Mokosh Cosmetics Sól `Pomarańcza z cynamonem` 

Sól wybrałam jako gratis do większego zamówienia w sklepie Mokosh. Wcześniej używałam naturalnej soli peelingującej z Morza Martwego. Sól znajduje się w sporym plastikowym słoiku (waga produktu 600 g). Opakowanie zabezpieczone jest przed pierwszym otwarciem naklejką. Na etykiecie oprócz składu znajdziemy informacje o działaniu produktu i możliwych sposobach jego użycia - jako produkt do kąpieli bądź peeling. W funkcji peelingu u mnie się nie sprawdził - dość problematyczne jest użycie tak sypkiego, suchego produktu, nawet w połączeniu z mokrą skórą. Zresztą kupowałam z myślą o kąpieli i tak też tego produktu docelowo używałam. Po odkręceniu zakrętki od razu czujemy intensywny pomarańczowy zapach - charakterystyczny dla całej linii Pomarańcza z cynamonem. Liczyłam więc na zapachowa ucztę, jednak po rozpuszczeniu soli w wodzie zapach ten niestety się ulatnia. I nie zależy to bynajmniej od ilości użytej soli - nawet po rozpuszczeniu w wannie 200 g (czyli 1/3 opakowania) nie będzie to kąpiel zapachowa. Na szczęście sól rekompensuje to swoim działaniem. Zdecydowanie możemy liczyć na odprężenie i relaks. Świetnie sprawdziła się u mnie po intensywnym wysiłku fizycznym - rozluźniła mięśnie i odczuwalnie zregenerowała. Nie wysuszyła skóry. A jednak przy jej cenie spodziewałabym się czegoś więcej...

Mokosh Cosmetics, Sól Pomarańcza z cynamonem to świetne połączenie dobroczynnego działania soli i piękny zapach pomarańczy z wyczuwalną mocną nutą cynamonu. Kąpiele są relaksujące, odprężające, skóra jest napięta i gładsza. Sól rewelacyjnie sprawdza się jako kosmetyk do peelingu ciała. Jest bardzo drobna i nie kaleczy skóry, wyjątkowo przyjemne doznania i bardzo gładka skóra po takim peelingu. Sól bardzo przypadła mi do gustu.

Dość często używam tej soli do kąpieli i jestem bardzo zadowolona. Fajnie nawilża skórę i piękne pachnie. Super wygładza i nawilża skórę :) Fajnie sprawdza się również jako peeling do ciała.

Seria pomarańcza z cynamonem to mój must have na jesienno-zimowe wieczory. Zapach kojarzy się ze świętami. Po kąpieli z dodatkiem soli skóra jest miękka i nawilżona, idealny początek do dalszej pielęgnacji.

Ta sól była moim pierwszym produktem którą zakupiłam w Mokosh. Bardzo mi się spodobała. Cudowna, piękny zapach, dobra cena i naturalny produkt. Bardzo polecam!

Znajomość z tym produktem była intensywna acz krótka. W sposób dwojaki. Intensywna po pierwsze: bo zapach w opakowaniu upaja, uwielbiam go, mogłabym wąchać i wąchać, i wąchałam! ale ile można, więc po drugie: intensywnie trzeba było sypnąć żeby rozpuszczona sól w wodzie dała podobny zapach, podobny, ale nie tak samo intensywny. Więc było krótko bo szybko się skończyła. Pomyślałam, że mogłabym jeszcze pisać piękne słowa ale ostatecznie - mało odkrywczo - podpiszę się rękami i nogami pod tym co napisała "krwawamarchef", bo kiedy przeczytałam jej recenzje pomyślałam "o, piąteczka koleżanko!" coż można jeszcze dodać? Ano nic. Zgadza się wszystko poza tym fragmentem o saunie, bo ja do sauny nie chadzam ;)

To nie jest zły produkt, bo pachnie obłędnie (trzeba lubić takie zapachy). Ale nie sprawdza się jako sól do kąpiei, bo niewiele tego zapachu w wannie zostaje. Nie mam poczucia, że jest to wydajny produkt, ani że działa lepiej, niż sól z rossmana za 8 zł. Wącham sobie zawartość opakowania, ale to za mało jednak :P Używam więc jako peeling do ciała po kąpieli i w tej roli się sprawdza. Nada się również jako peeling po saunie (jak w końcu skończy się lockdown i otworzą sauny :)). Lubię Mokosh, ale ten produkt to raczej średniak, niż pewniak.

