warstwy. Używałam go też pod makijaż i jak najbardziej się sprawdził nic się nie rolowalo ani nie świeciło.

Krem jest rewelacyjny. Szybko się wchłania, dobrze sprawdza się pod podkład, bluruje, zdecydowanie zmniejsza widoczność porów. Jeżeli chodzi o nawilżanie to nie oceniam, bo i tak używam jeszcze pod krem serum nawilżające, ale wysuszenia nie zauważam, więc pewnie tak! Natomiast dla mnie jest niesamowity efekt właśnie zmniejszenia widoczności porów, rezygnuję wówczas z primera, podkład i tak dobrze wygląda na samym serum i właśnie tym kremie. Do tego jest tani...

Niestety u mnie się nie sprawdził, a wręcz mnie strasznie zapchał, dodatkowo stosowałam z jego nocna wersja i teraz minie trochę czasu aż moja skóra dojdzie do siebie. Nie polecam osobom ze skłonnościami do zapychania, uczuleń itd... krem ma fajną konsystencję, sprawdza się pod makijaż jako baza, pozostawia fajny filtr, skóra jest wygładzona i ma poślizg, więc na pewno wielu osobom się sprawdzi, ale właśnie jak pisałam wyzej, cery problematyczne muszą z nim uważać. Krem ma mało opini, gdy go kupowałam było jeszcze mniej, więc zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Ale jak wiadomo, każda cera jest inna i to, że dla mnie to porażka nie znaczy, że komuś się nie sprawdzi...

Zacznę od tego, że mam cerę suchą, naczynkową i zmarszczki mimiczne. Moja twarz bardzo łatwo się przesusza, zwłaszcza zimą. Dlatego w okresie jesienno-zimowym używam bardzo "treściwych" kremów. Na ten krem trafiłam przypadkiem robiąc zakupy w Hebe on-line. Szczerze mówiąc kupiłam go bez przekonania bo ze względu na moją dosyć specyficzną cerę zazwyczaj kupuję apteczne kremy na zimę. A tu szok! Szok i niedowierzanie! To co ten krem robi na twarzy to jest coś niebywałego. Cera po aplikacji jest gładka jak pupcia niemowlęcia. Wszystkie zmarszczki są wygładzone, cera jest nawilżona. Podkład się rozprowadza bez najmniejszego problemu. U-wiel-biam go! Na pewno kupię jeszcze inne kosmetyki tej marki

Krem jak i marka są dla mnie wielką nowością. Zakupiłam krem w Hebe na promocji za 5 zł, szczerze mówiąc nie spodziewałam się nie wiadomo czego ale ze względu na cenę zakupiłam. Krem mieści się w bardzo ciekawym opakowaniu, wygodne aby schować do torebki czy w czasie podróży, podłużne w formie tubki. Mi bardzo odpowiada. Krem można stosować jako fluid-krem na dzień. Co ważne ma w sobie filtr UV. Nie wiele osób zwraca na to uwagę, ale jest to niezbędne dl naszej cery. Krem bardzo ładnie pachnie, jest niezwykle lekki, delikatny. Mam cerę wrażliwą i skłonną do alergii ten w żaden sposób mnie nie podrażnił. Szybko się wchłania, widać różnice przed i po nałożeniu. Lekko wygładza, poziom nawilżenia jest również nie wielki. Idealnie współgra z podkładem i posłuży jako baza pod makijaż. Mimo wszystko jak za tą cenę nie spodziewałam się, że trafi się naprawdę ciekawy krem. Dla mnie to miłe zaskoczenie i jak najbardziej polecam. :)

Trzy tygodnie temu zamówiłam w Hebe ten oto krem do twarzy na dzień. Po jego codziennym stosowania rano , po oczyszczeniu twarzy mogę powiedzieć że bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Jako baza pod makijaż świetnie się nada , kryje wszystkie niedoskonałości . Cena przystępna bo zapłaciłam w hebe tylko za tubkę 9,99 ale opakowanie mało wydajne .

Bardzo dobrze sprawdza mi się jako krem na dzień, pod makijaż. Jest leciutki ale dobrze trzyma nawilżenie przez cały dzień. Do mojej cery z tendencją do trądziku był wybawieniem. I dodatkowo cena jest bardzo korzystna.

