Ziolove Wzmacniający szampon ziołowy `Lucerna` 

Szampon wzmacniający znajduje się w plastikowym, wysokim, wygodnym opakowaniu. Używam go już od dwóch miesięcy i uważam, że jest wydajny. Do jednej aplikacji wystarczy jedna porcja wielkości orzecha włoskiego. Szampon ma średnio gęstą konsystencję. Dobrze rozprowadza się na skórze głowy. Nie podrażnia ani nie wysusza. Jest odpowiedni zatem do częstego i regularnego stosowania. Mam tłustą skórę z tendencją do przetłuszczania a ten szampon doskonale oczyszcza. Nakładam go na skórę głowy i mokre włosy i delikatnie masuje około 2 minuty, a następnie spłukuję. Szampon ma nie do końca odpowiadający mi zapach jednak nie jest męczący. Włosy są po nim miękkie i przyjemne w dotyku. Mają długotrwałą objętość. Po miesiącu odczuwam, że są mocniejsze u nasady i widzę, że mniej wypadają.

Moja skóra głowy - tłusta, z łojotokowym zapaleniem skóry, potrzebuje częstego oczyszczania, wybredna. Szampon początkowo chciałam stosować jako rypacz czyli do oczyszczenia włosów raz na jakiś czas. Jednak tak bardzo podpasował mojej skórze, że szybko zastąpił mi codzienny szampon. Skład jest bardzo fajny - mocne detergenty, przemyślane ekstrakty ziołowe. Gdzieś pod koniec składu jest polimer kationowy, który jest obecnie praktycznie w każdym naturalnym szamponie. Zazwyczaj go unikam, jednak tutaj jest go tak niewiele, że nie martwię się o obciążenie. Kosmetyk pieni się przyzwoicie, wydajność jest średnia. Głowę myję zawsze dwa razy. Przy jednokrotnym myciu ten szampon nie zadowala mnie - włosy są wtedy jakby obciążone, pewnie nie do końca zmywa sebum. Przy dwukrotnym myciu skóra jest oczyszczona, ale nie wysuszona. Włosy są ładnie odbite u nasady. Regularnie stosowany szampon Ziolove przedłuża świeżość do aż 2 dni (!). To naprawdę dużo u mnie, bo niektóre źle dobrane szampony potrafią mi tą swieżość skrócić do nawet 12h. A jak z działaniem wzmacniającym? Tu też miłe zaskoczenie, bo w trakcie regularnego używania tego szamponu jako mojego podstawowego myjacza zauważyłam znaczne zmniejszenie ilości wypadających włosów. Aż sama byłam zaskoczona. Na pewno spory udział w tym miał fakt, że Ziolove dobrze oczyszcza skórę głowy więc znika problem zalegającego sebum oraz sama formuła nie podrażnia skóry mimo mocniejszych detergentów w składzie. Wbrew pozorom nie łatwo o taki szampon. Dodatek ekstraktów ziołowych działa wzmacniająco i tonizująco na skórę. Wiadomo, jak ktoś ma wypadanie włosów na tle chorobowym, to żaden kosmetyk na taki problem nie pomoże. Tutaj mamy dobry szampon, który ładnie oczyści skórę i pozwoli jej sprawnie funkcjonować, tylko tyle i aż tyle.

Bardzo się polubiliśmy. Naturalny, bogaty skład, polska firma, sam kosmetyk jest dość dobrze dostępny, widziałam go w wielu mniejszych drogeriach, oraz w drogerii Natura. Ma żelową,średnio gęstą formułę, i ziołowy, delikatny zapach. Dobrze doczyszcza skórę głowy. Ma mocny detergent, więc używam go raz w tygodniu,lub nawet rzadziej, do dokładnego oczyszczenia włosów i skóry głowy, w pozostałe dni stosuje łagodne szampony. Butelka poręczna, łatwo można wydobyć z niej odpowiednia ilość kosmetyku. Pojemność mogłaby być nieco większa, choć biorąc pod uwagę fakt, że nie jest to szampon do częstego używania, nie kończy się zbyt szybko ;) włosy po jego użyciu są ładnie uniesione od nasady, i dłużej zachowują swoją świeżość. Polecam :)

Szampon bardzo dobrze myje włosy, jest bardzo ale to bardzo wydajny wystarczy kilka kropel aby umyć całe włosy. Jestem pod wrażeniem tego jak mocno się pieni , jeszcze nie spotkałam się z tak pieniącym się szamponem. Ma piękny ciekawy ziołowy zapach. Włosy po umyciu są przyjemne w dotyku, wygładzone i nie puszą się . Szampon jednak na moich włosach nasilił obawy łupieżu przez co muszę z niego zrezygnować. Ma fajny naturalny skład idealny dla miłośniczek produktów ekologicznych.