Hean Glow Star, Lip Gloss Błyszczyk do ust o przedłużonej trwałości efekt 3D

Oceniam błyszczyk w kolorze Brilliant -jasny róż z mnóstwem drobinek różowo-fioletowych. * opakowanie niby zwykłe ale całkiem ładnie wygląda. Nakrętka jest wyprofilowana w ciekawy sposób co nadaje błyszczykowi niepowtarzalności * zapach słodki jakby waniliowo-budyniowy * smak -niestety nieprzyjemny , taki sztuczny plastikowy *aplikator-nabiera troszkę mało produktu przez co aplikacje trzeba powtarzać ale podoba mi się jego giętkość i płaski kształt *wzbogacony o olejek makadamia, woski i żywice które maja właściwości pielęgnujące * trwałość- błyszczyk ma przedłużona trwałość co oczywiście nie oznacza że cały dzień wygląda nieskazitelnie na ustach, trzeba go poprawiać ale dzięki gęstszej konsystencji wytrzymuje dłużej niż standardowe produkty Dlaczego dałam mu tylko 3* bo efekt drobinek nie jest elegancki tylko dość dyskotekowy i infantylny. Możliwe że kremowe odcienie wyglądają lepiej ale ten naszpikowany brokatem jakoś mi nie pasuje. Znam lepsze błyszczyki które lśnią i dodają świetlistości makijażowi ust . Produkt ok ale bez szału

Błyszczyk do ust o przedłużonej trwałości to pierwszy mój zakup od firmy Hean. Nie znam ich produktów , więc postanowiłam zacząć testowanie od błyszczyku. Kosmetyk zakupiłam w drogerii Hebe za ok 16 zł, cena w miarę przystępna zważywszy na to że produkt jest dość wydajny. Kolor który wybrałam to 04-Brilliant, ponieważ lubię na ustach różne odcienie różu. Jednakże dostępnych jest aż 7 kolorów, więc dla każdej dziewczyny jest coś do wyboru. Kosmetyk jak prawie każdy błyszczy zamknięty jest w plastikowym , przeźroczystym opakowaniu z odkręcaną nakrętką na końcu której jest miękka gąbeczka do aplikacji produktu. Kolor samego błyszczyku jest jak dla mnie zachwycający, lekko różowy z drobinkami koloru jasno różowego, ciemno różowego i lekkiego fioletu. Cudownie się mieni na ustach a ten efekt bardzo lubię . Producent opisuje błyszczyk jako produkt o długotrwałym efekcie , ale tu moim zdaniem wszystko zależy od użytkownika. U mnie trzyma się ok 3 godzin , nawet po jedzeniu są widoczne na ustach małe drobinki. W skład kosmetyku wchodzi naturalny wosk, żywica oraz olejek makadamia , które regenerują, nawilżają i chronią przed wysuszeniem. Usta po nałożeniu błyszczyku są wygładzone, zmysłowe , dla mnie idealne. Nie wystąpiła u mnie alergia , ani podrażnienia. Po stosowaniu produktu nie było suchych skórek , ani popękanych ust. Efekt glow, nawilżenie oraz wydajność to największe plusy tego produkty. Polecam !

Jest to fajny produkt na usta, który faktycznie pozostaje dłużej na ustach niż inne tego typu produkty (przynajmniej ja nie znalazłam jeszcze równie trwałego błyszczyku). Jedząc i pijąc naprawdę zostaje naruszona niewielka ilość produktu a same usta na długo pozostają błyszczące i świetliste (nabłyszczone). Przyjemnie nawilża i wygładza usta. Nie jest odczuwalny i "ciężki" na ustach. Nie klei się i nie zbiera w kąciakach. Ma fajny pigment, który subtelnie ale widocznie nadaje (podkreśla) koloryt ust - 11 INNOCENT. Sam błyszczyk zawiera dużo drobin, które ładnie się mienią na ustach. Wygodne opakowanie i przyjemny aplikator.

Błyszczyk Glow Star to świetny produkt dający efekt zdrowych, gładkich i pełnych blasku ust. Zawarte w błyszczyku drobinki są subtelne i bardzo delikatnie podkreślają usta. W ofercie dostępnych jest 7 ładnych kolorów. Kupiłam błyszczyk w kolorze 04 Brilliant, który ma subtelny kolor z palety różu. Usta po aplikacji są dobrze nawilżone i nie wysuszają się dzięki zawartości naturalnych wosków oraz olejku makadamia. Błyszczyk jest wyjątkowo trwały. Zastosowana formuła produktu sprawia, że błyszczyk nie rozmazuje się nawet w trakcie jedzenia lub picia. Opakowanie zawiera wygodny aplikator, który gwarantuje precyzyjną aplikację błyszczyka. Jakość produktu jest bardzo dobra a cena przystępna.

Kupiłam go na promocji w Hebe za jakieś grosze. Używam go na co dzień, raczej do neutralnych makeupów. Jest to błyszczyk przyjemny, w ładnym odcieniu. Nie utrzymuje się wybitnie długo, ale jest to naturalne, gdyż jest to błyszczyk. Ma w sobie dużo brokatu, ale nie przeszkadza mi to. Fajnie nawilża usta, przez co jest komfortowy w noszeniu. Jak na co dzień to jest to fajny produkt.