O MNIE Mam 30 lat. Moja buzia w strefie T jest jednym błyszczącym obszarem nie do opanowania, już po kilku minutach od umycia świeci się. Dodatkowo mam problem z naczynkami i rozszerzonymi porami. Wypryski zdarzają się u mnie sporadycznie (oczywiście najczęściej w okresie miesiączkowania). Często po użyciu jakiegoś kosmetyku mam uczucie niekomfortowego ściągnięcia. W okolicy ust mam zmarszczki mimiczne. WARUNKI TESTU Kremu używam na dzień i na noc w okresie jesiennym. O KOSMETYKU Produkt zakupiłam w drogerii Hebe na promocji za 4,99. Jest to moje pierwsze opakowanie. Opakowanie: W opakowaniu jest 50 ml produktu. Opakowanie to biało - seledynowy kartonik, w którym znajdziemy białą, plastikową tubkę z kremem. Opakowanie jest zachowane w szacie graficznej specyficznej dla firmy Revuele. Na kartoniku jak i na opakowaniu z kremem znajdziemy opis w języku angielskim, ale na kartoniku mamy naklejkę w języku polskim. Na obu opakowaniach znajdziemy numer serii i informacje, że produkt zachowa swoje właściwości przez 12 miesięcy od momentu otwarcia. Również na obu opakowaniach mamy składu kremu. Podoba mi się, to że tubka z kremem jest dodatkowo zabezpieczona przed otwarciem. Produkt: Produkt jest w formie gęstego kremu. Pomimo gęstej konsystencji krem bardzo łatwo się rozprowadza i jest wydajny. Wystarcza na ok 2 miesiące. Zapach kosmetyku jest niedrażniący, bardzo świeży kwiatowy. Naprawdę przykuwa uwagę zapachem. Kolor kosmetyku jest biały. JAK STOSUJE Rano: twarz myję, żelem do twarzy, następnie tonizuję twarz wacikiem nasączonym tonikiem. Po oczyszczeniu twarzy nanoszę niewielką ilość serum i delikatnie wklepuję. Nanoszę krem i wykonuje delikatny masaż. Wieczorem: Zmywam makijaż, a następnie myję twarz żelem oczyszczającym. Tonizuję twarz wacikiem nasączonym tonikiem. Po oczyszczeniu twarzy nanoszę małą ilość serum delikatnie wklepując. Po chwili nanoszę niewielką ilość kremu i delikatnie masuje twarz. UŻYWANE KOSMETYKI - Demakijaż twarzy: Bielenda, Fresh Juice - żel micelarny do mycia twarzy z bioaktywną wodą cytrusową, detoksykujący (http://bielenda.pl/produkty/fresh-juice-detoksykujacy-zel-micelarny-do-mycia-twarzy-limonka). - Żel do mycia twarzy: It’s Skin, Have a Eggshell Cleansing Foam - Odświeżająca pianka do mycia twarzy (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,137151,its-skin-have-a-eggshell-cleansing-foam.html). - Tonik: Le Cafe de Beaute, Oczyszczający żel-tonik do skóry tłustej i problematycznej (https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,302343,le-cafe-de-beaute-oczyszczajacy-zel-tonik-do-skory-tlustej-i-problematycznej.html) - Serum nawilżające: AKTYWATOR MŁODOŚCI Peptyd biomimetyczny (https://ava-laboratorium.pl/sklep/kosmetyki/peptyd-biomimetyczny/) DZIAŁANIE I EFEKTY Szukałam kremu nawilżającego z filtrem i kiedy już prawie się poddałam pani z drogerii wskazał mi właśnie ten krem. Nie zastanawiałam się zbytnio nad zakupem zwłaszcza, że cena… nie jest wygórowana, to chyba mało powiedziane. Kremik kosztuje grosze. Firma nie jest znana, ale kosmetyki ma z niezłym składem i zaskakująco tanie. Jestem zadowolona z tego kremu ma fajną konsystencję, ładny zapach, dobrze nawilża i ma filtr UV. Podczas aplikacji rozprowadza się gładko i nie zostawia tłustej warstwy. Po aplikacji buzia odrobinę się świeci ale po chwili efekt nie jest już tak widoczny. Podczas stosowania kremu buzia jest ładnie nawilżona i wygładzona. Kupię jeszcze ten kremik i kolejne produkty z tej firmy. PORÓWNANIE DO INNYCH KOSMETYKÓW W tej cenie nie ma konkurencji. Z nieco droższych wolę krem nawilżający np.: Dermedic, Hydrain 3 Hialuro, Krem - żel ultranawilżający (https://www.dermedic.pl/pl/produkty/79/31/krem-zel-ultranawilzajacy.html)