Dove Gentle Scrub Body Wash 0% Sulfate SLS Żel pod prysznic

Z żelami pod prysznic mam tak, że bardzo często stosuje te z niższej półki cenowej, bo wszystko finalnie i tak "idzie w kanał", a moja skóra ZAWSZE potrzebuję dodatkowego nawilżenia po prysznicu. Więc po co przepłacać. Ten żel kupiłam w promocji. Skusił mnie zapach i ten zachwyt nadal nie przeminął. Pięknie pachnie: nuta charakterystyczna dla dove przełamana czystością i lekkością. Doskonale się pieni, jest bardzo wydajny, zaś delikatne drobinki subtelnie złuszczają naskórek (jeśli ktoś pragnie solidnego peelingu to ten żel akurat tego nie zapewni). Jednym słowem dobry, jakościowy żel tej marki. Opakowanie solidne, choć wolałabym pompkę.

Jest to mój ulubiony żel pod prysznic, pachnie obłędnie i ma delikatne drobinki. Ma delikatną konsystencję i super się pieni. Nie podrażnia i nie zostawia suchej skóry. Po wyjściu spod prysznica zapach nadal się utrzymuje

Na plecach pojawiły mi się takie krostki , zrogowaciały naskórek, w dotyku jak piasek. W ostatnim czasie chodziłam na masaże i był używany olejek właśnie na cały kregoslup. Podejrzewam że pozatykał mi pory skóry i dlatego zrobiło mi się coś takiego na plecach. W sklepie którym byłam akurat był ten żel peelingujący. Ma przyjemny zapach, średniej wielkości drobinki, jest ich niewiele w porównaniu do normalnych peelingów. Jak pierwszy raz użyłam to pomyślałam że to tyko żel a te drobinki to mi nie pomogą. Po kilku dniach stosowania okazało się że piasek z moich pleców zniknął i mam wygładzoną skórę. Byłam w szoku że efekty pojawią się tak szybko. Naprawdę jestem zadowolona. Szkoda że pojemność mam tylko 225ml, bo chętnie bym kupiła duże opakowanie, polecam jak najbardziej.

Będąc w ciąży moje zmysły węchu są bardzo uczulone więc wybieram wszystko, co nie podrażnia mojego noska. żel pod prysznic z dodatkiem drobnych złuszczających delikatnie niebieskich drobinek. Zapach i konsystencja kremowa. Łagodna formuła szybko wytwarza pianę, idealnie i dokładnie myje ciało. Nie drapie, nie podrażnia, dobrze się zmywa. Skóra czysta i delikatna w dotyku

Żel kupiłam w promocyjnej cenie (około 13 zł) w Rossmannie. Jest na ogół łatwo dostępny nawet w sklepach wielkopowierzchniowych, co jest dużym plusem. Żel zamknięty jest w plastikowym opakowaniu, dosyć wygodnym, chociaż pod koniec użytkowania problematyczne staje się wydobycie go. Ma delikatna konsystencję, zbliżona do konsystencji kremu i naprawdę delikatne drabinki. Nie sadze żeby mogły one zluszczyc jakikolwiek naskórek, bo są w zasadzie niewyczuwalne. Żel ma lekki, świeży zapach, nie utrzymujący się na skórze. Bardzo dobrze się pieni, a przez to jest na maxa wydajny. Ja oceniam go na 5, bo ogólnie dobrze mi się sprawdził ale mylące jest to zapewnienie o delikatnym peelingu.

Dostałam ten żel w prezencie. Raczej rzadko sięgam po produkty marki Dove. Na pewno spodobało mi się to, że opakowanie jest duże i wygląd butelki jest w stylu minimalistycznym. Jedynie korek średnio mi przypasował, bo wolę płaskie, gdyż taką butelkę można obrócić do góry dnem. W tym przypadku ten trik bez oparcia nie wyjdzie. Produkt jest bardzo wydajny. Wystarczył mi na ok. 2 miesiące. Z zalet to byłoby chyba na tyle. Konsystencja żelu jest raczej kremowa i są wyczuwalne małe drobinki peelingujące. Produkt ogólnie bardzo trudno się spłukuje ze skóry. Zostawia też osad na dnie prysznica. Jakoś też nie przemówiło do mnie połączenie żelu ze scrubem. tak wyszło, że ten produkt to ani żel, ani peeling. Produkt domywa ciało z zanieczyszczeń, ale zapach kosmetyku nie zostanie moim ulubionym. Bardziej przypomina mi szare mydło, no nie porwał mnie. Ogólnie żel niespecjalnie przypadł mi do gustu.

Bardzo mnie zaskoczył ten produkt i to jak przyjemnie się go używało, żele Dove znają chyba wszyscy i to że są to dobre produkty, ale połączenie go z peelingiem to był strzał w 10! Kąpiel z tym produktem to była sama przyjemność. Uwielbiam i na pewno kupię ponownie !

Uwielbiam ten scrub do ciała. Jest tak delikatny, że można go używać codziennie. Ma kremowa, białą konsystencje. Jeśli miała bym znaleźć minus kosmetyku to napisała bym że jest bezzapachowy. A ja uwielbiam jak peelingi i żele pachną. No ale ... nie można mieć wszystkiego w jednym. Cena jest adekwatna do jakości produktu. Z pewnością zakupie go po raz drugi i polecę koleżance.

Jest to mój ulubiony żel z firmy Dove. Ma piękny świeży zapach. Idealny nie duszący, utrzymuje się jeszcze trochę na skórze po prysznicu. Ma granulki, które co prawda nie peelingują ciała ale delikatnie je masują. Standardowa butelka z której łatwo jest uzyskać żel. Dla mnie jeden z must have.

