SKIN79 Gold Hydrogel Eye Patch Hyaluronic Acid Płatki pod oczy z kwasem hialuronowym

Używam ich codziennie, są cieńkie, bogato nasączone i trzeba z nimi leżeć, bo bardzo zjeżdżają. Ładnie wygładzają okolicę pod okiem, niesamowicie rozświetlają, zmarszczki mimiczne lekko wygładzone, a co do redukcji cieni pod oczami to coś tam rozjaśniają, ale jest to bardzo delikatny efekt, na opuchliznę działają całkiem dobrze, delikatnie nawilżają. Ogólnie skóra pod oczami wygląda na bardziej wypoczętą i odżywioną

Są to moje pierwsze próby z płatkami pod oczy, te oceniam jako dobre, chociaż bez efektu wow. Opakowanie jest bardzo ładne, do ostatniego płatka utrzymuje je w esencji, płatki niestety często zjeżdżają z twarzy, utrudniając ich użytkowanie. Ja używałam je regularnie wieczorem, przy wieczorach domowego spa. Niestety dopiero teraz czytam "o triku" trzymania ich w lodówce... Możliwe, że takie przechowywanie wzmocniłoby działanie. A jeśli chodzi o działanie- na drugi dzień odczuwałam nawilżenie, zmarszczki mam dosyć płytkie-tutaj żadnej zmiany, nie zauważyłam też żadnego wpływu na cienie. Generalne polecam jako akcesorium, rytuał zrobienia czegoś dla siebie, ale bez wielkich oczekiwań co do działania! Koniecznie na promocji, bo inaczej to dosyć drogi rytuał.

Uwielbiam je za to jak pięknie nawilżają strefę pod oczami. Dają odprezenie i relaks. Trzymam je w lodówce co tylko podnosi ich dzialanie. Chłodne płatki szybciej niwelują opuchnięcia po ciężkiej nocy. Genialnie sorawdza się to tozwuaxsnie o kazdej porze toku, nawet zimą. Polecam wyprobować ten sposób! Opakowanie jest szczelne. Pod nakretka jest jakby plastikowa zatyczka w formue talerzyka a na niej szpatułka. Służy do wyjmowania poszczególnych płatków. To okragle opakowanie zspakowano jeszcze w kartonik. Platki zachwycają zlotym kolorem i swoim ksztaltem. Leżąc w opakowaniu wygladają cudnie. Tej esencji jest calkiem sporo i platki nią otoczone! Platki nie zjeżdżają. Spokojnie można rano zrobić sobie śniadanie i je zjeść, a platki w tym czasie "pracują". Lubię bardzo. Regulatnie kupuję. Koniecznie w promocji. :)

Płatki zakupiłam w drogerii Hebe i nie żałuję . Płatki są w plastikowym, dobrze zamykanym pudełeczku więc nie wysychają, a mam je już trochę. Są dobrze nawilżone i chodzenie z nimi raczej nie wchodzi w grę, bo spływają. Fajnie nawilżają strefę pod oczami, wygładzają i rozświetlają. Czy niwelują cienie pod oczami, raczej nie ale są jednymi z lepszych jakie stosowałam.

Płatki pod oczy traktuję od zawsze jako uzupełnienie mojej pielęgnacji strefy pod oczami . Nigdy nie zastąpią mi dobrego kremu pod tą partię mojej twarzy. Zazwyczaj nakładam je rano ,gdy wstaję czasami mam lekko opuchnięte oczy - efekty bezsenności;) borykam się również z cieniami pod oczami , moja skóra w tym miejscu jest raczej cienka i wiotka ( widać małe naczynka ). Płatki SKIN79, Gold Hydrogel Eye Patch Hyaluronic Acid (Płatki pod oczy z kwasem hialuronowym) miałam jak już wspomniałam w tytule w zapasie. Zabrałam się więc za ich regularne eksploatowanie . OPAKOWANIE Mile dla oka ,schludne . Płatki są umieszczone w plastikowym opakowaniu , do produktu mamy dołączoną szpatułkę-higiena przede wszystkim! Co by nie grzebać tam paluchami , szanuję!:) DZIAŁANIE Producent obiecuje nam tutaj zminimalizowanie zmarszczek mimicznych ,obrzęków , a także cieni pod oczami- co do zmarszczek- nie zauważyłam jakichś spektakularnych zmian- stwierdzenie nad wyrost chyba - skóra pod oczami jest wyraźnie nawilżona i delikatnie ujędrniona. Obrzęki-tak , zredukowane . Kwas hialuronowy robi robotę. Cienie pod oczami - nie będę pisać, że je zlikwidowały te płatki. Jak już wspomniałam wcześniej płatki pod oczy to dla uzupełnienie pielęgnacji strefy pod oczami- używam od lat kremu Bobbi Brown extra eye repair cream- i to on sprawił w głównej mierze ,że moje cienie pod oczami zmalały o 80 % ! Dosłownie. Dlatego tym płatkom nie przypiszę tej zasługi , co to , to nie!:) Nie można na pewno zarzucić temu produktowi ,że nie robi nic . Bo - pięknie nawilża skórę pod oczami, konsystencja sama w sobie miła dla użytkownika taka żelowa, kojąca i chłodząca. Skóra po ich aplikacji jest nawilżona i ujędrniona. Ale ... No właśnie jest też ALE,... no niestety, ale zsuwają się i migrują po twarzy podczas ich działania ( całe 20 min !) . Próbowałam różnych sposobów, ale nic nie zdało rezultatu . Muszę po prostu leżeć nieruchomo jak manekin ! Nie da się z nimi nic zrobić.... to wielki minus dla tych płatków, bo znam masę lepszych ,które tego nie robią... Myślę, że raczej nie kupię ponownie... 99 zł to dużo, jak za tak niekomfortowe użytkowanie...

