Eau Thermale Avène Serenage, Yeux Anti Age Baume Regard Revitalisant [Revitalizing Eye Balm] Rewitalizujący balsam pod oczy

Krem początkowo bardzo przypadł mi do gustu ze względu na dość treściwą ale nie tłustą konsystencję. Moja okolica pod oczami bywa wysuszona, szczególnie w chłodne i wietrzne dni od razu mi oczy łzawią a w kącikach pojawiają się przesuszone miejsca. Z tego względu lubię mocniejsze kremy na noc, które dobrze regenerują skórę. Avene początkowo sprawdzał się bardzo dobrze. Stosowałam go na noc, a skóra rano była dobrze nawilżona i wygładzona. Makijaż oka wyglądał bardzo ładnie. Po krótkim czasie, w okolicy oczu zaczęły się pojawiać czerwone wypryski coś jakby krostki. Ani nie bolały ani nie swędziały, tylko wyglądały nie estetycznie. Odstawiłam krem i krostki zniknęły, ale wróciły jak ponownie zaczęłam go używać. Wygląda na to, że jest to jakiś rodzaj uczulenia. Dziwi mnie to, bo Avene jest firmą produkującą kosmetyki dla cery wrażliwej. Moja natomiast nigdy taka nie była. Bardzo, ale to bardzo rzadko kosmetyki mnie uczulają. Póki co odstawiam ten krem, odczekam jakiś czas i dam mu jeszcze jedną szansę. Jednak osobom ze skóra wrażliwą polecam wziąć próbkę przed zakupem. EDIT: krem dostał drugą szansę po dość długiej przerwie. Niestety sytuacja się powtórzyła. Od razu po użyciu kremu, na drugi dzień pojawiły się czerwone wypryski na powiece oraz pod okiem. Zdecydowanie więc jest to "zasługa" tego produktu. Moja skóra nie jest ani wrażliwa, ani alergiczna, więc nie chcę wiedzieć może zrobić u osoby, która faktycznie ma taką cerę. Nie ocenię wydajności, ponieważ nie zużyję produktu do końca.