Isana Berry Love Cremedusche Kremowy żel pod prysznic

Miałam już kiedyś mydło do rąk z tej linii, które, mówiąc oględnie, nie zrobiło na mnie najlepszego wrażenia. Zupełnie więc nie wiem co mną kierowało, że skusiłam się jeszcze na ten żel. Chyba pozytywne opinie tutaj na Wizażu. Niestety tym razem nie wstrzeliły się one w moje gusta i potrzeby, bo jest to po prostu mały koszmarek. Opakowanie jest całkiem wygodne i dobrze przemyślane. Co prawda nie widać w nim bieżącego zużycia, ale to niewielki minus. No i szata graficzna mogłaby być troszkę spokojniejsza. Niemniej jednak jest wykonane porządnie, butla stabilna, dobrze leży w dłoni. Dozownik wygodny, to tak dźwignia, którą naciskając z jednej strony, z drugiej otwiera się niewielki dziubek. Myślę, że nie byłoby z tym opakowaniem problemów w podróży. Zawiera 300 ml produktu. Ogólnie oceniam je na mocne 4. Niestety ja należę do osób, którym zapach tej linii nie przypadł za bardzo do gustu. Zamysł jest ciekawy, to słodkie owoce jagodowe. Niestety mój nos wyczuwa tu oprócz słodyczy jeszcze jakąś sztuczną, syntetyczną nutę. Trochę mnie drażni. Poza tym jest bardzo ulotny i nie utrzymuje się na skórze. Konsystencja jest kolejnym minusem- jak dla mnie zbyt rzadka i lejąca. Ucieka z dłoni, niełatwo ją przenieść na skórę. Dalej jest równie źle- formuła strasznie kiepsko się pieni. Ja jestem fanką dużej ilości piany. Wydajność na dwójkę- bardzo, bardzo słaba. Dostępność oczywiście dobra, markę znajdziemy w Rossmannach. O działaniu też nie za wiele dobrego mogę powiedzieć. Nawet tak średnio sobie radzi z myciem- może przez ten brak piany, ale mam wrażenie, że strasznie dużo formuły musiałam aplikować, żeby skórę porządnie oczyścić. No i to, co zwykle dzieje się w żelach tej marki, a więc wysuszenie. Nie ma tragedii, regularna aplikacja balsamu do ciała potrafi się rozprawić z tym problemem, ale jednak muszę odnotować, że tak się dzieje. Przyznam szczerze, że znam mnóstwo lepiej działających żeli o przyjemniejszej formule. Do tego na pewno nie wrócę.

Uwielbiam żele pod prysznic. Zawsze przy wyborze kieruję się zapachem oraz działaniem pielęgnacyjnym. Często sięgam po nowości bo lubię różnorodność. Isana gości u mnie od dawna. Jest dość tania i łatwo dostępna. Wersja Berry Love to prawdziwa miłość dla skóry. Cudowny owocowy zapach, który sprawia przyjemność podczas kąpieli. Świetnie się pieni i delikatnie oczyszcza skórę nie naruszając bariery hydrolipidowej naskórka. Myślę, że kupię ponownie. To jeden z tych zapachów po które chętnie wrócę.

Ogólnie większość żeli Isany jest dość wodnista i mało wydajna, ale ten bije pod tym względem rekord, niestety w negatywnym sensie. Dawno nie miałam tak mało treściwego żelu. Przelałam go do opakowania z pompką i potrzebuję 5-6 pompek , aby dobrze się spienił na siateczkowej myjce. Innym żelom wystarczają takie same 1-2 pompki. Podoba mi się zapach i różowy kolor żelu, i to, że nie wysusza mojej skóry, ale ze względu na bardzo niską wydajność już go nie kupię. Panuje przekonanie, które zresztą niedawno sama również podzielam, że żele Isana są bardzo tanie, więc można wybaczyć słabszą wydajność. Jakiś czas temu, w Polsce, te żele procentowo sporo podrożały, znacznie ponad poziom inflacji, a (średnia) jakość pozostała. Biorąc pod uwagę inne tanie żele marki własnej, to te z Biedronki biją Isanę na głowę pod względem jakości, są treściwe, kremowe i wydajne, doskonale się pienią, przy porównywalnej cenie.

