Wiesz, jak to jest, kiedy masz po prostu taki dzień, że jedyne, o czym marzysz, to zniknąć w wannie pełnej czegoś magicznego? W pracy masa obowiązków, po powrocie nic się nie chce poza leżeniem w ciepłej wannie, z relaksującą muzyką i blaskiem świec. Czytaj dalej!
Znalazłam coś, co absolutnie zmieniło moje kąpielowe doświadczenia – sól do kąpieli Epsom z eukaliptusem z Action! I mówię Ci, to jest złoto (albo bardziej biały kryształ magnezowy, ale wiesz, o co chodzi).
Pierwsze wrażenie? Opakowanie! No, nie powiem, luksusów tu nie ma – ot, zwykła biało -zielona foliowa torebka, ale za to strunowa, więc wygodnie się zamyka i nic Ci się nie wysypie do wanny, gdy torebka stoi tuż obok.
I nie będę udawać, że się nie liczy cena – ta sól jest tania jak barszcz! Żałuję że nie wzięłam od razu kilku torebek, bo jedna raptem mi starczyła na 5 kąpieli. No halo, kto by się nie skusił za tę parę złotych?
A teraz czas na prawdziwe show: otwierasz to cudo, a tam... eukaliptusowy zapach, który od razu otula Cię świeżością, jakbyś wpadła prosto do lasu pełnego eukaliptusów. Nie wiem, jak Ty, ale ja mam słabość do wszystkiego, co pachnie jak świeży las po deszczu. Jesienią i zimą bardzo narażeni jesteśmy na przeziębienie i inne grypy, więc taka kąpiel zastępuje mi inhalację olejkami. Od razu odtyka mi górne drogi oddechowe.
Sama sól? Biała, krystaliczna, z dużymi, naprawdę pięknymi kryształami siarczanu magnezu. Dobrze się rozpuszcza, nie drapie skóry. No właśnie, magnez! Dla skóry to zbawienie – relaksuje mięśnie, pomaga na zmęczenie i stres, a do tego oczyszcza. No jak tu nie kochać magnezu? Do tego te kryształy wyglądają trochę jak mini diamenty, serio – wrzucasz je do wanny i czujesz się jak milion dolarów, chociaż wydałaś na to dosłownie grosze. Ale kto by nie chciał się poczuć dollarsowo?
Ale najlepsze jest to, jak ta sól działa. Woda zyskuje taki delikatny aromaterapeutyczny zapach, który od razu koi nerwy. Jak masz ciężki dzień albo bolą Cię mięśnie po treningu (albo po całym dniu siedzenia przy biurku, nie oszukujmy się), to ta kąpiel jest jak balsam na duszę i ciało.
I nie żartuję, ja po takim relaksie czuję się, jakbym spędziła godzinę na prywatnym spa, a nie we własnej łazience. Do tego jak już wspominałam delikatne światło świec, romantyczna muzyka i wieczór mam zrobiony. Polecam!
Zalety:
- niska cena
- aromaterapeutyczny zapach
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie