Nie ma co się oszukiwać, marka Fridge ma dość wysokie ceny, może nie kosmiczne, bo nie jest to 800zł, ale 240zł za krem to nie jest też cena drogeryjna. Niemniej, wiem z czego wynika ta cena i nie jest to tylko dobry skład kosmetyku, ale i wysoka jakość obsługi klienta. Każdy, nawet najmniejszy kosmetyk tej marki, który kupimy zostanie sprzedany z indywidualnym podejściem do klienta. Jest informacja kto mi pakował przesyłkę i nie ukrywam, lubię takie niewerbalne formy komunikacji w sprzedaży na odległość.
I zaznaczę to na wstępie - zapakowanie tych kosmetyków jest fantastyczne. Kremy nie dość, że są owinięte folią i ozdobione kokardką, to jeszcze umieszczone w bąbelkowej, bezpiecznej torbie marki. Słoiczek różanego kremu 1.1 już sam w sobie jest piękny: szklany, solidny, z uroczym diamencikiem ozdobnym doczepionym do słoiczka. Niby zwykły dodatek a naprawdę cieszy oko. Na dłuższą metę na wieczku ściera się złoty kolor, ale wybaczam mu to, bo i tak całość jest pięknie wykonana a samo wieczko solidnie się zakręca.
Krem pachnie różą, ale nie jakoś nachalnie. Jest to bardziej stonowany zapach, który przez pewien czas utrzymuje się na skórze i w nozdrzach, ale jest to kompozycja zapachowa odbierana przeze mnie bardzo pozytywnie. Myślami jestem w jakimś wiosennym ogrodzie :)
Produkt ma ciekawą konsystencję. Z jednej strony jest treściwy, bo nakładając go na twarz nie spływa mi po policzku, jest jakby gęstą pianką. Z drugiej zaś strony w kontakcie ze skórą przybiera rzadszą formułę i fenomenalnie się wchłania nie zostawiając ohydnego tłustego filmu na skórze. Takiej konsystencji jeszcze nie miałam. Ma żółty kolor, ale nie barwi skóry w żaden sposób.
Główną jego zaletą jest działanie nawilżające, które niweluje suche skórki i jest świetną bazą pod makijaż. Lubi się z podkładami, korektorami, nic się na nim nie waży i nie ślizga. Nie zauważyłam żadnych smug a nawet przeciwnie - podkład nakładany gąbeczką wygląda na nim bardzo ładnie. Z resztą pędzlem także :) ostatnio unikam aplikacji podkładu palcami.
Ale wracając do kremu - bardzo mi się podoba forma przechowywania w lodówce w celu zachowania jego dobrych właściwości. Dla mnie to także inny plus, mianowicie nakładanie zimnego kremu chłodzi mi twarz i wszelkie poranne opuchnięcia szybciej mi znikają. Odczuwam jakąś taką ulgę jak nałożę ten krem, no i ten lekki różanych zapaszek.. ach ;)
Jedyne co może zasmucić, oprócz wyżej wspomnianej ceny kosmetyku - termin jego przydatności. W 2,5 miesiąca, bo tyle właśnie mamy na jego zużycie, nie wiem czy ktokolwiek będzie w stanie go zużyć. W żadnym momencie nie żałowałam go sobie ilościowo a zużyłam trochę ponad pół opakowania. Aż serce boli jak pomyślę sobie, że to tak fajny kosmetyk a nie jestem w stanie zużyć go sama do końca (a nie bardzo miałam komu go sprezentować w postaci większej próbki). Według mnie śmiało można kupić jedną sztukę kremu na pół z siostrą czy koleżanką, to po pierwsze cenowo wyjdzie znacznie przyjaźniej a po drugie nic się nie zmarnuje. Ja byłam zmuszona przed końcem jego ważności używać go gdzie się da (dekolt, dłonie, łokcie).
Choć trzeba też przyznać, że krótki termin przydatności może być faktycznym potwierdzeniem, że w kremie są zawarte same dobre składniki. To czuć w formule, czuć podczas używania, ale i z pewnością w portfelu :)
Podsumuję to tak: jeśli masz do wydania 240zł na krem lub lepiej, jeśli masz kogoś, z kim możesz kupić krem na pół to polecam. Myślę, że nie pożałujesz swojej decyzji. Da się zauważyć różnicę w porównaniu do innych kremów, które miałam do tej pory. Jeśli środki na to pozwolą kupię ponownie i chętnie zobaczę inne produkty marki. Są wydajne i serdecznie je polecam.
Zalety:
- Dobrze nawilża i wygładza skórę, dzięki przechowywaniu w lodówce przyjemnie chłodzi i redukuje obrzęki, ma dobry skład, pięknie pachnie różą, ma ciekawą, łatwo wchłaniającą się konsystencję, jest świetną bazą pod makijaż, cudowny design i podoba mi się indywidualne podejście do klienta
Wady:
- Termin przydatności - jedna osoba nie da rady zużyć kremu przed końcem daty ważności, więc warto kupić krem z kimś na pół; dość wysoka cena
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie