Kevin Murphy Anti Gravity Spray Spray do włosów do zwiększenia objętości

Kilka lat temu wypatrzyłam ten produkt u mojego fryzjera i od tamtej pory do niego wracam. Mam włosy do obojczyków, cienkie, delikatne i pozbawione objętości. Szukałam produktu, który nada im objętości, która będzie się utrzymywać i jednocześnie ich nie obciąży. Kevin Murphy Anti Garvity spełnia te wszystkie warunki. Dodaje objętości, na cały dzień, nie skleja i nie wysusza włosów, ładnie pachnie. Do tego ma dość dobry skład za co dodaję gwiazdkę. Cena jest dość wysoka, ale za tą jakość warto!

Spray kupiłam, ponieważ mam włosy cienkie, oklapnięte, ciągle przy głowie. Nie mają ani trochę objętości. Nie pomaga temu fakt, że pracuję na bloku operacyjnym i przez 8 godzin dziennie chodzę w czepku na głowę. Po pracy moje włosy wyglądają jakby je pies ulizał. Spray faktycznie unosi włosy u nasady, efekt jest zauważalny i utrzymuje się długo. Nadaje fryzurze objętości. Nie obciąża włosów, nie skleja ich Minusem jest zapach i wydajność, trzeba użyć sporo produktu aby efekt był zauważalny, co powoduje, że nie starczy na długo przy regularnym stosowaniu.

To drugi z kolei produkt po który sięgnęłam z serii Anti Gravity. Stwierdziłam, że spray będzie wygodniejszy w użyciu. I formuła rzeczywiście fajna, ale żeby dawał efekt wow trzeba go trochę napryskać na nasadę włosów. Produkt ma dość intensywny ziołowy zapach, na pewno niektórym nie przypadnie do gustu, po wysuszeniu włosów zupełnie go nie czuć. Ładnie unosi włosy u nasady, ale według mnie działa gorzej niż lotion. Włosy są dzięki niemu dłużej świeże, nie przetłuszczają się tak szybko i to jest duży plus, nie wysusza ich, nie przetłuszcza więc nie zrobimy sobie nim krzywdy. Ciężkim, grubym włosom polecam jednak lotion, ale dla pozostałych i spray się nada idealnie.

OPAKOWANIE: Bardzo ładna szata graficzna i opakowanie. Lubię minimalistyczne buteleczki. DZIAŁANIE: Ten produkt naprawdę działa, podnosi włosy u nasady. Mam włosy dosyć gęste i ciężkie. Zawsze są gładkie i przyklapnięte. Spray stosuje dzięki poleceniu mojej fryzjerki, odkąd zmieniłam fryzurę. Jest to niezastąpiony kosmetyk dla wszystkich posiadaczek grzywki. Spray nie obciąża i nie przetłuszcza włosów. Ma całkiem przyjemny zapach.

Produktu uzylam tylko dwa razy. Smierdzi tak, ze uzywajac musialam wstrzymywac powietrze, bo az krecilo mnie w nosie. Mam oklapniete wlosy u nasady, spray na poczatku ladnie je uniosl, ale po wyjsciu na dwor w wilgoc zaraz byly oklapniete. Jak dla mnie nie jest wart swojej ceny. Oddalam mamie, bo ze wzgledu na intensywny, dla mnie drazniacy zapach nie bylam w stanie go dalej uzywac.

Bardzo fajny efekt unoszenia włosów u nasady, czyli dokładnie to do czego ma służyć. Trzeba pamiętać o tym, żeby wysuszyć włosy w miarę szybko po użyciu preparatu, ponieważ po pewnym czasie włosy są sklejone. Nie używam codziennie, dlatego wciąż go mam, ale podejrzewam, że przy codziennym stosowaniu nie starcza na długo. Ogólnie robi robotę:)

Produkt robi co deklaruja jego tworcy. Dziala swietnie! Podnosi wlosy u nasady i efekt utrzymuje sie dlugo. Pierwszy raz uzywam produkt, ktory spelnia obietnice w 100%! Warto sprobowac. Jedyny problem to fakt ze aby ten efekt uzyskac musze zuzyc baaardzo duzo produktu na raz. Butelka ma 150 ml i w ten sposob wystarcza na niedlugi czas. Kiedy probowalam uzywac mniej produktu to efektu nie bylo wcale. Moze to kwestia moich wlosow, a moze po prostu produkt jest malo wydajny. Przyznam, ze moje wlosy sa ciezkie jesli chodzi o ukladanie. Nie podatne na nic. Kazda proba ukladania ich konczy sie porazka. Wracaja do pierwotnego stanu w 3 minuty po jakichkolwiek zabiegach. Mysle, ze warto sprobowac na sobie i ocenic. Produkt ma mnostwo pozytywnych recenzji i to wlasnie mnie zachecilo. Tak jak pisalam. To nie sciema!