Płatki kupiłam na promocji w Hebe, dlatego cena mnie nie zraziła. Efekt nawilżenia zauważyłam po pierwszym użyciu płatków, ale prawdziwym hitem okazały się po leżakowaniu w lodówce! Wszelkie sińce pod oczami zniknęły, nie byłam opuchnięta, a skóra była napięta, ale nie ściągnięta. Zastąpiły mi krem pod oczy. Wielkim plusem jest fakt, że płatki do końca opakowania są w tej samej formie, nie wysychają (spotkałam się z tym przy stosowaniu innych płatków)

Do zakupu płatków skusiła mnie promocja i zwykła ludzka ciekawość - nigdy wcześniej w moje ręce nie trafił tego typu produkt. Płatki sprzedawane są w okrągłym pudełeczku wykonanym z tworzywa sztucznego, zamykanym nakrętką. Płatki od nakrętki oddziela dodatkowa pokrywka, na której leży szpatułka, ułatwiająca ich wyciąganie. Całość zabezpieczona jest kartonikiem. Płatki są silikonowe, dość grube, zatopione są w esencji bogatej w składniki odżywcze i drobinki złota. Aplikacja płatków jest relatywnie prosta. Wyciągamy je za pomocą szpatułki i przyklejamy w odpowiednie miejsce: nadają się nie tylko pod oczy, ale także np. w okolice ust. Przez pierwszych kilka minut warto się położyć, ponieważ duża ilość cieczy powoduje ześlizgiwanie się płatków z twarzy. Gdy substancje odżywcze nieco się wchłoną, spokojnie można wrócić do codziennych czynności. Zabieg trwa ok. 20 min. Płatki usuwa się bez najmniejszego problemu i bólu ;) Mimo że do produktu podchodziłam dość sceptycznie, aktualnie jestem pod jego ogromnym wrażeniem. Skóra pod oczami została widocznie odżywiona, rozjaśniona, wygładzona, produkt nadał jej blasku i miękkości. Dawno nie byłam tak zaskoczona! Polecam!

Płatki pod oczy to od pewnego czasu moje absolutne must-have. Używam ich regularnie, dlatego płatki pakowane pojedynczo kupuję rzadko, wolę opakowania zbiorcze, które wypadają korzystnie cenowo (w przeliczeniu na parę), ekonomicznie i ekologicznie. Płatki SKIN79 mieszczą się w eleganckim, minimalistycznym słoiczku, do którego dołączono szpatułkę oraz dodatkową nakładkę chroniącą przed wysychaniem. Szkoda, że producent nie podaje ile dokładnie par znajduje się w opakowaniu, jedynie wagę. Płatki mają odpowiedni kształt i stonowany odcień, przez co pod okiem wyglądają dyskretnie. Są elastyczne, miękkie, choć nie aż tak delikatne, jak inne płatki hydrożelowe, których używałam, chociażby Pixi czy Patchology, które były w zasadzie niewyczuwalne na skórze, potrafiły się w nią "wkomponować". Płatki SKIN79 są od nich grubsze, przez co nie przylegają tak dobrze do skóry. Dodatkowo lubią się ześlizgiwać, więc przed aplikacją warto je nieco odsączyć, bo esencji producent nie pożałował. Trzymam je w lodówce, co potęguje efekt odświeżenia, działa łagodząco i pomaga zmniejszyć ewentualną opuchliznę. Ładnie napinają skórę i delikatnie nawilżają. Esencja, w której są zanurzone jest lekka, klarowna i bezzapachowa. Nie roluje się na skórze, a po wyschnięciu nie dale wrażenia nieprzyjemnego ściągnięcia. Mimo drobnych "ale" kupię ponownie ze względu na cenę i działanie.

Płatki mieszczą się w ładnym opakowaniu, mają dobre zamknięcie i łopatkę do ich nabierania. Wychodzą dużo taniej niż te kupowane pojedynczo. Są mocno nasączone w płynnym kosmetyku, przez co niestety na początku po nałożeniu zsuwają się. Ja muszę chwilę poleżeć aby kosmetyk wchłonął się a płatki nie zjeżdżały po twarzy. Same płatki bardzo ładnie nawilżają skórę pod oczami, oraz wygładzają przez co skóra jest dobrze przygotowana do nałożenia makijażu. Rozświetlają, moje sińce są mniej widoczne. Trzymam je w lodówce przez co kosmetyk działa jeszcze lepiej. Pomimo zsuwania bardzo je lubię i używam zawsze wtedy, gdy mam tylko dłuższą chwilę rano, oraz bardzo często przed snem.

Bardzo lubię pielęgnacyjne płatki pod oczy, ponieważ borykam się z problemem cieni pod oczami oraz niewielkimi zmarszczkami, które ostatnio zaczęły się pojawiać. Płatki zamknięte są w plastikowym słoiku, w środku znajdziemy również małą szpatułkę, która ułatwia wyjęcie produktu z opakowania. Płatki są dość szerokie i dokładnie pokrywają obszar pod oczami. Trochę przesuwają się i "spływają" po twarzy. Podczas noszenia płatków najlepiej nie chodzić czy nie poruszać twarzą (np podczas jedzenia) to wtedy pozostają na swoim miejscu. Jest to dość kłopotliwe, bo płatków zazwyczaj używam rano, szykując się do pracy więc nie mam zbytnio czasu aby siedzieć 10-15 minut bezczynnie aby płatki nie spłynęły. Po zdjęciu skóra pod oczami jest miękka i nawilżona, efektu wygładzenia zbytnio nie zauważyłam. Szczerze powiedziawszy, za tą cenę miałam nieco większe oczekiwania względem tego typu produktu.