Kupiłam tą sól, ponieważ marka Mokosh jest jedną z moich ulubionych marek kosmetyków naturalnych, na której jeszcze się nie zawiodłam. Sól pachnię obłędnie, po wsypaniu jej do kąpieli mogłabym nie wychodzić z wanny, ale niestety..... bardzo króko to trwa. Zapach bardzo szybko się ulatnia, po 15 minutach mam wrażenie, że już nic nie czuję. A szkoda, bo zapach jest naprawdę piękny. Za to muszę niesetty odjąc gwiazdkę. Sól robi swoje, skład ma fajny, bez zbędnych, niepotrzebnych składników. Niestety raczej nie kupię jej ponownie, własnie ze względu na ulotność zapachu, za taką cenę oczekuję czegoś więcej.

Też odkrycie. Dziwić się, że kupuje się sól, a w środku... sól :) ale... za 30 zł kupię sobie 10 kg soli, a nie 600g. Spodziewałam się olejków w środku jak np. w Hagi, a tu tylko sól i półzapach. Pół, bo pachnie tylko w opakowaniu. Po wsypaniu do wanny, po zapachu nie ma śladu, nawet w momencie wspywania nie czuć nic. Zabrakło dodatków. Za 35 zł absolutnie nie warto. Lepiej kupić sobie 6-10 kg soli epson czy innej, olejek i w tej samej cenie mamg 10 lat kąpieli :) Hagi zdecydowanie deklasuje konkurencję. Uprzyjemnia kąpiel i zastępuje balsam. Piękne zapachy i pielęgnacja, to jest to co lubię.

Jest dobra. Ale ma kilka minusów. Nie wyróżnia się bardzo wśród innych soli do kąpieli. Na rynku są sole w lepszej cenie. Jedyny produkt firmy Mokosh który mnie rozczarował.

Hmmmm.... brakuje mi w tej soli dodatków. Za 35 zł za pudełeczko otrzymujemy sól z zapachem. Według mnie, drogo. Producent zaleca dolewanie olejku, jakby nie mógł tego zrobić sam. Uważam, że sól w tak wysokiej cenie powinna zawierać mleko, olejki, coś więcej niż samą sól, którą możemy kupić o wiele taniej. Za dobrą radą producenta kupię sobie sól bocheńską czy inną za 5-7 zł za kg, dodam trochę mleka w proszku, olejku zapachowego i dowolnego olejku i mam kąpiel, że hoho. A jak już chcę przepłacać, oczekuję bardziej wyrafinowanych rozwiązań niż sama sól. Zapach przyjemny, ale czuć go tylko po otwarciu opakowania. Po wsypaniu do wanny znika. Niestety sól lekko wysusza skórę. Muszę do wanny wlać jeszcze coś konkretniejszego, olejek lub treściwszy płyn do kąpieli. Właściwości pielęgnujących, ujędrniających czy jakichkolwiek innych, nie zauważyłam. Poza tym, że każda sól zmiękcza wodę, żadna to tajemnica :) Myślę, że po niewielkim podrasowaniu to byłby bardzo dobry produkt, a tak tylko poprawny. Sól wszak cudownym eliksirem nie jest.

Sól otrzymałam w prezencie i uważam, że to strzał w dziesiątkę, Zapach jest niesamowity, fajnie rozpuszcza się w wodzie, a aromat unosi się w całej łazience. Opakowanie jest duże, więc sól starcza na wiele kąpieli.

Jeśli miałabym wybrać wannę czy prysznic, bez wahania wybrałabym to pierwsze. Pod prysznicem nie wygrzeję się w pianie, nie dorzucę kostki musującej, ani nie przejrzę gazety. Często kupuję sole do kąpieli, od czasu do czasu pozwalając sobie na te droższe. Plusy: + skład + świąteczny, pomarańczowo- cynamonowy zapach + zmiękcza wodę + skóra po kąpieli jest miękka, gładka, przyjemna + nie jest gruboziarnista, można użyć jako peeling + ni e rysuje powierzchni ;) Minus: - cena - trudna dostępność - zapach dość szybko się ulatnia Używałam jej oszczędną ręką. Starczyła mi na 10 kąpieli, gdybym miała pewnie na połowę mniej.

Sól Żurawina - Mokosh Żurawina jest cennym źródłem naturalnych minerałów i soli. Często stosowana jest jako środek przeciwzapalny, a sok z jej owoców ma działanie podobne do czerwonego wina – neutralizuje wolne rodniki.Kąpiel w nich oczyści Twoją skórę z toksyn i przywróci równowagę. Zastosowanie : Ciało ( kąpiel ), Twarz ( peeling ) Więcej na : www.kingtemptations.blogspot.com Używam tego produktu od: Luty 2016 Ilość zużytych opakowań: Jedno 600 ml

Produkty mokosh mają piękne opakowanie, skromne i poręczne - to mi się podoba. Sól ma piękny i dość intensywny zapach, po wsypaniu do wanny czy miski unosi się w powietrzu przez jakiś czas. Ogólnie forma soli jest zbita i ciężko się ja wydobywa przez dość mały jak na tego typu produkt otwór (za to odjęłam pół gwiazdki). Po kąpieli skóra jest nawilżona, nie potrzeba używać balsamu. Dodatkowo można jej użyć do zrobienia peelingu - sprawdzi się bardzo fajnie, choć nie jest to mocny zdzierak. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 duże opakowanie

Regenerującą sól jodowo-bromowa o aromacie pomarańczy z cynamonem firmy Mokosh znajduje się w zwykłym, klasycznym 600 g pojemniczku. Na tle innych produktów przeznaczonych do pielęgnacji ciała wyróżnia się niezwykle intensywnym zapachem, który na długo unosi się w łazience. Jodowo-bromowo sól marki Mokosh wykorzystuje jako peeling do ciała. Do kilku gram soli dolewam wybrany olejek, do tego kilka kropel olejku arganowego tej samej marki. Mieszam i nakładam na skórę. Preferuje dość gęstą konsystencję, dlatego olejek bazowy dolewam w minimalnej ilości. Jedynym minusem tego produktu jest cena, koszt opakowania to około 27 zł. Regenerująca sól jodowo-bromowa o aromacie pomarańczy z cynamonem marki Mokosh stała się absolutnym hitem w pielęgnacji mojego ciała. Jest to kosmetyk godny polecenia i wypróbowania. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno

Plusy: - Wielozadaniowość, sól można wykorzystać jako tradycyjny produkt do kąpieli lub w połączeniu z olejkiem bazowym jako peeling. Wystarczy połączyć produkty ze sobą, wymieszać i gotowe. - Działanie, jako zwolenniczka szybkich rozwiązań wolę prysznic, dlatego częściej używam jej jako peeling. Tak przygotowana mieszanka będzie odpowiednia dla osób o delikatnej skórze. Jeśli ktoś lubi mocne zdzieraki musi się wspomóc rękawicą peelingującą. - Skład, sól oparta jest o naturalne składniki, chociaż ja bym wyrzuciła alkohol. - Zapach, przyjemny, intensywny, wyczuwalny podczas całej kąpieli. - Nie robi piany, co potwierdza naturalny skład. - Opakowanie, zamówienie otrzymujemy w ozdobnym kartonie przewiązanym wstążką. Minusy: - Konsystencja, sól jest na tyle zbita, że ciężko wydobyć ją z opakowania, zawsze wysypuje się jej za mało albo za dużo. - Cena, 24,90 zł / 600 g - Wydajność, producent zaleca użyć 100 g na każdą kąpiel - Dostępność, wyłącznie na stronie www.mokosh.pl/ Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno

Nie mam wanny, więc sól służyła mi do zabiegów stóp i zrobienia peelingu. Moja sól jest dość zbita i miałam problem z wsypaniem odpowiedniej ilości. Ciągle było jej za dużo lub za mało. Sam zapach bardzo mi odpowiadał, jednak nie czułam go zbyt długo po rozpuszczeniu. Możliwe, że w wannie zapach będzie dłużej wyczuwalny i intensywniejszy. Soli można także użyć jako peelingu. Ja bardzo lubię mocne zdzieraki i niestety trochę się rozczarowałam. Mimo wszystko, jeśli komuś odpowiadają delikatne peelingi, będzie zadowolony. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: Pierwsze opakowanie