Zacznę od plusa: cena, błyszczyk jest często na promocji w Hebe, tam go właśnie kupiłam. Na tym mogłabym zakończyć. Błyszczyk ma okropny smak. Miałam wrażenie, że nakładam na usta jakaś glinę albo plastik. Coś okropnego. Formuła tego błyszczyka jakby zatrzymała się w czasie. Brakuje tylko ekstremalnej gęstości i brokatu. Opakowanie jest kiepskie, ale można byloby to zignorować, gdyby zawartość była chociaż poprawna, komfortowa.

Bardzo trwały jak na błyszczyk i nawet po zjedzeniu czegoś tłustego nie ściera się cały, a zostawia nawilżone usta. Mam kolor 09 Broadway i na pewno na nim nie zaprzestane :) Nie przemieszcza się poza usta, nie przeszkadza, jest naprawdę warty uwagi.

Na ten blyszczyk natknelam sie podczas zakupow w drogerii Hebe jakos na wiosne. Ujal mnie kolor 02 Touch i po przetestowaniu powedrowal prosto do koszyka. Uwazam, ze to swietny budzetowy zamiennik blyszczyka Fenty w kolorze Fu$$y. Trwalosc standardowa jak na blyszczyk, piekny kolor, ktory cudownie blyszczy sie i mieni. Zawiera drobinki, ale sa mega drobne i tworza piekna tafle na ustach - efekt jest daleki od tandetnego. Odnosze wrazenie, ze ladnie nawilza usta, staja sie calusne i pelniejsze. W blyszczyku Fenty chyba wiecej sie go nanosi na aplikator po wyjeciu aplikatora i od razu mozna pomalowac cale usta, a w przypadku Hean musze drugi raz zanurzyc aplikator w produkcie. To jedyne do czego chyba mozna sie przyczepic :) Mam tez przezroczysty i tez jest super, gdy chcemy tylko co delikatnego by wyskoczyc jak to sie mowi - po bulki :) Swietna cena jak za taki dobry produkt!

Hean lip gloss z efektem 3d Niestety efekt #d to nie jset ale resztą nadrabia. Piękny błyszczący kokor w odcieniu 03 milky rose ładnie pachnie i do tego nawilża usta. Polecam fajny błyszczyk nie za kokosy

Bardzo lubię błyszczyki które mogę wrzucić do torebki i w ciągu dnia nie patrząc w lustro poprawić swój makijaż ust nie obawiając się, że zrobię sobie krzywdę. Z tym błyszczykiem jednak tak nie jest jego formuła jego gęsta kryjąca i lepka. Mnie osobiście to przeszkadza ale jeśli ktoś szuka takiego efektu to będzie zadowolony. Kolejna rzecz to podkreślanie faktury ust tzn. uwidacznia każde wgłębienie a już jeśli mamy jakąś niedoskonałość na ustach to w ogólne lepiej z niego zrezygnować, pewnie jest to spowodowane tym że jest taki gęsty. Kolor który posiadam 03 Milky Rose bardzo ładny różowy. Aplikator wyginający się w każdą stronę również nie jest moim zdaniem na plus. Ja zużywam mieszając na ustach z czymś mniej gęstym bo szkoda wyrzucić :) Ogólnie 3/5

Błyszczyk skusił mnie ładnym kolorem - Milky Rose (nr 03). To bardzo ładny odcień różu o średniej intensywności, odpowiedni na dzienny makijaż. Opakowanie typowe dla tego rodzaju produktów: przezroczysta buteleczka z nazwą produktu oraz zakręcana błyszcząca zatyczka w kolorze złotym. Pędzelek jest w porządku, choć spotkałam się z wygodniejszymi. Zapach przyjemny, słodki, lekko kremowy. Błyszczyk dość dobrze aplikuje się na usta, choć jak wspomniałam spotkałam się z lepszymi pędzelkami. Nie wysusza ust, a nawet delikatnie je natłuszcza i nawilża. Optycznie widać pewne powiększenie, choć oczywiście nie drastyczne. Kolor ładnie błyszczy, ale jest na tyle dyskretny, że nie daje to efektu kiczowatości, więc można spokojnie użyć go do codziennego makijażu. Błyszczyk bardzo delikatnie "odbija" się na naczyniach, zostawia tylko minimalną tłustszą warstewkę i bez pigmentu, tak jakbym dotykała np. szklanki ustami pokrytymi bezbarwnym błyszczykiem. Niestety trwałość jest standardowa, więc obniżam gwiazdkę za robienie klientów w bambuko. Bardzo tego nie lubię u producentów. Kolor o ile w między czasie nic nie jemy, a pijemy "ostrożnie" utrzymuje się na ustach do 1,5 godziny, przy czym intensywność koloru oceniam na 45 minut, po tym czasie (nawet jeśli nic nie jem ani nic nie piję) barwnik szybko blednie. Przyjemny błyszczyk, który nie wysusza ust, dość łatwo się aplikuje i ma ładny kolor. Niestety trwałość przeciętna.

Generalnie preferuję pomadki, które nie wysuszą mi ust, o zgrozo, robią to nagminnie szminki z Inglota Błyszczyk Glow Star Lip gloss stawia na naturalny efekt, lekko powiększonych ust z połyskiem. Widzicie kolor 08 Mia. W zamysle, ma mocno odżywić usta, zostawiąc na kilka godzin "warstwę plastka ochronnego". Znajdziemy w nim naturalne woski, olejek makadamia czy też żywicę. Wiadomo, w jego przypadku, nie stawiamy na wielogodzinną trwałość koloru, tylko na właściwości regenerujące. Moje, małe zastrzeżenie dotyczy aplikatora, jest bardzo oporowy.Trzeba kilka razy nakładać, aby w całości pokryć usta.