Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

Balea Lippenpflege Peeling Cocos Pomadka z peelingiem o zapachu kokosa

2,2 na 55 opinii
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
2,2 na 5
Kupi ponownie: % osób
  • 30 listopada 2020 o 21:58
    Bardzo go lubiłam...
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Pamiętam, że tuż po zakupie byłam zachwycona tym produktem, jednak teraz mam większe porównanie do innych peelingów w sztyfcie i zaczęłam dostrzegać niestety jego wady ;) Na plus na pewno opakowanie - sztyft to bardzo wygodna forma aplikacji peelingu na usta. Produkt pachnie pięknie kokoskiem. Konsystencja jest dość tępa, zawiera sporo dużych drobinek, więc dość dobrze ściera usta. Sama pomadka, w której są zanurzone drobinki jest dość ciężka i oblepia usta. Poważnym minusem jest tutaj problem z pozbyciem się kosmetyku z ust. Drobinki nie rozpuszczają się na ustach jak w innych tego typu produktach, dość ciężko zmyć go samą wodą, u mnie kończy się to zawsze interwencją ręcznika. Nie kupię jej ponownie, bo jeśli chodzi o peelingi w sztyfcie mam już innych faworytów, chociaż nie mogę jej odmówić dośc mocnego ścierania. Usta są dość gładkie i nawilżone, wszystko byłoby super, gdyby nie problem ze zmywaniem... W miarę wydajna jak na tego typu produkt, to chyba przez tą zbitą konsystencję ;)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    6 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 listopada 2020 o 22:28
    Kuje, drapie, doprowadza do krwawienia, ale nie ściera obumarłego naskórka.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Zakupiona w słowackim DM za 0,85€, w sumie z czystej ciekawości, bo za taką cenę to wychodzę z założenia, że nie ma co myśleć, trzeba wypróbować ;) Zamknięta została w typowym opakowaniu dla balsamów do ust w sztyfcie, czyli wykręcana, całość z grubego plastiku. Nic odkrywczego. Dodatkowo znajduje się w kartoniku na którym znajdziemy wszystkie informacje o peelingu w tym oczywiście i skład kosmetyku. Zapach kokosowy, o ile ze sztyftu ciężko coś wyczuć, tak w trakcie użytkowania jak najbardziej czuć kokosika. Słodkiego, dość intensywnego, zdecydowanie nie pachnie jak świeży, ale jest bardzo przyjemny i kojący. Sam kosmetyk jest białego koloru z ciężko dostrzegalnymi drobinkami, ale zdecydowanie wyczuwalnymi. Pomadka jest tłustawa i ciężka, bardzo odżywcza, mimo swojego zbicia to łatwo się rozsmarowuje na ustach pod wpływem ich ciepła. W sumie jako balsam to nawet by dała radę, ale oceniamy całość, a te drobinki to zmora! Są one ostre i po prostu sprawiają ból. Próbowałam używać tego peelingu zarówno na lekko podniszczonych ustach jak i na mocno wymagających usunięcia skórek i się nie da. Używałam jej prosto ze sztyftu, próbowałam masować palcami, oczyszczałam chusteczką wierzch kilka razy (bo balsam szybko się zużywa, a drobinki zostają na górze), ale nic to nie daje, on po prostu kaleczy, ale nie powoduje usunięcia obumarłego naskórka. Próbowałam lekko, próbowałam mocno i dalej brak efektu, jak skórki były do usunięcia tak są dalej. Drobinki są do tego na tyle ostre, że kilka razy po prostu pociekła mi krew z warg, ale niestety nic prócz tego... Nie jest to też produkt, który można użyć bez lusterka, bo balsam na tych suchych miejscach lubi się gromadzić i tym samym podkreśla je swoim białym kolorkiem dla ciekawskich oczu. Sam balsam, jak napisałam wyżej, jest nawet przyjemny. Bardzo odżywczy, pozostawiający usta lekko matowe i miękkie, więc jakby był sam to super, ale niestety jak używać fajnego balsamu do ust, skoro ma drobinki robiące krzywdę? Męczę się z tym produktem już od ponad roku, co jakiś czas robiłam podejście, ale nie mam już siły. Najgorsze, że nawet na datę ważności nie mogę zwalić, bo ma jeszcze półtora roku, a PAO nie określone... No ale trudno, mam dość, wyrzucam i nigdy więcej się nie skuszę!
    Zalety:
    • opakowanie
    • zapach
    • fajna, odżywcza, baza pomadki, ale niestety nie do użycia bez drobinek, a te robią krzywdę, więc teges... )
    Wady:
    • drobinki drapią, a nie peelingują
    • drobinki zbierają się na grzbiecie pomadki
    • no po prostu jedną wielką wadą są drobinki!