Kupiłam żel ze względu na Ala drobinki peelingujące. Zapach żelu jest bardzo świeży. Konsystencja bardzo kremowa identyczna jak w klasycznej wersji. Posiada mikro drobinki, które absolutnie nic nie robią. Nie czuć wygładzenia. Żel nie nawilża gdyż podczas używania go zauważyłam mocne przesuszenie szczególnie na nogach. Jakoś się nie polubiliśmy. Plus za świeży kremowy zapach. Ale nie wrócę do niego.

Żel Dove Gentle Scrub kupiłam w dużej 500 ml butelce w atrakcyjnej cenie w supermarkecie. Żel ten charakteryzuje się przepięknym, świeżym, jakby morskim zapachem, kojarzącym mi się z domowym SPA. Podczas prysznicu i chwile po nim unosi się w całej łazience, odpręża i relaksuje. Zapach określiłabym jako uniseks, dlatego według mnie ten żel jest uniwersalny do stosowania zarówno przez płeć damską jak i męską. Ogólnie jestem zadowolona i bardzo przyjemnie mi się z niego korzysta, a czasami nawet używa go mój partner i również bardzo chwali :) Żel doskonale się pieni, tworzy gęstą pianę i dobrze oczyszcza i odświeża ciało. Jednak jeśli komuś zależy na właściwościach złuszczających to może być zawiedziony. Żel ma dosyć gęstą, kremową konsystencje i faktycznie widać gołym okiem granatowe drobinki na białym tle żelu, jednak podczas mycia wcale ich nie czuć. A to dlatego, że dąy malutkie i jest ich stosunkowo niewiele. Nie ma szans żeby żel ten złuszczał martwy naskórek. Działa po prostu jak dobry, zwykły żel pod prysznic. Nie przeszkadza mi to jednak zbytnio, bo ja mam swoje ulubione scruby gruboziarniste, po które sięgam kilka razy w tygodniu. W tym żelu Dove podoba mi się przede wszystkim ten wyjątkowy, świeży, niezwykle przyjemny zapach, cudowna konsystencja, no i to jak pielęgnuje skórę. Jest delikatny, bez SLS w swoim składzie, nie wysusza skóry, ani nie podrażnia. Butelka 500 ml jest niezwykle wydajna. No szkoda, że nie ma tych właściwości złuszczających, ale mimo wszystko to nadal świetny żel i na pewno w przyszłości sięgnęłabym po niego ponownie.

Zainteresowanie moje wzbudził brakiem SLSów, więc kupiłam go na promocji w Biedronce, wyszedł za około 10zł. Zapach jest przepiękny, delikatny i długo utrzymuje się na skórze. Opakowanie jest poręczne i wygodne. Scrub bardzo drobny i niewyczuwalny. Efektu peelingu nie wyczuwam. Żel pod prysznic - tylko tyle.

Właśnie zel do mycia- bez działania peelingujacego :/ Widać, że jest to żel z peelingiem, ale podczas mycia nie czuć żadnego peelingu. Zel bardzo przyjemny, gesty, fajny zapach. Myje ciało i fajnie je nawilża.

Bardzo lubię żele Dove, ze względu na ich konsystencje, właściwości myjące oraz piękne zapachy. Jeśli natomiast miałabym ocenić recenzowanego przez pryzmat scrubu do ciała, to recenzja owa wypadła by marnie. Owszem, drobinki peelingujące są widoczne gołym okiem i nawet ich sporo, natomiast w praktyce nie czuć kompletnie efektu zdzierania skóry ;) Nawet minimalnego. Na szczęście żel zakupiłam z myślą... o zelu:) Peeling czy scrub to dla mnie osobne kosmetyki do pielęgnacji. Produkt ma dość gęstą, kremową konsystencje oraz zatopione w niej miktodrobinki, które widnieją tam chyba jedynie na ozdobę. Mi to jednak nie przeszkadza. Mam inne zdzieraki do ciała, choć niepotrzebnie Producent wprowadza klienta w błąd sugerując, że ma się do czynienia ze scrubem. Żel bardzo dobrze się pieni tworząc gęstą, puszystą pianę. Dokładnie myje ciało z wszelkich zanieczyszczeń, nie podrażniając ani nie uczulając go przy tym. Produkt pięknie pachnie. Dla mnie woń owa kojarzy się z czystością i świeżością. Nie jest zbyt nachalna, a relaksująca odprężająca... Ogólnie to naprawdę fajny żel pod prysznic, którego dodatkowym atutem jest brak Sls-ow w składzie. Jedynie do czego można się przyczepić to wlasciwosci scrubu, które obiecuje Producent, a których po prostu w przypadku recenzowanego brak.

Do zakupu żelu pod prysznic Dove Gentle Scrub zachęciła mnie przede wszystkim obecność drobinek złuszczających oraz brak SLS - ów w składzie, co rzadko się zdarza. Uznałam, że moja skóra potrzebuje peelingu, a ten produkt jako jedyny na półce w drogerii cechował się właściwościami peelingującymi. Ogólnie rzecz biorąc, sama konsystencja żelu jest nienaganna - kremowa, przyjemnie się rozprowadza i w żaden sposób nie podrażnia ani nie uczula skóry. Jednak efekt peelingujący mógłby być lepszy - praktycznie w ogóle nie czuję drobinek zawartych w kosmetyku, a nie ukrywam, że mycie się żelem z drobinkami złuszczającymi to także przyjemny masaż poprawiający przy okazji ukrwienie. Ale za to zapach jest przyjemny, niezbyt intensywny, co akurat lubię w kosmetykach pod prysznic. Ogólnie polecam przetestować, być może komuś podpasuje bardziej :)