Pierre Rene Waterline Pencil Kredka do linii wodnej

Długo szukałam fajnej kredki do linii wodnej oka. Przypadkiem wyświetliła mi się ta od Pierre Rene. Postanowiłam, że ją przetestuję. Kupiłam ją gdzieś na promocji za około 13zł. Dla mnie jest zbyt miękka przez co nakłada się za dużo produktu. Za każdym razem brudzą mi się rzęsy. Ciężko mi jest później je wytuszować. Najgorzej jak jej kawałki muszę wyciągać z oka. Jest trwała, a noszę makijaż 12-14 h dziennie. Kolor bardziej biały niż cielisty, a ja wolę jednak jak jest cielisty. Wiadomo, że ją wykorzystam ale nie był to trafiony zakup. Są dużo lepsze kredki za niższą cenę.

Dziwią mnie niepochlebne opinie, bo w moim odczuciu to najbardziej trwała kredka na linię wodną. Jest bardzo miękka, więc nie drażni, nie rysuje, nie szarpie tej wrażliwej okolicy. Fakt, trzeba operować nią delikatnie, bo ze względu na swoją miękkość, przy najechaniu na dolne rzęsy, łatwo o pozostawienie śladu kredki na nich, ale to nie wina kredki, tylko pośpiechu, braku precyzji, czy dokładności. Kolor to biel, czysta, klasyczna, więc nie każdemu może odpowiadać, fajnie jakby pojawiła się druga w kolekcji, bardziej w odcieniu ecru, choć ja białą bardzo lubię. Wytrzymuje na linii wodnej dobre kilkanaście godzin, co uważam za niesamowity wynik.

Kupiłam tą kredkę z myślą o linii wodnej oka. Niestety nie było testera i kupiłam ją w ciemno :(. Już przy pierwszym zastosowaniu poszła do kosza :(. Kredka ma fatalny kolor, taki ecru, co bardzo brzydko wygląda, jest bardzo miękka, ciężko pokryć równomiernie linie oka, wchodzi w rzęsy i na dodatek jest bardzo nie trwała. Generalnie MASAKRA!

Kredka jest bardzo miękka, wydaje mi się, że do linii wodnej aż za miękka, choć może być to kwestia gustu. Często jej kawałeczki zostają przy nasadzie dolnych rzęs. Kolor: jest na prawdę bardzo biała, co nie zgrywa się z każdym makijażem. Co do trwałości to kiepsko…. Bardzo szybko się wyciera i to w dodatku nierównomiernie. Bardzo łatwo się ją temperuje, ale przez to, że jest taka miękka trzeba to robić bardzo często aby nie wyjechać po za granice. Cena oczywiście przystępna, co może wielu skusić. Myślę jednak, że nawet w tym przedziale cenowym można znaleźć o wiele trwalsze kredki. Ja osobiście używam jej tylko do wyczyszczenia linii wodnej, bo jeśli chodzi o wykończenie makijażu to zupełnie się do tego nie nadaje.