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    7 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 24 kwietnia 2020 o 9:27
    Jedyna taka, inna w swojej inności...
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Oblizywanie górnej wargi kończy się u mnie wyschniętym i twardym naskórkiem, z którym walczę nawet i tydzień! Na ciężki do oduczenia nawyk przychodzi z pomocą pomadka od Balea z drobinkami kokosa. Tak jak wizażowe poprzedniczki spodziewałam się czegoś innego, ale ta inność pomadki po którymś użyciu w końcu mnie do siebie przekonała. Opakowanie: jak typowe opakowanie firmy Balea - pastelowe, z ujęciem centralnym składnika głównego w danym produkcie, tutaj akurat kokos i biel. Zamknięcie pomadki jest zasuwa się na klik i trzyma w plecaku czy torebce wytrwale, nie otwiera się pod wpływem uderzeń czy wstrząsów. Zawartość/Konsystencja: jasna, beżowa pomadka z twardymi kawałkami kokosa, które służą jako peeling. Wyczuwalny zapach kokosa, przyjemny i nie chemiczny. Niestety substancja nawilżająca ściera się szybciej, a drobinki pozostają, nawarstwiając się, co trzeba od czasu do czasu usuwać. Efekty: miłe w dotyku usta, oczywiście po usunięciu nadmiaru drobinek kokosa i balsamu nawilżającego. Przy nagromadzeniu się zrogowaciałego naskórka na górnej wardze używam co 2-3 godziny w ciągu dnia i pozostawiam do wchłonięcia. Po 2 dniach już widać efekty.
    Zalety:
    • Cena
    • Zapach
    • Skład
    • Dostępność
    Wady:
    • Pomadka w stosunku do drobinek szybko się zużywa, a kokos gromadzi się na szczycie sztyftu, co trzeba co jakiś czas usuwać.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 kwietnia 2020 o 11:04
    Bubel
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Długo czaiłam się na zakup pomadki z peelingiem. Będąc w Niemczech trafiłam na ten peeling. Był dosyć tani, pomyślałam spróbuję. Opakowanie jest ładne, zamyka się na taki jakby klik, wiec jest pewność, że nie znajdziemy jej w torebce w dwóch częściach. Zapach jest bardzo fajny kokosowy. Jeżeli chodzi o działanie to jest ono dosyć bolesne. Pomadka jest bardzo twarda tak samo jak drobinki peelingujące. Jest bardzo twarda i sucha co naprawdę nie ułatwia aplikacji. Drobinki zostają na ustach, ściągam je chusteczką. Nawilżenie słabe. Nie kupię ponownie , gdyż wizja bolących ust jest dla mnie nie do zaakceptowania.
    Zalety:
    • zapach, opakowanie
    Wady:
    • słabe nawilżenie, używanie sprawia bół
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 30 grudnia 2018 o 10:54
    Myślę, że liczałam na trochę coś innego
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Pomadka z peelingiem ? Brzmi super. Widziałam już dawno tego typu pomadki z Sylveco, ale nigdy nie zdecydowałam się na ich zakup. Oglądając sobie w dm produkty do ust wpadła mi w oko właśnie taka pomadka z peelingiem. Super, coś nowego. Zapach kokosa? Dla mnie bomba bo kocham kokos. Produkt kosztował 1 euro, więc trzeba przetestować. Peeling ma standardowe opakowanie jak pomadki. Wykręcany sztyf z kremową zatyczką. Bardzo ładnie pachnie. Takim soczystym kokosem. Naprawdę udany zapach. Bo niektóre kokosy w kosmetykach są mega chemią. Sztyf jest tako wazelinkowy, jak zwykła pomadka do ust. W nim są zatopione nieregularnie maleńkie peelingujące drobinki. Jest to coś małego. Na pewno nie cukier. Wydaje mi się że malutkie kawałeczki wiórków kokosowych. Peelingują bardzo słabo. Bardziej drapią. Przez to że drobinki są w tej pomadce nierównomiernie zatopione, to trzeba jej nałożyć duuuużo by te drobinki nam usta wygładziły. Przez to mamy na ustach widoczną warstwę wazeliny i białe kropki. Ja ten produkt z ust ścieram. Nie da się z nim chodzić na ustach. Czy wygładza ? Raczej nie. Lepszy efekt da wymasowanie ust szczoteczką czy cukrem. Sama pomadka za bardzo nie nawilża, bo od razu ją z ust ścieram. Czy polecam ? Szczerze to nie. Zbędny bajer z który prawie nic nie daje.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Zapach
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.