Poszukując nowego żelu pod prysznic zainteresowałam się tanioszką z Isany. To mój pierwszy żel z tej marki, mimo że miałam od nich dużo innych kosmetyków. Konsystencja jest z tych gęstszych, kremowych, co sprawia, że żel jest bardzo wydajny i starczy z pewnością na dłużej. Żel super się pieni, skutecznie oczyszcza i odświeża skórę. Mimo że ma mocniejszy detergent w składzie to nie zauważyłam żeby działał wysuszająco. Wersja Berry Love to intensywny, jagodowy zapach, który skradł moje serce. Na pewno wypróbuję też inne wersje tych żeli, bo ten spełnił moje oczekiwania. ZALETY Skutecznie oczyszcza i odświeża skórę Nie przesusza Zapach Super się pieni Konsystencja Wydajność Niska cena WADY Brak

Kupiłam go, ponieważ zakochałam się w mydle w płynie Berry Love i zamarzyła mi się ta wersja zapachowa pod prysznicem. Po zdenkowaniu pierwszego opakowania śmiało mogę powiedzieć, że to fajny produkt i z całą pewnością sięgnę po niego ponownie! + Estetyczne i funkcjonalne opakowanie, bez problemu dozuję tyle żelu, ile potrzebuję. + Ładna szata graficzna. + Idealna konsystencja - nie wodnisty żelik, tylko konkretny, dobrze pieniący się kosmetyk. + Przepiękny, apetyczny zapach - połączenie malin, jeżyn i wanilii jest genialne ♥️ + Żel dobrze wywiązuje się ze swojego zadania - oczyszcza skórę bez podrażnień, odświeża i daje poczucie czystości. Łatwo go spłukać. Nie wysusza, choć właściwości pielęgnacyjnych próżno tutaj szukać. + Kosztuje grosze, dosłownie! + Łatwo dostępny. Jedynym minusem jest kiepska wydajność - zużyłam butlę w nieco ponad 2 tygodnie. Niemniej jednak, mogę polecić Wam ten żel, bo robi to, co powinien robić, kosztuje niewiele i do tego wdpaniale pachnie. Fajna, tania perełka Isany ♥️

Od lat jestem fanką żeli pod prysznic Isana i za każdym razem jak znajdę wersję, której jeszcze nie miałam zaraz po nią sięgam. Tym razem padło na Berry Love o przepięknym zapach owoców leśnych ale nie takich sztuczno- chemicznych tylko takich przyjemnie otulających, słodkich, lekko ciężkawych. Sam żel w konsystencji jest bardziej kremowy, o perłowofioletowym odcieniu. Dość gęsty. Wydajny. Dobrze się pieni, dobrze rozprowadza, łatwo spłukuje

Żel za niecałe 4 zł, a pachnie obłędnie! Podczas prysznica towarzyszy nam zapach owoców leśnych przełamany wanilią, co daje bardzo ładny i odprezajacy efekt. Żel ma średnio gęstą konsystencję, dobrze oczyszcza ciało. Nie podraznia i nie wysusza nadmiernie, chociaż ja lubię po nim użyć balsamu do ciała, bo czasem jednak skóra jest nieco ściągnięta. Opakowanie to plastikowa butelka, z której bez problemu wydobywam się odpowiednia ilość żelu. Szara graficzna opakowania bardzo ładna, a cena zdecydowanie zachęca do zakupu.

Jeżyny kocham w każdej postaci miłością najprawdziwsza! W tym żelu pod prysznic o zapachu moich ulubionych owoców są one bardzo mocni wyczuwalne czyniąc kąpiel czy prysznic czymś wyjątkowym i przyjemnym . Kocham letnie zapachu wiec jestem pewna ze nawet jesienią i zima będę sięgać po ten żel jako sentymentalny powrót do mijającego lata…. Zapach wanili orzy tych owocach praktycznie niewyczuwalny. Żel kosmicznie śmiesznie tani wiec warty zachodu zdecydowanie :) Pieni się odpowiednio wydajność zależy od tego ile kto używa żelu ale myśle ze przy tak niskiej cenie to nawet użycie tuby orzy dosłownie kilku prysznicach to nic :)

po pierwsze bardzo rzuca się w oczy na półce - ma bardzo ładne opakowanie a co najlepsze cudowny zapach ! uwielbiam zapach malin i jeżyn. konsystencja jest dość dobra - fajnie się rozprowadza na skórze i dość fajnie się nim myje. Nie ma problemu ze spłukiwaniem a później pozostaje bardzo ładnie pachnąca skóra. Jest dość wydajny. Ja uwielbiam i polecam!

Jestem na tak ! Zapach jest obłędny jak dla mnie, te połączenie owoców malin i jeżyn robi robotę, dodatkowo pojawia się pachnąca wanilia. Zapach żelu pod prysznic z Isany Berry Love jest taki smakowity, że miałoby sie ochotę spróbować jak smakuje, zero chemicznego , sztucznego zapachu. Konsystencja produktu jest dosyć gęsta i kremowa, oczyszcza dokładnie skórę , zapewnia uczucie świeżości i czystości. Nie jest jakoś wydajny , ale można mu to wybaczyć biorąc pod uwagę cenę, naturalny zapach i tolerancje na skórę wrażliwą, skłonną do uczuleń. Polecam dla fanów słodkich, owocowych zapachów.

Na żel skusiłam się ostatnio w Rossmannie, nie widziałam go wcześniej i myślałam, że to nowość, jest już jakiś czas tym razem jednak w nowym opakowaniu. Bardzo poręczna butelka, moim zdaniem dużo lepsza niż tradycyjne żele Isany. Pojemność 300ml, czyli standardowo jak przy starych opakowaniach. Żel pięknie pachnie, delikatnie owocowo, ma bardzo przyjemną konsystencję, taka w sam raz, ani bardzo nie spływa ani nie jest zbyt gęsta i nie ma problemu żeby wydobyć ją z opakowania. Sam żel jest koloru różowego, wygląda jakby był perłowy ;) batdzo dobrze się pieni, super odświeża. Zapach zostaje z nami chwilę po kąpieli ale niezbyt długo. Bardzo lubię żele Isany za ich cenę i dostępność, spełniają swoje zadanie więc po co przepłacać kiedy za niska cena mamy fajny produkt. Polecam.

Fantastyczny zapach, który koi zmysły swą naturalnością.Owocowa nuta pozwala poczuć się pod prysznicem jak w letnim ogrodzie. Do tego przyjemna konsystencja, którą wygodnie nakłada się na skórę.

Jeśli chodzi o właściwości to niczym nie różnią się od innych żeli Isany: ten także pieni się dość dobrze, jest wydajny. nie podrażnia ani nie wysusza skóry. Cena niziutka, jednak z dostępnością akurat tej wersji bywa różnie. Jeśli chodzi o zapach to jest szalenie ciekawy! Po kąpieli cała łazienka pachnie jakby ciasteczkami owocowymi. Na dłuższą metę zapach jest według mnie jednak zbyt słodki, mdlący, więc nie polecam na lato. Zapach nie utrzymuje się zbytnio na skórze.

Żel pod prysznic u mnie sprawdził się średnio. Opakowanie bardzo ładne kolorowe i zachęcające do kąpieli. Butelka poręczna i można stawiać na korku. Cena bardzo niska co jest dużym plusem. Żel średnio się pienił miał miły zapach ale nie zostawał on na skórze długo, jednakże czułam się świeżo. Skóra średnio nawilżona potrzebowała balsamu po kąpieli. Raczej nie kupię ponownie.

Zapach żelu przypomina mi zapach budyniu malinowego, polanego jeszcze sokiem malinowym. Zapach przepiękny, chociaż pod koniec butelki lekko mnie drażnił. Żel jest dość gesty, konsystencja galaretkowata. Ale ładnie się rozprowadza na skórze, czy na gąbce. Ładnie myje, ładnie się zmywa. Zapach zostaje na skórze, czy na gąbce. Nie podrażnia skóry, nie powoduje wyprysków. Opakowanie bardzo ładnie wygląda na tle innych, jednokolorowych jasnych buteleczek, tak inaczej, ożywia kolorem bardzo. Jak wszystkie opakowania w tym kształcie od Isany można je postawić na zakrętce i cała zawartość ładnie spłynie na korek. Cena niska, jak na Isane zawsze-ok3-4 zł. Kupiłabym kiedyś jeszcze opakowanie. Ale tylko jeden raz widziałam ten żel w swoim Rossmannie- ot taki urok drogerii w małym mieście.

Jak zwykle przyciąga uwagę opakowaniami i nutami zapachowymi. W tym przypadku skusiła mnie szata graficzna, bardzo elegancka, zmysłowa. Żel kupiłam już jakiś czas temu i teraz wyciągnęłam go do stosowania. Co do funkcji myjących, jak zawsze nie mogę się przyczepić. Jest wydajny, bardzo dobrze się pieni, czuję że skóra po nim jest czysta. Niestety zapach nie nada się na cały rok. Aktualnie, w letnim sezonie wolę raczej świeże, lekkie nuty. Ten jest dla mnie zbyt słodki, ciężki. Wydaje mi się że lepiej podobałby mi się zimą. Co prawda zapach i tak po chwili znika z ciała więc nie jest to jakoś uciążliwe. Cena tak jak w przypadku innych żeli isana jest bardzo kusząca - ciężko jest znaleźć tak dobry produkt w tak niskiej cenie - zazwyczaj są wtedy dużo rzadsze i słabsze. Po ten zapach raczej więcej nie sięgnę.

Żel ma bardzo ładny zapach i dość gęstą konsystencje, żelową. Żel bardzo dobrze się pieni, wystarczy wziąśc kapkę. Żel mi nie poradnik ciała ani nie uczulił. Zapach żelu utrzymuje się z pół godziny na ciele. Zalety: -dostępność -cena -bardzo ładny zapach -wydajność -nie podrażnia -nie uczula -kremowa konsystencja

Trudno się zawieść na żelach od Isany tak jest także i w tym przypadku. Żel ma kremową, gęsta konsystencję. Od razu zaczyna się pienić i myć nasze ciało Nie podrażnia ani też nie alergizuje. Ale! Co w tym przypadku chyba najważniejsze to ten zapach. Słodki, soczysty, owocowy :) ale nie aż tak słodki, że aż mdli :D Bardzo umila to kąpiel czy prysznic :) Minus to nietrwałość zapachu Niezaprzeczalna zaleta - cena