Facelle So Free...Ultra -Binden Extra Lang mit Flugeln Podpaski ultra extra długie ze skrzydełkami

Podpaski mieszczą się w foliowym opakowaniu z szatą graficzną utrzymaną w tonacji bieli z niewielkimi, kolorowymi elementami. Z tej serii mamy do wyboru dwa rodzaje podpasek: krótkie i długie. W tym drugim wariancie mamy w opakowaniu 10 sztuk. Ich cena jest trochę wyższa niż standardowe podpaski, jest to jednak spowodowane faktem, że są to podpaski niebielone chlorem. Podpaski są pakowane pojedynczo w foliowe saszetki. Plusem jest to, że mają paseczki z klejem, dzięki czemu po zużyciu wkładki można ją owinąć saszetką i zakleić. Podpaski są bardzo długie. Właściwie najdłuższe, jakich kiedykolwiek używałam. Przez to będą idealną opcją na noc. Ja osobiście używałam ich również w trakcie najobfitszych dni okresu i sprawdziły się fantastycznie - ani razu nie przydarzyła mi się żadna przykra niespodzianka. Chłonność jest na bardzo wysokim poziomie pomimo tego, że wkładki są cienkie. Podpaska wchłania wydzielinę do środka, co zapewnia komfort użytkowania. Na komfort stosowania wpływa również fakt, że podpaski przepuszczają powietrze, nie grożą nam odparzenia. Podpaski są białe, ale nie aż tak śnieżnobiałe jak standardowe. Nie mają żadnych kolorowych zdobień. Są bardzo miękkie, przez co wygodne w użyciu. Wkładki są całkowicie proste, nie są profilowane, ale nie ma problemu z ich dopasowaniem do bielizny. Spód podpaski i skrzydełka są pokryte dobrej jakości klejem, przez co wkładka nie przesuwa się ani nie zwija podczas noszenia. Jedynym mankamentem jest fakt, że skrzydełka po pewnym czasie delikatnie się odklejają, jednak klej na reszcie podpaski nadal utrzymuje ją na właściwym miejscu. Podpaski powinny być dobrą opcją dla wrażliwców i alergików, ponieważ są bezzapachowe, nie zawierają substancji barwiących. Polecam te podpaski. Osobiście kupiłam je, bo chciałam sprawdzić, czy podpaski niebielone chlorem różnią się czymś od zwykłych, jeśli chodzi o komfort stosowania. Nie ma żadnej różnicy, a jednak uspokajająco działa świadomość, że są one bezpieczniejsze dla zdrowia.

Od kiedy zobaczyłam te podpaski na promocji za ok. 7zł, uznałam, że warto wypróbować. Powoli odzwyczajam się od zwykłych, zapachowych podpasek i przechodzę na te bio. Super, że Rossmann wprowadził taką budżetową opcję do swojej marki własnej, ale wątpię, że znowu je kupię. Faktem jest, że nie przeciekają. Są dość wygodne i cienkie. Niestety wkład z bawełny bardzo się zwija w podpasce i roluje, co uniemożliwia wygodne użytkowanie już po godzinie. One same nie chłoną dobrze wilgoci, nawet w dni ze słabszym krwawieniem cały czas czułam jakby podpaska była "przelana". :/ A chyba nie to tu chodzi.. No i ostatnia rzecz.. bardzo słabo kryją zapach, a raczej w ogóle. Nie miałam takiego problemu z podpaskami z bawełny innych firm, ale tutaj czuję się wyjątkowo niekomfortowo i nieświeżo, mimo regularnej zmiany. Na plus mogę dodać wygodne, pojedyncze opakowania z przylepcem.