Yope Naturalne mydło do rąk `Jagody goji i wiśnia` 

Mydła od Yope są wręcz kultowe, choć ja mam do nich mieszane uczucia – niektóre wersje zupełnie mi nie podeszły. Mając wymagającą skórę dłoni, rzadko znajduję produkty do mycia, które jej nie pogarszają. Produkt jest zamknięty w butelce z ciemnego plastiku o pojemności 500 ml. Opakowanie wyposażone jest w pompkę, która nie zacina się, nie powoduje chlustania i zasysa kosmetyk do ostatniej kropli. Mydło jest wydajne, 500 ml wystarcza na długo, choć nie wyróżnia się szczególnie na tle innych produktów. Cena sugerowana przez producenta to ok. 23 zł, ale często można je dorwać w promocji (głównie w drogeriach internetowych). Mydło ma słodki, owocowy zapach, który kojarzy mi się z gumami do żucia o smaku wiśniowym z okresu dzieciństwa. Pomimo intensywności zapachu, nie jest on przytłaczający i nie męczy, a osoby z nadwrażliwością na zapachy również nie będą miały problemu, by używać go na dłuższą metę. Ma rzadką konsystencję, która może osadzać się na pompce i brudzić opakowanie. Mydło dobrze się pieni i rozprowadza na skórze. Produkt zawiera 98% składników pochodzenia naturalnego i o niskim stopniu przetworzenia. Nie zawiera silnych substancji myjących (SLS/SLeS), a w składzie znajdziemy wyciągi z owoców wiśni, granatów i jagód goji, glicerynę roślinną, alantoinę oraz prowitaminę B5. Mimo, że przy częstszym myciu może być delikatnie odczuwalne lekkie wysuszenie, mydło pozostaje łagodne. Choć nie wykazuje silnego działania nawilżającego, zapewnia przyjemne wygładzenie, nie powodując nadmiernego wysuszenia ani uczucia ściągnięcia czy dyskomfortu. Podsumowując, jest to dobry wybór do codziennego mycia, szczególnie jeśli zależy Ci na delikatnym, ale skutecznym oczyszczeniu skóry. Jeśli nie masz bardzo wymagających potrzeb pielęgnacyjnych, ten produkt z pewnością spełni Twoje oczekiwania.

Mydło 'Jagody goji i wiśnia' to kolejne, udane dziecko Yope. Kupiłam je w zasadzie przypadkiem, ale zakochałam się w nim już od pierwszego użycia - tak dobrze się sprawdza! ZALETY: + Wygodne, estetyczne opakowanie z pompką dozującą idealną ilość produktu. + Gęsta, żelowa konsystencja - nie potrzeba dużo, by skutecznie oczyścić dłonie. + Przepiękny zapach - dominuje wiśnia, soczysta i apetyczna. Zapach pozostaje na skórze jeszcze przez dłuższy czas po umyciu rąk. + Bardzo dobry, naturalny skład. + Znakomite właściwości myjące i pielęgnujące - mydło skutecznie usuwa zabrudzenia i zapachy typu czosnek/cebula. Oczyszcza i odświeża, nie wysuszając przy tym skóry rąk. Zmiękcza naskórek, nie podrażnia i nie uczula. Jest łagodne, ale bardzo skuteczne. + Wydajność i przystępna cena to kolejne plusy tego mydła. Mam wrażenie, że ten wariant starcza na dłużej, aniżeli inne mydła Yope. + Polska marka. Wad nie odnotowałam. Jestem bardzo zadowolona z tego mydełka i z całą pewnością kupię je ponownie - aktualnie otworzyłam drugie z kolei opakowanie, a to najlepszy dowód na to, że bardzo je polubiłam. Przepięknie pachnie, jest delikatne dla moich wrażliwych dłoni, dobrze oczyszcza i starcza na długo. Bardzo, bardzo polecam ♥️

Kiedy mydło pokazało się na rynku, nie zwróciłam specjalnej uwagi, no bo jagody goji nie pachną jakoś szczególnie. W czasie pandemii nie chciałam zdejmować maseczki i wąchać żelu w sklepie. Dzięki opiniom wizażanek zdecydowałam się na zakup. I dopadła mnie miłość od pierwszego użycia. Żel pachnie zdecydowanie wiśniami, rozkosz dla zmysłu powonienia. Od tamtej pory często kupuję. Dobrze myje. Dość gęsta forma żelu, nie przelewa się przez palce. Nie wysusza dłoni! Dobry skład! - fotę składu załączam.

Uwielbiam wszystkie mydła Yope i to mydło nie jest tutaj wyjątkiem. Moje dłonie łatwo się przesuszają i podrażniają - żeby temu zapobiec, muszę regularnie używać kremu do rąk i używać delikatnych środków myjących. Mydła z Yope jako jedne z niewielu bardzo dobrze oczyszczają skórę, ale zarazem jej nie podrażniają i nie przesuszają. Dodatkowo każde ma piękny zapach i wersja jagody goji i wiśnia nie jest tutaj wyjątkiem, choć zapach ten jest wyjątkowo delikatny. Mydło ma dodatkowo odpowiednią konsystencję,i jest bardzo wydajne .

Mydełko do rąk z Yope to dla mnie totalna nowość ale zostanie ze mną na dłużej. Urzekł mnie jego zapach, może podczas użytkowania jest trochę zbyt intensywny, ale dzięki temu później delikatnie utrzymuje się na dłoniach. Mydełko nie wysusza i nie podrażnia, za co należy mu się ogromny plus. Ma wygodny aplikator i fajny naturalny skład.

Mydło do rąk ma bardzo intensywny wiśniowy zapach, który zostaje na skórze. Ma przyjemny skład, nie wysusza skóry i nie wywołało u mnie alergii ani podrażnień, myślę że świetnie sprawdzi się dla dzieci.

To mydełko jest naprawdę genialne ! Delikatne i lekkie. Dodatkowo pięknie pachnie. Jak zawsze firma Yope jest niezawodna ! Jak dla mnie genialne na prezent

To mydło jest cudowne, pięknie pachnie i nawilża ręce. Z całą pewnością to nie było moje ostatnie opakowanie tego produktu i kupię drugą sztukę. polecam wszystki

Jest super, może zapach trochę za mocny ale nadal 5/5. Jestem fanem całej linii i brandu. Podoba mi się idea produkcji naturalnych kosmetyków. Opakowanie jest duże także za to też plus dla producenta. Jest bardzo wydajny, można spokojnie założyć że wystarczy na ~2 miesiące.

Ten kosmetyk to moje pierwsze spotkanie z tą marką. Produkt zakupiłam skuszona dobrymi opiniami i opakowaniem z pompką. Kosmetyk jest bardzo wydajny. Wystarczy niepełna pompka i sporo wody, produkt dobrze się pieni. Pachnie bardzo przyjemnie wiśnią, lekko kwaskowatą. Dużym plusem jest naturalny skład. Dobrze myje, oczyszcza, nie wysusza ani nie podrażnia skóry. Duży plus za opakowanie z pompką.

Mydła z Yope są dla mnie idealne. Nie podrażniają skóry dłoni, nie wysuszają jej, ale zarazem skutecznie oczyszczają. Potrafią szybko pomóc w walce ze spierzchniętymi, podrażnionymi dłońmi. Wersja "jagody goji i wiśnia", obok mydła waniliowego, jest moją ulubioną wersją - ma wspaniały, soczysty, owocowy zapach. Jest do tego bardzo wydajne. Polecam!

to drugie testowane przeze mnie mydło Yope zaraz po Zimowym Rarytasie (nie wliczając kuchennego Goździka) i już czuję, że to będzie jedno z tych must have ;) obiecałam sobie, że sprawdzę wszystkie zapachy i tak też właśnie robię - żeby później wiedzieć, które konkretnie kupować ;) akurat skończyłam opakowanie, więc czas na ocenę. spośród grona posiadanych mydeł wybrałam Wiśnię, gdyż chciałam poczuć trochę wiosny i orzeźwienia. i to był strzał w dziesiątkę! mydło pachnie genialnie, taką słodko-kwaśną wiśnią - aż ma się ochotę je zjeść, a właściwie to wypić :) ma żelową konsystencję, ale niezbyt gęstą, znowu też nie jest lejąca. tak, jak przy poprzednim mydle Yope, w zupełności wystarczy jedna pompka do dokładnego namydlenia rąk. i tak, jak przy poprzedniku, chwilę trzeba te ręce pocierać, aby wyszła piana. kosmetyk nie wysusza, co zapewne jest zasługą jego naturalnego składu. za to ogromny plus, bo ja znowu z problemem suchej skóry permanentnie się borykam. zapach mydła jest jeszcze przez chwilę po myciu wyczuwalny na dłoniach. opakowanie ma pół litra i tutaj również ukłon w stronę producenta - stawiam na duże pojemności. jak każde inne Yope prezentuje się w łazience przepięknie ;) w związku z faktem, że nie nakładamy go za wiele, staje się mocno wydajne. dla dwóch osób te 500ml wystarcza na 1,5-2 miesiące. standardowa cena jest dość wysoka, ale na Allegro można znaleźć dużo taniej - często też Frisco robi spore promocje na Yope.

Za dużo doświadczenie z produktami marki Yope nie mam, ale zamowilam to mydło na spróbowanie. Mieszkam za granicą, więc zamówienie przez internet było jedną opcją. Dłonie w okresie jesień-zima mam bardzo suche i zniszczone, więc tym bardziej byłam ciekawa jak się sprawdzi. Na początku muszę je pochwalić za wydajność. Wystarczyło mi ono na dwa miesiące, gdzie normalnie to często zużywam mydło podobnej wydajności w miesiąc. Mydło ma bardzo ładne, proste opakowanie. Pompka działa bez zarzutu do samego końca. Konsystencja produktu jest lekko żelowa i przezroczysta. Nie jest ono lejące jakiś bardzo, ale też nie super gęste. Nie pieni się za bardzo. Mydło dobrze oczyszcza i odświeża skórę dłoni. Ja myję dłonie mega często i to mydło ich nie wysusza. Skóra nie jest po umyciu sucha, czerwona i piekąca. Gdy zaczęłam je stosować, to jeszcze była zima i skóra moich dłoni była w okropnym stanie. To mydło naprawdę do takiego rozdrażnionej skóry jest rewelacyjne. Ma przepiękny dosyć intensywny zapach. Dla mnie to pachnie jak wiśniowy Tymbark. Jakoś na dłoniach za bardzo tego zapachu już nie czuję, ale to nie jest dla mnie istotne. Produkt jest polskiej marki, wegański i nietestowany na zwierzakach, więc to też się ceni. Sama cena mydła może najniższa nie jest, ale warto jak macie problematyczną skórę dłoni.

Strzał w dziesiątkę! Mam suchą skórę więc mycie rąk to zawsze trochę problem. Zauważyłam jednak że używając tego mydła przy myciu ręcę mniej mi się przesuszają niż używając jakiegokolwiek innego. Dochodzi jeszcze cudny wiśniowy zapach który jest też tutaj mocnym plusem no i fakt że mogę je kupić razem z zakupami spożywczymi na frisco. Gdyby tylko było trochę tańsze, to byłoby ideałem... W skrócie: fajnie nawilża, jest delikatne dla skóry i fajnie pachnie.

Do marki Yope mam bardzo duże zaufanie, zarówno ze względu na wspaniałe działanie jakie posiadają ich kosmetyki, jak i zaskakujące propozycje zapachowe które mają w swojej ofercie. Na serię Jagody Goji i Wiśnia polowałam dość długo, jako że nigdy nie mogłam trafić na nią stacjonarnie w drogeriach. Butelka mydła do rąk (jak zawsze) jest bardzo poręczna, już z pompką. Ładny design opakowania zdecydowanie umila korzystanie z kosmetyku. Pompka dozuje odpowiednie ilości mydła – jedna zdecydowanie wystarcza do umycia rąk. Konsystencja jest żelowa i zbita. Mydło, tak jak inne kosmetyki od Yope, w ogóle się nie pieni pod wpływem wody. Dla mnie jest to zdecydowany plus. Do tego jest bardzo przyjemny zapach. W tym połączeniu zapachowym zdecydowanie przebija wiśnia, ale jest to zapach bardzo przyjemny. Korzystałam też z żelu pod prysznic z tej samej serii i w tym przypadku zapach był taki sobie. Ale wiśnia w mydle do rąk – jestem na tak. Zapach jest na tyle intensywny że jeszcze długo utrzymuje się na dłoniach po ich umyciu. Wydajność jest bardzo dobra. Jako że używałam mydła również do mycia pędzli, gąbek do makijażu i ściereczki do usuwania olejku do demakijażu, mydło skończyło mi się już po trzech tygodniach, co uważam za naprawdę świetny wynik. Działanie, tak jak w przypadku innych mydeł od Yope, jest bardzo korzystne dla dłoni. Szczególnie w okresie zimowym gdy moje dłonie są wyjątkowo podatne na wysuszanie, a skóra czasem aż pęka, mydło od Yope było dla nich prawdziwym ratunkiem. Na pewno nie wysusza, nie podrażnia i nie uczula. Świetnie je pielęgnuje, a po myciu są nawilżone i gładkie. Dla mnie to kolejny strzał w dziesiątkę zarówno zapachowo jak i w działaniu. Na pewno wrócę do tego mydła jeszcze nie raz.

Nie znalazłam do tej pory lepszego mydła do rąk. Może zapach nie jest najbardziej powalający, ale jest przyjemny, delikatny, słodki. Ponieważ mam suchą skórę, a obecnie dłonie trzeba myć dużo częściej, jestem zachwycona tym jaką przyjemną i nawet lekko nawilżoną skórę zostawia po umyciu. Opakowanie typowe dla Yope, plus za brak jaskrawości, której na etykietkach nie lubię. Mydło bardzo wydajne, butelka prawie dwa razy większa niż standardowe mydła w płynie, pompka nie zawodzi. Jedyny minus za trudną dostępność w stacjonarnych drogeriach, czasem jest czasem nie ma :/

Jstem fanką Yope za to że mają fajne i bogatą game produktów, super składy a zapachy powalają mnie na kolana. Tak bylo i z tym mydełkiem... soczysty, słodki i boski zapach ktorym mydlę dłonie już chyba drugi miesiąc. Fajna konsystencja, fajnie się pieni jak na brak ulepszaczy dodawanych do innych popularnych mydeł. Nic mnie po nim nie szczypie, nie podrażnia a skóra jest taka świeża i pachnąca i w ogóle nie jest wysuszona. Pompka bardzo wygodna w użyciu. Fajny design na zlewie w lazuence czy w kuchni zawsze zwraca uwagę odwuedzających

Jeśli chodzi o mycie dłoni to ostawiłam wszystkie mydła, które totalnie wysuszają moją skórę. Mydła Yope to mydła tylko z nazwy, bo składowo to żele do mycia. "Mydło" skutecznie myje ale robi to w sposób delikatny i nienaruszający bariery hydrolipiowej skóry dłoni. Odkąd przerzuciłam na kosmetyki do mycia od Yope to zauważyłam, ze coraz rzadziej sięgam po krem do rąk. Nie mam takiej potrzeby. Poza tym mydło ładnie pachnie co jest cechą wspólną wszystkich kosmetyków Yope. Zapach kojarzy mi się z wiśniami w czekoladzie, ale mimo wszystko dominują wiśnie dzięki czemu zapach nie jest duszący i przytłaczający. Dodatkowe plusy obok działania to dość niska cena jak za naturalny skład i wydajność.