Z początku byłam dość zdziwiona tym sprayem. Spodziewałam się po nim działania podobnego do soli morskiej - pomyłka, bo on nie daje takiego efektu. Za to rewelacyjnie ułatwia stylizację, daje efekt zwiększonej objętości, włosów nieco roztrzepanych (ale jeśli ułożymy je inaczej, np nakręcając na okrągłą szczotkę, to tak właśnie, 'po naszemu' ułożonych), ale bez efektu sztywności i suchości, jaką daje sól morska. Osobiście dużo bardziej podoba mi się ten efekt. Włosy są gładkie, nie tracą blasku, a zarazem możemy je fajnie poukładać, dodać im trochę życia.
Plus za niewysuszanie włosów - moje są na to dość wrażliwe, więc bardzo doceniam ten aspekt.
Spray nie zostawia na włosach żadnego osadu ani nie zmienia ich faktury w dotyku; nie są szorstkie ani klejące. Nie moczy ich, jak niektóre produkty w sprayu.
Efekty - dla mnie to ideał naturalnego, niezobowiązującego nieładu, bez żadnego usztywnienia. A jeśli chcę - nakręcam włosy na szczotkę i po prostu je stylizuję, mają wtedy lepszy skręt i lepsze utrwalenie , nie są klapnięte. Dla mnie - super. Dokładnie tego oczekuję po takim sprayu.
Dodatkowa zaleta - w sezonie jesienno zimowym świetnie pomaga okiełznać fryzurę pod czapką. Kiedy użyję go rano, przy stylizacji, fryzura nie niszczy się tak i nie odkształca pod czapką w ciągu dnia. Spray trochę trzyma włosy w ryzach, sprawia że nie ulegają tak łatwo odgnieceniu.
Jedyny minus, jaki znajduję, to zapach. Pachnie czymś podobnym do miodu w kosmetykach - nie znoszę tego zapachu. Jest słodki i duszący, ale nie w tym rzecz - po prostu ta miodowa nuta jest dla mnie nie do zniesienia. Gdyby nie to, byłby moim ideałem. A tak, przy porannym układaniu włosów, zaciskam mocno zęby, staram się niczym foka pod wodą zamknąć nozdrza i wstrzymać oddech, i psiiiiiiik - za urodę! ;P
Zużyłam już sporo opakowań tego produktu i zawsze będę go sobie chwalić. A skoro o opakowaniu mowa - jest estetyczne, z grafiką w stylistyce Batiste, a co najważniejsze, dozownik nie zacina się, jak zdarza się to ciągle w Heat&Shine Spray.
Cena jest ok (co chwilę jest w Rossmannie na promocji - wystarczy poczekać i nawet zrobić zapas).
Świetny, bardzo przydatny kosmetyk. Mój łazienkowy must have - zawsze go mam i nie zamierzam zrezygnować. Pomaga w stylizacji, nie niszczy i nie wysusza włosów, daje zauważalny efekt. 100 % na tak! (no, może poza tym zapachem...)
(dodam, że włosy mam cienkie, delikatne, rozjaśniane)
Zalety:
- świetnie pomaga w stylizacji, pomaga utrzymać fryzurę przy noszeniu czapki, daje elastyczne, a zarazem lekko 'messy' wykończenie, nie skleja, nie niszczy włosów, nie nadaje szorstkości i nie usztywnia jak inne spraye tego typu; nie moczy włosów
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie